Soderlund: „Gry na OnLive jak na najlepszym pececie”. Rewolucja?
Soderlund w rozmowie z CVG przedstawił swoje stanowisko dotyczące gier na OnLive. Przyznał, że EA obserwuje tę platformę, podobnie jak inne serwisy oparte na technologii chmury (to rozwiązanie opisywaliśmy nie tak dawno w jednym z numerów CD-Action). Zdaniem producenta pomysł jest bardzo trafny mimo problemów z szybkością połączenia.§
„[Najlepsze, że] nie ma znaczenia, jak wymagająca jest gra, ani jaką masz kartę graficzną. Nie musisz o to dbać. Strumień i mechanizm który go kontroluje, to z nimi obecnie jest problem – trzeba zmniejszyć czas reakcji serwera tak, byś miał poczucie, że cieszysz się grą na swoim ekranie, a nie na serwerze położonym gdzieś indziej”, opisuje swoje wrażenia Soderlund.
„Testując [platformę] osobiście grałem w gry z najwyższej półki, takie jak Crysis czy Bad Company 2 i wyglądały dokładnie tak, jak pokazałby je najmocniejszy komputer PC. Wciąż trzeba przebyć pomniejsze przeszkody techniczne, jak choćby przesyłanie danych […] jednak jest to bardzo imponująca technologia”, zachwycał się producent.
„Jeśli byłbym Sony lub Microsoftem i myślał o budowie nowej maszyny, bezzwłocznie zapoznałbym się z podobnymi opcjami”
A wy? Wyobrażacie sobie FPS-y na OnLive?
Czytaj dalej
-
„Czołgi” przejęły Gamescom 2025, czyli relacja z Wargaming Day w Kolonii
-
1Szef Diablo odchodzi. W końcu! I to mimo że Diablo 4… było dobrą grą. W swoim gatunku
-
8Poświęciłem 2 lata i 2000 godzin, aby wygrać Ligę Mistrzów Stalą Brzeg
-
3Czy to mniejsze Kroniki Myrtany? Przybliżamy modyfikację do Gothica – Złote Wrota 2: Serce Bogini

Gdybym miał kupić to „przy okazji” brałbym neta 50 Mb/s 😛