F1 2010 w Warszawie!
Szybka informacja dla mieszkańców Warszawy i fanów Formuły 1 - także tej wirtualnej. Na trwającym właśnie finale imprezy Red Bull As w Karcie, nie tylko spotkać można kierowcę F1, Marka Webbera, ale też zagrać przed premierą w grę F1 2010! Nie musimy pisać, co jest większą atrakcją...
Finał Red Bull As w Karcie odbywa się na pl. Trzech Krzyży w Warszawie.
Korzystając z okazji firmy Codemasters, LEM (rodzimy wydawca F1 2010) oraz polski oddział Microsoftu przygotowały okazałe stoisko, na którym odbywają się pierwsze w naszym kraju publiczne pokazy tej produkcji. Takie, w ramach których każdy może zagrać!
Czytaj dalej
20 odpowiedzi do “F1 2010 w Warszawie!”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Szybka informacja dla mieszkańców Warszawy i fanów Formuły 1 – także tej wirtualnej. Na trwającym właśnie finale imprezy Red Bull As w Karcie, nie tylko spotkać można kierowcę F1, Marka Webbera, ale też zagrać przed premierą w grę F1 2010! Nie musimy pisać, co jest większą atrakcją…
Po raz pierwszy żałuję, że nie mieszkam w Warszawie 🙁
szkoda ze niemieszkam w warszawie ;/
Czy oni graja na padzie? 😀
mogli by tam dać kierownicę 😛
Lol? Siedzą w kawałku plastiku proszącym się o G25 i grają na… padzie?|Bez sensu.
[beeep]iste!
Te telewizorki niżej powinny być zdaje mi się : P. Fajna sprawa taka imprezka.
A na kierownice nie było ich już stać.
A ja mieszkam, ale mi się nie chce 😛
Mi też sie nie chce 😀
Szkoda,że nie mieszkam w Warszawie.Ale z drugiej strony,BOLID BEZ KIEROWNICY?!
Dobra, piszcie lepiej jakie wrażenia i czy F1 2010 to naprawdę symulacja z prawdziwego zdarzenia ;]
http:www.youtube.com/watch?v=EmAJKOZlq7o
Chcesz czuć się jak Kubica to graj na padzie niż kierownicy 😀
a ch*j i oczywiście w Warszawie. Cóż pozostaje czekać do premiery gry 😛
Nie ma co żałować że się tam nie mieszka (baz obrazy dla użytkowników z warszawy) ale nie miał bym ochoty stać wśród bandy zadumanych krawaciarzy
Spoko ze takie cos zrobili tylko ze ciekawe ile trzeba stac w kolejce zeby sobie w to pograc…:D A z drugiej strony to to chyba dlugo nie bedzie skoro zrobili to tylko z okazji tej imprezy…:
Widzę, że możliwość zagrania w grę, w którą za (niedosłownie) kilka dni będzie pewnie grał każdy, jest dużo ważniejsza niż spotkanie z Markiem Webberem, przecież Webber już pewnie nigdy nie przyjedzie do Polski, a tu zamiast narzekania, że nie można spotkać się z samym Webberem wszyscy narzekają, że goście grają na PAD-ach. No ludzie to wygląda jakby tu sami no-liferzy wchodzili.
na padach. HAHAHAHAHAHA fail.