Heroes of the Storm: Echa Alterak to mapa ze świata Warcrafta i nowa bohaterka [GALERIA] [WIDEO]

Heroes of the Storm: Echa Alterak to mapa ze świata Warcrafta i nowa bohaterka [GALERIA] [WIDEO]
Paladynka Yrel, pierwsza draenei w Nexusie, czekać będzie na nas w aktualizacji poświęconej bitwie pomiędzy Przymierzem a Hordą. Oprócz tego dostaniemy mapę Przełęcz Alterak, nawiązującą wprost do Alterac Valley – starego, dobrego battlegrounda z WoW-a.

Blizzard, zapewne z okazji rychłej premiery Battle for Azeroth, przygotował długi event Echa Alterak poświęcony tylko i wyłącznie Warcraftowi. Jedną z nowości jest bohaterka – paladynka Yrel, znana z rozszerzenia do WoW-a Warlords of Draenor, która podejmie się na polu bitwy roli walczącego w zwarciu wojownika.

Mocne strony Yrel to ogromna wtrzymałość oraz zestaw umiejętności kontroli tłumu. Bohaterka jest w stanie oszołamiać wrogów, podrzucać ich oraz znacząco spowalniać, często kosztem własnej mobilności. Idealnie nadaje się do odciągania przeciwników od głównego celu mapy. W połączeniu z healerem będzie twardym orzechem do zgryzienia.

Umiejętności Yrel prezentują się następująco:

  • Divine Purpose (D)
  • Aktywuj, by następna umiejętność Yrel nie kosztowała many. Poza tym jej umiejętności można „ładować” do 1,5 sekundy, by zwiększyć ich moc kosztem spowolnienia ruchów paladynki o 25%.

  • Vindication (Q)
  • Wokół Yrel wybucha energia, zadając 38 punktów obrażeń wrogom dookoła i przywracając jej 96 punktów zdrowia.

  • Righteous Hammer (W)
  • Yrel udrza swoim młotem, zadając 38 punktów obrażeń przeciwnikom z naprzeciwka oraz odrzucając ich do tyłu.

  • Avenging Wrath (E)
  • Paladynka skacze do przodu (przy okazji odpalając „paladyńskie skrzydełka”!), zadając 150 punktów obrażeń przeciwnikom wokół niej oraz spowalniając ich o 50% na 1 sekundę.

  • Ardent Defender (R)
  • Otacza Yrel barierą, która przez 3 sekundy absorbuje wszystkie obrażenia oraz leczy o 50% otrzymanych obrażeń.

  • Sacred Ground (R)
  • Bohaterka uświęca ziemię wokół siebie, otrzymując 40 punktów pancerza dopóty, dopóki nie opuści uświęconego obszaru.


    (Kliknij, aby powiększyć)


    (Kliknij, aby powiększyć)


    (Kliknij, aby powiększyć)

    Do tego Blizzard dorzuca gratkę dla fanów WoW-a – mapę Przełęcz Alterak, która zabierze nas w okolice Alterac Valley, gdzie staniemy po stronie Przymierza lub Hordy, w zasadzie odtwarzając rozgrywkę z popularnego battlegrounda.


    (Kliknij, aby powiększyć)


    (Kliknij, aby powiększyć)

    Zamiast typowych baz, które trzeba zniszczyć, by wygrać starcie, pojawią się przywódcy zwaśnionych wojsk (w tej roli Drek’Thar oraz Vanndar Stormpike), z którymi na samym końcu musimy stoczyć pojedynek. Co istotne, posiadają oni zestaw specjalnych umiejętności, są całkiem mobilni i regenerują zdrowie, jeśli przerwiemy pojedynek. Aby ich osłabić, musimy zająć się niszczeniem twierdz – każda odejmuje jeden z trzech punktów pancerza.

    Na Przełęczy Alterak katapulty odchodzą do lamusa – zamiast nich pojawią się specjalne jednostki, które pomogą innym creepom w walce oraz wezmą na klatę tankowanie przywódcy. Na mapie są też umieszczone obozy, w których uwięzieni są sprzymierzeńcy naszej frakcji. Po ich uwolnieniu otrzymamy nowy rodzaj jednostki – kawalerię (po jednej na każdą linię), która startując od bram naszej bazy, pomoże nam przedrzeć się do wrogiego przywódcy. Standardowo pojawią się też neutralne obozowiska, gnolle oraz potężne golemy, które również pomogą nam popchnąć aleję do przodu.


    (Kliknij, aby powiększyć)

    Całość zwieńczy event Echa Alterak, w którym już na początku będzemy musieli stanąć po stronie Hordy lub Przymierza (podobnie jak w obecnej Nexomanii, wybór jest tylko jeden i nie można go zmienić!), a za wypełnianie celów zadań otrzymamy prezenty, takie jak portrety, banery i wierzchowce. Tych ostatnich przewidziano po jednym dla każdej z frakcji. Horda otrzyma wilczka, Przymierze zaś… barana. Barana? Serio?

