37
BioWare: Tak, pracujemy już nad Mass Effect 3, ale zanim wyjdzie, dostaniecie mnóstwo DLC
Hudson mówi: „Zawsze chcieliśmy zmieścić się z całą trylogią w jednej generacji konsol. […] Dlatego też chcemy zrobić Mass Effect 3 najszybciej, jak to możliwe, oczywiście dbając o to, by było to przejmujące, epickie zakończenie całej trylogii”.
Komu w drogę, temu trampki na nogę. Dlatego też Hudson przyznaje: „Pracujemy już nad Mass Effect 3, składamy w całość różne pomysły na fabułę, jakie chodzą nam po głowie. Ale zanim wydamy tę grę, gracze dostaną mnóstwo dodatków do Mass Effecta 2. To jedna z tych rzeczy, które chcemy zrobić lepiej przy dwójce [niż przy jedynce]. Będzie bardzo dużo DLC o bardzo wysokiej jakości. Cały czas będziecie dostawać coś nowego. Nowe przygody do rozegrania. Nowe rzeczy do zrobienia. Niczego jeszcze nie ujawniamy, ale pierwsze DLC ukaże się zaraz po premierze [Mass Effect 2], a kolejne będą wydawane z dużą częstotliwością”.
Czytaj dalej
-
Megabonk cieszy się rosnącym zainteresowaniem. Już ponad milion graczy...
-
Ponad 2 miliardy zombiaków umarło ponownie w Dying Light: The...
-
Europa Universalis 5 całkowicie zmienia sposób prowadzenia wojen. Twórcy...
-
Hollow Knight: Silksong ukończony na saksofonie. Nie musieliśmy długo czekać na sfinalizowanie...
37 odpowiedzi do “BioWare: Tak, pracujemy już nad Mass Effect 3, ale zanim wyjdzie, dostaniecie mnóstwo DLC”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Casey Hudson, kierownik projektu Mass Effect 2 w studiu BioWare, udzielił wywiadu serwisowi IGN – pierwszego, w którym, twórcy kosmicznego RPG sięgają myślą w przyszłość, do trzeciej części sagi.
Cudowny patent – zdzieranie kasy z ludzi przy czy obie strony są szczęśliwe… 🙂
tak i każde dlc około 20 zł , jak dragon age…. z dlc powrót do ostagaru i twierdzą strażnika będzie ok. 50 zł , a potem kolejne dlc i jeszcze jedno i dodatek i wyjdzie na to że na same dlc wydałem więcej niż na gre … mi się nie podoba takie dojenie kasy z graczy , np. twierdza strażnika do dao – 1 godzina rozgrywki , ok. 20 zł , śmiechu warte!
Świat bez DLC byłby lepszy.. no chyba, że darmowe, jednak to zdarza się coraz rzadziej.
Pan miał na myśli pewnie przez wszystkich kochane dodatki typu 1 misja/1 miecz, zbroja, koń czy coś podobnego za 5$. Za takie dodatki to mogę podziękować. Jakby BioWare pomyślało to wydało by porządny dodatek a nie jakieś g… które i tak kupią ludzie :/
Precz z DLC, bardziej ucieszyłbym się z wiadomości o pudełkowym dodatku. Grę zakupię, ale nie mam zamiaru później wydawać dodatkowo kasy na te cholerne DLC. Wyjdzie pudełkowe rozszerzenie to biorę bez zastanowienia, innej opcji nie ma.
Wcale mnie nie cieszą te DLC. Duży dodatek, o. Ale nie takie wypierdki.
To jest dodatkowy powód dla którego nie kupuję premierówek ostatnio, wolę poczekać aż wszystko wyjdzie w jakimś Game Of The Year edition, inaczej szkoda pieniędzy.
Ja class nie kupie żadnego DLC i bardziej czekam na porządny dodatek.
Tylko nie DLC! 🙁 Zróbcie do licha dla odmiany sporo DUŻYCH DODATKÓW a nie te przeklęte DLC, które starczy na godzinę! DLC na pewno nie kupię. Ale jeśli wyjdzie jakiś normalny, pudełkowy dodatek w starym stylu to co innego.
A ja tam bym wolał żęby nie pracowali nad DLC tylko odrazu się brali za mass efect 3…
Gdzie się podziały dobre, duże dodatki, które były w wersjach pudełkowych? Ja nie jestem zwolennikiem DLC. Wole jeden duży, niż kilka małych.
Jak wszystkie dodatki DLC wyjda w wersji pudelkowej jako pakiet kupie. Inaczej mam to w…
Za rok dostaniemy ME2+DLC w wersji pudełkowej znając życie. I dobrze, bo akurat może w końcu zrobię upgrade sprzętu…
Gdyby jeszcze DCL do ME2 były darmowe 😛 Ale taj jak kolega wspomnial jesli złożą je do kupy i wydadzą to można na nich zawiesc oko. Trójka za rok?
„DLC o bardzo wysokiej jakości” ale sie uśmiałem.
Liczę na to że te DLC będą darmowe tak jak w przypadku jedynki … zresztą Bring Down The Sky było stanowczo za krótkie i tak kiepsko zlokalizowane że nie mogłem grać po polsku ( staram się pozostać przy zmysłach )
Co w tych ludzi w stąpiło,mówie o przeciwnikach DLC.To już nie czasy zapaleńców robiących gry z czystej przyjemności.Treaz to wielki biznes i gra ma sie sprzedawac i zarbiać na siebie.Skoro koszt gry juz praktycznie równa sie kosztowi pełnometrazowego filmu,więc te błaganie o darmowe DLC jest głupie.
