Pillars of Eternity II: Pierwsze recenzje, zwiastun premierowy, kwadrans gameplayu [WIDEO]
![Pillars of Eternity II: Pierwsze recenzje, zwiastun premierowy, kwadrans gameplayu [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/3345c65f-7c67-4384-98c4-3e9c1bd652cd.jpeg)
Według pierwotnych planów Pillars of Eternity II miało trafić na rynek na początku kwietnia, ale Obsidian zdecydował, że potrzebuje nieco więcej czasu, by dopieścić ostatnie szczegóły. Wygląda na to, że autorzy dobrze wykorzystali dodatkowe tygodnie, bo opinie pierwszych recenzentów sugerują kawał solidnego erpega. Średnia wyliczona na podstawie 21 ocen wynosi aż 88%. Poniżej możecie zapoznać się z niektórymi z nich:
MMORPG.com nie przebiera w słowach, mówiąc o jednym z najlepszych erpegów w historii:
Jeśli szukasz kolejnego i być może najwspanialszego wielkiego cRPG, jeśli do bólu pragniesz epickiej przygody dla jednego gracza, jeśli szukasz settingu, który wykracza poza normę, jeśli masz nadzieję na opowieść, która cię porwie i nie da odetchnąć, odpowiedzią jest Pillars of Eternity II: Deadfire. To coś wyjątkowego, coś, w co zechcesz grać wciąż od nowa, coś, co bez wątpienia zostanie zapamiętane jako jedna z najlepszych gier gatunku.
Wccftech chwali wolność wyborów, ale zwraca uwagę na nieco zbyt kurczowe trzymanie się utartych szlaków:
Pillars of Eternity II: Deadfire to wyjątkowe RPG, które naprawdę pozwala ci wyznaczyć swą własną ścieżkę w bogatym, złożonym, skąpanym w grogu świecie. Czasem gra jest nieco nazbyt konserwatywna, ale zazwyczaj Pillars of Eternity II dowodzi, że Obsidian obrał dobry kierunek. Żegluje prosto ku klasycznemu komputerowemu RPG.
PCGamesN zawraca uwagę na trudne początki, ale docenia kierunek, w jakim rozwija się przygoda:
To wyjątkowa gra. Taka, która na początku sprawia, że czujesz się nieco zagubiony, a jej mechanizmy topią twoje szare komórki. Kiedy jednak fabuła się rozwija i ujawnia nowe wątki, zagłębiasz się w nią coraz bardziej. Mechanika leżąca u podstaw wszystkich aspektów Pillarsów II przesunęła się nieco w stronę przystępności, ale pozostawia wiele miejsca dla wymagającej walki. Co ważne, są one na tyle skalowalne, że możesz całkowicie wyeliminować jakiekolwiek wyzwanie, zignorować dobór drużyny i aktywną pauzę i po prostu cieszyć się przygodą.
GameSpot wystawił jedną z najniższych ocen, ale w gruncie rzeczy docenia nowe dzieło Obsydianu:
Deadfire jest treściwe, a nie jest małą grą, pod względem skali z łatwością przerasta swą poprzedniczkę. Jest wiele do zrobienia i jeszcze łatwiej jest zatracić się w maleńkich historiach, na które natrafisz, bez podążania za wątkami przygotowanymi przez grę. Mimo wszystko warto poświęcić swój czas. Docenienie bogactwa Deadfire chwilę zajmuje, ale nim odejdziesz od gry, poczujesz nierozerwalną więź z tutejszymi wyspami, niczym zaprawieni marynarze, którzy nazywają je domem.
Cykl peanów warto zakończyć rzutem oka na zwiastun premierowy i pierwszy kwadrans rozgrywki.
Przypomnijmy, że pod koniec kwietnia twórcy ujawnili zawartość przepustki sezonowej.
Czytaj dalej
15 odpowiedzi do “Pillars of Eternity II: Pierwsze recenzje, zwiastun premierowy, kwadrans gameplayu [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Wygląda na to, że mamy kolejną pozycję obowiązkową.
Oceny wyglądają zachęcająco. Miałem nie kupować, ale chyba jednak się skuszę 🙂
„Mechanika leżąca u podstaw wszystkich aspektów Pillarsów II przesunęła się nieco w stronę przystępności, ale pozostawia wiele miejsca dla wymagających walk. Co ważne są one na tyle skalowalne, że możesz całkowicie wyeliminować jakiekolwiek wyzwanie”|Mam nadzieję, że nie ma tam skalowania poziomu, to byłoby coś najstraszniejszego co można zrobić.
