Nie masz internetu? Nie pograsz w pecetowego Assassin´s Creed II…

Nowy system zastąpi stosowany do tej pory dość kontrowersyjne zabezpieczenie StarForce. W założeniach będzie on podobny do Steama – przy każdym uruchomieniu gra będzie łączyła się z serwisem Ubi.com, sprawdzając legalność odpalonej kopii. Tam też przechowywane będą profile graczy i zapisane stany gry. Dzięki temu do zabawy nie będzie wymagane posiadanie płyty w napędzie, ponadto wyeliminowane zostanie ograniczenie instalacji. Takiego Assassin’s Creed II: Director’s Cut Edition będziemy mogli zainstalować na wielu komputerach. §
„Jeśli posiadacz tysiąc pecetów, możesz instalować swoją grę na nich wszystkich” – wyjaśnia Brent Wilkinson z Ubisoftu.
Jak już się pewnie domyśliliście, największą wadą tego systemu będzie konieczność stałego połączenia z internetem. Innymi słowy – jeśli będziecie mieć jakąś awarię i sieć odmówi wam posłuszeństwa, będziecie mogli zapomnieć o zabawie w świeżo zakupionego Assassin’s Creed II.
Pierwszymi produkcjami, które wykorzystają nowy system będą beta The Settlers 7 oraz Assassin’s Creed II: Director’s Cut Edition (premiera w Polsce 4 marca).
Czytaj dalej
-
Megabonk cieszy się rosnącym zainteresowaniem. Już ponad milion graczy...
-
Ponad 2 miliardy zombiaków umarło ponownie w Dying Light: The...
-
Europa Universalis 5 całkowicie zmienia sposób prowadzenia wojen. Twórcy...
-
Hollow Knight: Silksong ukończony na saksofonie. Nie musieliśmy długo czekać na sfinalizowanie...
156 odpowiedzi do “Nie masz internetu? Nie pograsz w pecetowego Assassin´s Creed II…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
@DanteSynSpardy na jakiej stronie zamówiłeś pre-order. Pytam z ciekawości, bo osbiście tez mam zamiar to jak najszybciej zrobić
I z czego rżysz cieslakgrzes hackerzy złamią to góra w tydzień(po premierze oczywiście)i gra bedzie na torrentach nie wygrają z piractwem dopóki gry nie będą tańsze czy to tak trudno zrozumieć??
@Bobcio – wysłałem Ci wiadomość żeby reklamy nie robić 😛 chociaż łatwo się domyślić z moich poprzednich komentarzy 🙂
Każdy wie, że niebawem zostanie to złamane.|Skoro da się w sieci grać w MW2 na grze ściągniętej z torrentów (gość, który wymyślił ten sposób, musiał naprawdę się nudzić), to to także ktoś obejdzie.
no cóż, właśnie w ten sposób kolejni gracze zamiast kupić oryginał, ściągną pirata…
Święta racja. Jestem zagorzałym wrogiem takich rozwiązań. Zwłaszcza, że mieszkam na wsi i zdarza się, że jestem odcięty od neta…