Reżyser Prince of Persia: Piaski Czasu – „Gry nie są w stanie opowiedzieć dobrej historii”

W rozmowie z serwisem CVG Newell przyznał, że nie zna się na grach i dlatego był zaskoczony, gdy zaproponowano mu reżyserię ekranizacji przygód Księcia Persji. Jak wyznaje, starał się jednak nie robić filmu na podstawie gry, a film, który w pewnych aspektach zachował duszę pierwowzoru.
§
„Gracze mówią, że nigdy nie było porządnego filmu na podstawie gry. Cóż, jednym z powodów może jest to, że ludzie próbują stworzyć film właśnie na podstawie gry – dla nich [graczy]! Dlaczego nie spróbujemy tego trochę obejść? Dlaczego nie zrobimy tego, co ja, czyli weźmiemy najlepsze momenty z gry? Ekranizacja Prince of Persia jest taka. Natomiast kiedy dyskusja schodzi na szczegóły o grach, [szczerze,] zaczynam się nudzić” – tłumaczy Newell.
„Cholerni gracze! Zabierzcie ich z mojej głowy! Film Prince of Persia to po prostu kawał dobrej rozrywki, ma romas między chłopakiem i dziewczyną, ma komedię, akcję i bardzo melodramatyczną opowieść. To jest właśnie to, czym film Bruckheimera jest i czym być powinien” – dodaje.
„Odpowiedź brzmi: tak, oczywiście, że [gry] mogą stać się zagrożeniem dla Hollywood” – odpowiedział reżyser na pytanie, czy gry mogą stać się zagrożeniem dla hollywoodzkich filmów. „Ale nie mogą rywalizować z nim w kwestii emocji. Kiedy ludzie oglądają serial <24 godziny>, robią to dla niespodzianki – chcą, żeby <wielke złe zaskoczenie> wychyliło się nagle zza drzewa. Kiedy oglądają <Prawo ulicy>, przyglądają się osobistym dramatom bohaterów” – wyjaśnia. „Nie można tego [dobrych opowieści] zrobić bez ludzkich dramatów. A gry tego nie potrafią. Mogą stroić różnego rodzaju miny typu: <Jestem złym gościem, mam szczerbaty miecz>, ale nie mogą nic ponadto. Nie zrozumcie mnie źle – widziałem wiele gier i wziąłem z nich wiele rzeczy. Ale nigdy nie doświadczyłem w nich żadnych uczuć” – podsumowuje.
Errrr…?
Czytaj dalej
104 odpowiedzi do “Reżyser Prince of Persia: Piaski Czasu – „Gry nie są w stanie opowiedzieć dobrej historii””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ale sie ośmieszył niech zagra w Mass Efect,icewin Dale,we wszystkie części Brothers in arms,dragon age,heavy rain,alan wake no i we wspaniałego najlepszego(tamtaramtam):|Planescape Torment.A później niech mi powie że gry nie są w stanie przekazać dobrej histori.
Newell! Płakałem grając w Final Fantasy VII kiedy Aeris zginęła przebita ostrzem masamune przez co nie dało się jej ożywić:'( Pamiętam jak grałem w Final Fantasy X i nie ważne czy brat czy matka ale obserwując zawsze mówili, że ta gra wygląda jak film. Tak w ogóle to gość pewnie widział gry typu FIFA, TEKKEN czy SIMS(tu bym mógł zrozumieć kiepskie historieXP). Zastanawiam się czy kiedyś zrobią film o MGS czy może porządny film o Final Fantasy z aktorami…
Wgl nie wiem jak można krytykować coś, czego się nie zna. Gość sam się przyznał, że nie gra a ocenia. Nie da się ocenić czegoś, co się zna tylko z widzenia. No chyba, że gość jest jasnowidzem. . .
Tak sobie myślę ,i myślę, i doszedłem do wniosku ,że film o wiedźminie zarobiłby sporo kasy i uradował fanów. Tak wiem był już film i serial nawet- były kiepskie.|Ale gdyby się teraz postarać i zrobić porządny film to sukces murowany!