Jak dokoncze God of Wara i Divinity 2 to zabieram sie za Pillarsy, mam nadzieje, ze do tego czasu jakas promka bedzie, albo ze przynajmniej wszystkie bugi (a skoro to gra Obsidianu to zakladam, ze troche ich bedzie) zostana naprawione.
@Xellar, skalowanie można włączyć (skalowanie w górę i w dół lub opcja tylko w górę) i wyłączyć, dodatkowo skalowanie może być tylko dla głównej fabuły lub zawsze.
Fear87,|Dzięki, rozwiałeś moje obawy. Pamiętam jeszcze z czasów Baldur’s Gate, gdy zapuszczałem się nieświadomie w rejony, gdzie byłem zbyt mało doświadczony, aby sobie poradzić i zbierałem manto. Wracałem za kilka poziomów i mogłem doświadczyć tego jak „urosłem w siłę”. Skalowanie zabija cały sens levelowania postaci, zabierając uczucie stawania się lepszym, bo wyzwania zawsze dostosowują się do Ciebie. Jeszcze raz dzięki.
Ja bym się jednak z zakupem gry wstrzymał kilka miesięcy, dopóki więcej osób nie przejdzie gry. Obecnie wielu ludzi wystawia pozytywy po paru godzinach gry, a jak wiemy z PoE, to początek był najbardziej udany.
Mam pytanie – cała gra jest utrzymana w klimatach pirackich? Nie pytam akurat o motyw posiadaniu statku ale o ten archipelag, podziemia, lokacje, stwory? BEstiariusz podobny do BG czy pierwszego PoE nie występuje
Bylem w saturnie, sprawdzam cenę, a tam 199zł. Trzy lata wcześniej na premiere kupiłem pierwszą część Pillars of Eternity za 80zł i to w Edycji Awanturnika. Co za czasy…
Czy jest na sali jakiś posiadacz fizycznego wydania? Ciekawi mnie, czy ograniczono się do byle DVD-boxa, czy może postawiono na równie bogate wydanie, co w przypadku poprzedniej części gry?
@gieszu cała gra jest utrzymana w klimatach awanturniczych, podróżniczych, odkrywania itp. Klimat jest bardziej śródziemnomorski, na zasadzie jeśli oglądałeś Grę o Tron to bardziej klimaty Deanerys z sezonów 1-6. Nie ograłem jeszcze na tyle, żeby stwierdzić wszystko o co pytasz ale wiele z potworów z PoE wraca, w tym smoki. Fabularnie natomiast jest epicko i czuć klimat Shadows of Amn
@mbwrobel|Dzięki. Zawartość tego droższego wydania znałem, miałem natomiast nadzieję, że standardowe będzie przypominać Edycję Awanturnika pierwszych Pillarsów, czy równie elegancką Limitowaną Edycję Specjalną Tyranny. Jeśli faktycznie ograniczono się do zwykłego DVD-boxa, to z żalem muszę wstrzymać się do czasu poważnej obniżki cen, bo nierozsądnie byłoby płacić więcej za mniej, nawet, jeśli sama gra jest tej znacznie wyższej ceny warta.
@Grzegorz89 No to kogoś ładnie z cenami ponosi. Ja wsparłem dwójkę bodaj 45$ i mam podstawkę i dostęp do wszystkich przyszłych dlc w tej cenie. A 45 baksów (zwłaszcza ten rok czy dwa temu) to i tak mniej niż 199zł. Powolutku chyba dobiegamy czasów gdzie tytuły AAA na PC będę kosztowały tyle samo co na konsole.
@CzlowiekKukurydza, za 45$ masz wersje premium digital bez tych trzech zapowiedzianych dlc 😉
Fear87. Za 49$ jak właśnie sprawdziłem. Digital Download podstawki za 29 i Pillars 2 DLC za 20 – This is the „season pass” for all downloadable content being released for Pillars of Eternity II: Deadfire, which includes the Beast of Winter, Seeker, Slayer, Survivor, and The Forgotten Sanctum content packs! Widać jedynka + White March musiało być za 45$.