E3 2010: Konferencja Ubisoftu w detalach [GALERIA]
![E3 2010: Konferencja Ubisoftu w detalach [GALERIA]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/f4f50da1-b32f-43f6-8a9c-70dc963a71a1.jpeg)
Konferencja Ubi w Los Angeles Theater rozpoczęła się od… wywiadu jakiego udzielił enki dla jakichś Japończyków. Wyjaśnienia tej sytuacji są dwa – albo jest gwiazdą, której blask objał już także Japonię, albo sympatyczni Azjaci z kimś go pomylili. To drugie jest o tyle prawdopodobne, że prowadzący był do niego podobny jak dwie krople. Mimo to galę poprowadził nie enki, a Joel McHale – aktor i komik, który dał się poznać rok temu jako największy zwolennik nowego Splinter Cella na świecie. Nie zmienił się wcale i na nasze potrzeby będziemy nazywać go „człowiekiem-awesome”.
Pierwszą niespodzianką prezentacji było to, że nietypowo dla branży zaczęła się punktualnie o 17. Bez słów – od gry od gry, w jaką grali kosmici zanim ruszyli w podbój kosmosu. Był to pierwszy publiczny pokaz Child of Eden – nowego muzyczno-rytmicznego projektu Tetsui Mizoguchiego. Naturalnie przy okazji wprowadzony został najgorętszy jak dotąd temat targów – Kinect, przy pomocy którego twórca Lumines i Space Station 5 rozgrywał swe dźwięczne boje. Potem wydarzenia potoczyły się błyskawicznie.
17:09 – Assassin’s Creed Brotherhood. Mamy Rzym a.D. 1505 – dobrych kilka lat po zakończeniu dwójki. Świetny zwiastun ukazuje Ezio starającego się przedrzeć przez hordy strażników strzegących jakiegoś wielmoży. To Cesare Borgia – nowy potężny wróg rodziny de Firenze w ogóle i asasynów w szczególności. Film ukazuje synchroniczne akcje asasynów – wspaniały przykład tego, jak atrakcyjny może być co-op. Rozgrywająca się w kilka lat wcześniej misja to jednak bardziej Prince of Persia. Ezio biega, skacze i pokonuje skryptowane przeszkody i licznych wrogów w sposób, do jakiego przyzwyczaiły nas poprzednie gry serii. Są jednak i nowości – m.in. walka konna i z konia, możliwosć posługiwania się działami, a także podobno zupełnie zmieniona walka z wieloma przeciwnikami naraz. Pokaz kończy rzut toporem w ostatniego ocalałego. Człowiek-amazing nie może się już doczekać własnej sesji.
17:21 – Shaun White Skateboarding w rytmie rock’n’rolla. Na scenie pojawia się sam płomiennowłosy mistrz. Mówi o złożoności motion capture i tym, jak jazda na desce przywraca radość życia. I faktycznie – sama gra okazuje się jazdą, jakiej się nie spodziewaliśmy. To coś z pogranicza Mirror’s Edge i Saboteura w szarym smutnym świecie kontrolowanym przez bezduszne Ministerstwo. Naszym zadaniem będzie robienie tricków, które stworzą „falę uderzeniową” przywracającą barwy światu i powodującą rozkwitanie drzew i kruszenie murów. Możliwe jest przy tym tworzenie własnych raili i ramp. Jest na co czekać.
17:34 – BattleTag. Wśród publiczności pojawiają się ludzie z pistoletami na wodę. Wróć – nie wodę, a… no właśnie. BattleTag to bezkrwawa „strzelanka na żywo” przypominająca paintball przy wykorzystaniu Kinecta. Toczy się ją w zespołach strzelając do nowego pudełka Microsoftu. Przyznaję – nie zrobiła na nas wrażenia. Na człowieku wow – tak.
