18.07.2010
Często komentowane 22 Komentarze

Apache: Air Assault – Activision odświeża markę Apache

Apache: Air Assault – Activision odświeża markę Apache
Firma Activision zapowiedziała grę Apache: Air Assault. Będzie to próba restartu marki Apache, znanego realistycznego symulatora lotu (tytułowym) helikopterem. W przeciwieństwie do poprzednich odsłon serii, ta najnowsza będzie jednak bardziej przystępna dla początkujących.

Za Apache: Air Assault odpowiedzialne będzie rosyjskie studio Gaijin Entertainment, ekipa która stworzyła wydany jakiś czas temu symulator IL-2 Sturmovik: Birds of Prey.

Najnowsze dzieło Rosjan oferować będzie 16 różnorodnych misji, w których za sterami helikopterów typu Apache będziemy wykonywać powietrzne oraz naziemne operacje. W trakcie zabawy zwiedzimy wybrzeże Afryki, góry Bliskiego Wschodu, dżunglę w Ameryce Środkowej. Każda z lokacji została zaprojektowana na bazie zdjęć satelitarnych o wysokiej rozdzielczości.

Apache: Air Assault pojawią się dwa tryby rozgrywki – opcja Arcade umożliwi początkującym natychmiastowe przejęcie kontroli nad helikopterem i rzucenie się w wir walki, podczas gdy wariant Realism przeznaczony ma być dla osób, które na symulatorach lotu zjadły zęby. Ponadto w grze będziemy mogli rozegrać kampanię w trybie kooperacji przy jednej konsoli – dwóch graczy będzie mogło zasiąść razem przejąć kontrolę nad jednym helikopterem. Nie zabraknie też oczywiście zabawy w sieci – twórcy szykują takie tryby rozgrywki, jak Team Deathmatch, Ground Attack, Capture the LZ, czy Ground Strike.

Apache: Air Assault ukaże się tylko na Xboksie 360PlayStation 3 jesienią tego roku. W GALERII możecie zobaczyć pierwsze screeny z gry.
§

22 odpowiedzi do “Apache: Air Assault – Activision odświeża markę Apache”

  1. Firma Activision zapowiedziała grę Apache: Air Assault. Będzie to próba restartu marki Apache, znanego realistycznego symulatora lotu tytułowym helikopterem. W przeciwieństwie do poprzednich odsłon serii, najnowsza będzie bardziej przystępna dla początkujących.

  2. O wreszcie jakaś fajna gra może wyjść od activision 😉 widać że próbują poprawić wizerunek XD

  3. Zrobili by grę o Mi-24 a nie jakieś Apache 🙂

  4. No fakt próbują poprawić wizerunek ale wśród konsolowców bo jak zwykle jest dyskryminacja platformowa.

  5. „bardziej przystępna dla początkujących” = prawdopodobnie równa się temu, że będzie to denny arcade

  6. No pieknie.. jak juz napisal rabbit314, pewnie bedzie to kolejny arcade, czyli zero realizmu i jakiegokolwiek sensu.. Jesli tak maja odswiezac i restartowac marke Apache, to ja im sugeruje, aby ja raczej zakopali gdzies glebkogo i nigdy do niej nie wracali. Drazni mnie sytuacja, kiedy niemal kazda nastepna gra na rynku, to idiotyczny arcade.., w ktorym dodatkowo jest pelno opcji ulatwiajacych gre. |Chce gier z lat 90-tych, kiedy to symulator, oznaczal symulator. |Apache nawet na „simulator” byl latwy…

  7. @dokładnie Pamiętam jak próbowałem pogrywać w symulatory typu Apache vs Havoc, czy F-22 Total Air War. Szczególnie w tą drugą pocinałem. Nie zapomnę jak 2 tygodnie się uczyłem zanim poprawnie wystartowałem (o lądowaniu nie wspomnę). Każdy klawisz był wykorzystywany co najmniej 2 razy (z Shiftem lub Ctrl). Ale satysfakcja ogromna.

  8. Módlmy się byśmy nie doczekali newsa typu „Microsoft robi Flight Simulatora” dla każuali.

  9. o super multi… ciekawe ile bedzie kosztowac abonament 😛

  10. No tak – za 5 lat 80% graczy na świecie nawet zapomni o terminie 'symulacja’ i 'realizm’. God bless moderów, którzy utrzymują te wiekowe gry przy życiu.

  11. Olać, mam DCSa 🙂

  12. Ja wolałem Gunship’a 😛

  13. Tak sobie przypomniałem, że mam gdzieś jeszcze packa Apache i Hind w jednym. Niestety tylko pod Win95 czy inny DOS.|Birds of Prey nigdy nie było, nie jest i nie będzie symulatorem. Proszę nie rzucać określeniem „symulator” jak szmatą o podłogę. Apache: Air Assault też symulatorem nie będzie. Nic, co wydane na konsolę nie jest symulatorem. Do tego potrzebna jest klawiatura + joystick.

  14. @FreeMan – Gunship 2000 na Amigę może? Mój niestety nie działał, intro się kkopało, musiała być dyskietka zepsuta 🙁

  15. Mój pierwszy symulator: Gunship Tank Killer. Zdecydowanie polecam fanom gier ze śmigłowcami, dla których grafika nie jest najważniejsza.

  16. Realism – i to jeszcze na konsoli – taa, jaasne. Nie zdziwię się, jeśli producenci uważają za sima również HAWXa.

  17. Professor00179 18 lipca 2010 o 19:34

    Bardzo mnie ciekawi jak to wyjdzie w praniu. Bede smial sie tylko za pierwszym razem, kiedy zobacze gameplay tej gry, czy moze bede smial sie, kiedy tylko ktos o niej wspomni?:D

  18. i NAGLE… wszyscy są HARDKORAMI, znają wszystkie symulatory itp itd 😉 NO I CH… PENIS z tego, że gra „nie będzie normalnym symulatorem, tylko jakimś każualowym [beeep]”… chcecie symulatora? To się zapiszcie na kurs na kartę pilota, a nie przed kompem siedzicie… 😉 zresztą… to jest od ACTI, a im zależy na kasie „każualowy” produkt = większa sprzedaż = więcej kasy dla tego idioty Kottick’a…

  19. napa88 i co z tego, że znalazło się tu kilku ludzi, którzy znają prawdziwe znaczenie pojęcia „sim”.|Chodzi tu o to, że kolejny dobry tytuł zostanie spartaczony przez właśnie wspomnianą przez Ciebie miłość F**tka do kasy.|Ktoś pamięta takie tytuły jak Apache Longbow i Longbow 2?|Niestety to już nie są czasy kiedy sim był simem a dobra gra była „Dobrą”. Dzisiaj nie mamy niczego lepszego poza mega-wypas grafą, DLC=shitami itp. Ja widzę jednak plus tego. Przynajmniej nie muszę modyfikować kompa bo poza TDU2 i .

  20. .. F12010 już w tym roku niczego więcej nie kupuję i wracam do klasyków.

  21. @napa88 – mi naprawdę wisi to, czy jakaś kolejna gra będzie zręcznościówką, simem, czy instrukcją obsługi kuchenki gazowej (no, chyba, że czekam na konkretny tytuł). Ale jeśli producent pozwala sobie na pewne określenia, to niech robi to z głową.

  22. @Ruhisu, piona ode mnie dla ciebie… Czasy gdy gry miały dobrą grafikę i genialną grywalność, fabułę i klimat ( nie na odwrót, albo i gorzej) mogą jeszcze wrócić. Musimy tylko zrobić krucjatę przeciwko Casualom.

Dodaj komentarz