Kalambury: Trzeci etap siódmego sezonu juz jutro
W drugim etapie najtrudniejszą zagadką był kalambur z Zygmuntem podrywającym czarnoskórą blaszaną piękność. Nad odnalezieniem hasła – „czarna robota” – męczono się 48 minut. Rozwiązanie zagadki przyniosło oczekiwaną falę ulgi i frustracji.
Do listy zwycięzców dołączyły trzy nowe osoby: princefan, potteromaniak i TheMe. Klasyfikacji przewodzi jednak JackReno, który ponownie bardzo dobrze poradził sobie z naszymi kalamburami. Przed nami jeszcze jednak 14 odcinków siódmego sezonu, więc jeszcze wszystko może się zmienić.
Trzeci etap konkursu odbędzie się już jutro, w niedzielę o godzinie 19:00. Do odgadnięcia ponownie będą trzy zagadki.
Regulamin znajdziecie TUTAJ, rozwiązywać kalambury będziemy TUTAJ. Pytania możecie z kolei zadawać w TYM miejscu. Główną nagrodę, przygotowaną przez Marka Lenca, możecie natomiast obejrzeć TUTAJ.
Czytaj dalej
-
Już nie potrzebujesz PS5, by grać na PlayStation Portal. Cloud streaming trafił...
-
MindsEye pozbywa się otwartego świata i usiłuje dokonać rebrandingu. Kontrowersyjna...
-
Poradnik przetrwania w świecie Metroid Prime 4: Beyond. Nowy zwiastun...
-
Zapraszamy na Pixelotekę! Święto gier, pasji i wspomnień w Goleniowie
9 odpowiedzi do “Kalambury: Trzeci etap siódmego sezonu juz jutro”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Ostatni etap siódmego sezonu kalamburów było prawdziwym wyzwaniem. Uczestnicy zabawy łamali głowy nad jedną z zagadek blisko godzinę. A już jutro, o godzinie 19:00 trzeci odcinek konkursu organizowanego przez naszego rysownika, Marka Lenca.
No fajna zabawa jest hehe…
„Czarna robota” ?! Nigdy bym nie zgadł tego kalambura.
Akurat będę w teatrze jak reszta będzie zgadywać :/ No trudno…
Poprawcie brak polskiego znaku w tytule.|No to czekamy do jutra 🙂
Hmmm, o ile mi się wydaje, to w tym sezonie jest porówno – Mircyn, poor_leno, JackReno,, potteromaniak, The ME, no i ja.
Skąd takie przypuszczenie? JackReno ma już 2 odgadnięte zagadki na koncie 🙂
Aaa, no tak, byli dwaj zwycięzcy 5 kalambura 🙂 .
Yeee! mój kalambur 😀