17:40 – Innergy – Take a Breath. Rewolucyjna-rewelacyjna gra (?) poprawiająca samopoczucie poprzez łagodzenie stresu „bez wódy i tablet”. Polega na Innergy Sensorze – gadżecie wkładanym na palec i… spokojnym oddychaniu. Nie wiemy na razie nic o platformach, ale chyba nie tylko Wii. Jeśli tak – jestem spokojny o jego przyszłość.
17:48 – Your Shape: Fitness Evolved – pokaz, który mieliśmy okazję oglądać już na konferencji Microsoftu. Cudowny wirtualny trener fitness korzystający z Kinecta. Uwaga, chęć do ćwiczeń wzmocni możliwość wyzywania przyjaciół na pojedynki sprawnościowe i… wsparcie Facebooka i Twittera.
17:56 – Raving Rabbids – Travels in Time, czyli kórliki i podróże w czasie. Tylko intro i tylko na Wii.
17:59 – Ghost Recon: Future Soldier – coś dla dużych chłopców. Pokaz rozpoczyna producent gry twierdzący, że wykorzystywane w niej zabawki, choćby kamuflaż optyczny zapewniający niewidzialność, już istnieją. Nie kłócimy się – podoba się nam wizja bycia niewidocznym i strzelania inteligentną amunicją. Zwłaszcza że sama gra jest zaje**sta – gdyby tak zrobili Splinter Cella: Conviction, ech… Na koniec słyszymy, że na stoisku Ubi dane nam będzie zagrać w kampanię i co-op do 4 osób, w HD i 3D!
18:09 – Driver: San Francisco – wielki powrót Johna Tannera i jego arcywroga Charlesa Jericho. Przyznaję – po ostatnich Driverach miałem serię gdzieś. Teraz nie mogę się doczekać – to Driver na miarę XXI wieku! Twórcy chwalą się, że odtworzone zostały „bullitowy” klimat i model jazdy. Pokazane zostaje także funcja „shift” – przenoszenia się pomiędzy samochodami, uwaga, licencjonowanych marek.
18:17 – Project Dust, Rayman Origins i nowe projekty Nadeo. Krótkie przedstawienie nowych „kreatywnych” produkcji Ubi. Pierwszy to chyba coś w stylu Black & White. Drugi to platformówka 2D z Raymanem i contentem generowanym przez graczy. I wreszcie trzy nowe „manie” twórców TrackManii. To nowa Trackmania 2 (wyścigi), ShootMania (FPS) i QuestMania (RPG) – wszystkie jako zestawy narzędzi pozwalających tworzyć gry (świetna grafika!) w tych trzech popularnych gatunkach.
18:27 – na sam koniec przedsmak czegoś niespodziewanego – gry tanecznej, która nauczy nas tańczyć jak Michael Jackson! Czekamy!
A na deser zapraszamy do GALERII z konferencji Microsoftu, Electronic Arts, oraz Ubisoftu.
Czytaj dalej
-
Reżyser remake’u Final Fantasy 7 kontrowersyjnie o Game-Key Cardach do Switcha...
-
Departament Bezpieczeństwa Krajowego USA używa Pokemonów, by promować deportację imigrantów....
-
Forza Horizon 6 i… w zasadzie tyle. Oto podsumowanie prezentacji...
-
Borderlands 4 na Switcha 2 opóźnione. Gra wymaga „dodatkowej pracy...
5 odpowiedzi do “E3 2010: Konferencja Ubisoftu w detalach [GALERIA]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
I nie wiem, już co bardziej mi sę podobało, EA, czy Ubi. Pierwsza firma na pewno miała więcej tytułów na które czekam, ale z kolei Ubi naprawdę potrafiło zaskoczyć. Na razie stawiam na remis, z lekkim wskazaniem na Francuzów. 🙂
Brak Heroes 6 = całe oczekiwanie na E3 poszło się …..
No i nie ma Beyonda Good & Evil 2:(
Konferencja Ubisoftu oznaczała dla mnie tylko jedno: AC Brotherhood 🙂