Choć jeśli chcą zarobić dużo forsy to muszą zrobić dobre dlc i dobrą gre nie?!
nastała jakaś moda na DCL… które istnieje tylko po to żeby wyciągać więcej kasy bo skoro wychodzi tuż po premierze to równie dobrze mogło wyjść w pełnej wersji ale niestety wydawcy to hieny i jak widzą, że ludzie kupują DCL to je wydają w jak największej ilości żeby zarobić jeszcze więcej a na konsumenta się nie patrzy. Dlatego ja nie będę kupować DCL tylko pełnoprawne dodatki i czekam na zmianę polityki wydawniczej
Już to widzie jak dostaną. Za darmo to na pewno nie będzie.
Oh bardzo dużo DLC…dobrze wiedzieć – na pewno nie kupie edycji premierowej. Poza tym ciekawe ile z tych „bardzo dużo” będzie po prostu złodziejsko wyciętymi fragmentami pierwotnej wersji gry?
@thorus223 i właśnie o to chodzi gry które mają na siebie zarabiać powinny być robione z myślą „To będzie coś [beeep][usterka 😀 ] jak zobaczą te końcowe napisy to tylko wypatrzą komu mają dziękować za tą superową grę, którą się fajnie robiło a niestety się skończyło tworzyć.”
Skoro Shepard może zginąć w 2 części to, czy w końcu można będzie wybierać rasy w „trójce”? Chętnie wcieliłabym się w turianina.
Ech, gdzie się podziały te czasy kiedy gra była grą, a jak wychodził do niej dodatek to w wersji pudełkowej i było to dodatek nie byle jaki. Dziś to jak jakaś gra zostanie wydana i zdobędzie popularność to kolejne są robione byle jak, a jak wychodzą takie lcd to już szkoda gadać.
jeśli te dodatki nie będą chamskimi wycinkami z właściwej gry(jak to zrobiło ubi) to kupuje ją w dniu premiery (szkoda że nie wydaje jej CDP)
Najwyższej jakości DLC potrafi zrobić Rockstar i tyle mam do powiedzenia. ;]
Nie mam możliwości kupować za dolary/euro/funty, więc chyba obejdę się smakiem i powspominam, jak to kiedyś dodatki były długie, kosztowały 59zł i czekały na mnie na półce. Nie bawię się w płacenie ekstra za to, by gra miała taką formę, jaką mieć powinna w dniu premiery.
Ej, ale jak do kin wyszedł Władca Pierścieni a potem na DVD, gdzie można było kupić za większą kasę parę rodzai tego filmu (wersji) oczywiscie każda płatna więcej a czego w kinie nie pokazali, to juz jest spoko? Nawet starsze filmy, choćby Leon Zawodowiec. Wersja reżyserska +20% ceny. Dodatkowe sceny wycięte z filmu głównego +15%ceny. Edycja rozszerzona z materiałami dodatkowymi +10% ceny. Wywiady z twórcami… I tak dalej… Caly pakiet (wer. Reżyserska, dodatkowe sceny, bla bla) 2-3x tyle co sam film.
Nie powiem, mi się samemu nie bardzo podoba wizja DLC w każdej grze i tak na prawde nie czekam na żadne. Ani do Dragon Age, ani do Assasina 2. Kupiłem grę, poznałem historię od początku do końca – czekam na pełnoprawną część następną. I gdzieś mam questa dla mało znaczącego wątku pobocznego ;P |A niech będą DLC, jeśli oczywiście nie zubożają wersji podstawowej, nie są wyciętymi fragmentami z finalnej wersji, gdzie sytuacja z AC2 to zwykłe chamstwo. Ale jeśli to poboczne dodatki… To spoko:-)
Pragnąłbym przypomnieć jak potraktowano posiadaczy kolekcjonerskiego wydania Empire Total War (w tym także mnie). Kod na doborowe jednostki z kolekcjonerki można było zakupić za śmiesznie mała kwotę wraz z innym DLC, podczas gdy edycja limitowana była bodaj o 50 złotych droższa. Po prostu zakpiono sobie z odbiorcy.
Nie wiem jak Wy, ale ja uważam za duuuuuze nadużycie (:P ) ze strony twórców słowa „…gracze dostaną mnóstwo dodatków do Mass Effecta 2.”. „Dostaną” jak zapłacą. Podoba mi się pomysł zbierania kilku DLC na płytkę i wydania tego w formie pudełkowej za sensowne pieniądze. Co o tym myślicie?
DLC DLC DLC. DLC to porażka. Co zrobić żeby nie było DLC? Nie kupować DLC 🙂 Osobiście juz gierke zamówiłem ale DLC nie ma mowy. Wielkie NIE dla DLC. Chyba ze po 2 latach będzie cały zbiór pudełkowy z wszystkimi DLC za rozsądną cenę to czemu nie 🙂 )
Zagadka dnia:|Ile firm obiecało milionpięćsetstodziewięćset DLC, a ile dotrzymało słowa?
No wiadomo, zebrać DLC, dać na płytę, sprzedać za 50 zł i wypas. Wtedy się piszę.
Prawie jak kupowanie gry na raty, co tydzień/miesiąc dokupowanie dodatkowych elementów które powinny być zaimplentowane w podstawowej wersji gry. DLC mówię stanowcze NIE!
Zawsze będziecie psioczyć na DLC tylko dlatego, że są płatne. Ale gdyby było darmowe, to „wszystko byłoby nice, i w ogóle super”. Ja się cieszę, że wspomagają grę dodatkami. Przynajmniej będzie po co do takiej produkcji wracać.