    Wydarzenie Echa Alterak potrwa od 12 czerwca do 9 lipca. Więcej informacji znajdziecie na oficjalnej stronie gry.

    18 odpowiedzi do “Heroes of the Storm: Echa Alterak to mapa ze świata Warcrafta i nowa bohaterka [GALERIA] [WIDEO]”

    1. W końcu pojawią się draenei. Pytanie tylko…dlaczego akurat Yrel? Czytając forum WoWa odnoszę wrażenie, że bardziej irytowała graczy (w sumie była w Warlordsach wciskana nieco na siłę). Może Velen? Albo chociaż Maraad?

    2. Dlaczego nie jeden z największych Draeneiskich windykatorów Maraad ? 🙁

    3. Nareszcie pojawia się Yrel! Tyle ludzi się o nią upominało, że poza BfA, dodają ją też do hotsa, gryfnie! 😀

    4. Cóż, nie będę ukrywał, że mapa powiązana z moją ulubioną strategią czasu rzeczywistego jest bardzo przyjemnym dla mnie zaskoczeniem. |Co prawda bohaterka już mnie specjalnie nie rusza, ale… Zawsze to coś.|Czekam na pełną piątkę archaniołów z Diablo, oraz najwyższe zła… To byłby ciekawy pojedynek, takich postaci…

    5. @konrad1425|Mapa to jest akurat powiązana z WoWem, a nie z Warcraftem 3 :)|Fajnie, że tak szybko pojawia się kolejny event. Widać że Blizz dba o HotSa.|Ps Aluchy dostają baranka, bo trzeba być baranem, żeby wybrać Aluchów z dzieciakiem na czele miast dzikiej Hordy pod dowództwem Sylvanas 🙂

    6. To co wyprawia Sylvanas ostatnimi czasy to hańba nawet dla hordy. Mam ubaw czytając posty ludzi, którzy jako wieloletni gracze hordy wyrzekają się swojej frakcji. 😉

    7. jak ja dawno nie byłem w świecie warcrafta

    8. Szkoda ze ma twarz ktora pokochaja tylko rodzice.

    9. @Bastian|Ten wilk i baran (a wlasciwie to skrzyzowanie gorskiej kozicy z baranem, z ktorego korzystaly krasnoludy do jazdy w trudnych warunkach) to bezposrednie odpowiedniki nagrod za repke u frakcji walczacych na Alterac Valley jeszcze z czasow vanilla WoW, wiec oba sa na miejscu. |@Scorpix|A kysz ty smierdzacy hordziaku! Moj field marshal hunter ubil tysiace takich jak Ty jeszcze zanim otworzyl sie Mroczny Portal. 😛

    10. Mówiłem to wiele razy, i powiem to jeszcze raz: fabuła w WoWie została zniszczona przez sam koncept mmo i głupie decyzje scenarzystów do tego stopnia , że nie da się już tego naprawić. Nie wymażemy juz z pamięci dwukrotnego wskrzeszenia Illidana, przystąpienia pozornie neutralnych frakcji do Przymierza i Hordy, Garrosha czy też wiecznych retconów. Ja sie dziwie, że Sylvanas zaraz po ogłoszeniu siebie wodzem nie została powieszona. Czemu orkowie mieliby słuchać się nieumarłego? Jeszcze o takiej reputacji?

    11. @MrAdam WoW fabularnie zaliczał wzloty i upadki, to faktycznie trzeba przyznać. Aczkolwiek moim zdaniem Warcraft dopiero jako MMO pokazało prawdziwy potencjał takiego uniwersum. To na jaki gatunek zdecyduje się developer wpływa przecież na story telling. Strategia przedstawi ciekawą opowieść ale nie pomieści takiej ilości lore’u co RPG lub MMORPG. Dzięki temu nawet poboczny quest od randomowego NPCa może przekazać ciekawą historię, która później kontynuowana będzie np. w książkach.

    12. @ermo3|Poboczny quest w stylu: przynieś mi 10 skór? Faktycznie, scenarzysta ma tu wielkie pole do popisu!|MMO nie jest dobrym nośnikiem historii. Dla przykładu: sam Metzen powiedział, że Krwawe Elfy są w Hordzie, bo chciał im dać jakąś ładną rase… Fabuła jest tam ograniczana przez gameplay i kompromisy. W strategii nie ma aspektu interakcji z innymi graczami poza bitwami, więc można wymyśleć taką opowieść, jaka tylko ci się wymarzy.

    13. @MrAdam oczywiście, najłatwiej jako przykład podać fetch questa. Od Cataclysm ilość takich trywialnych zadań znacznie spadła. Częściej pojawiają się zadania z ciekawymi mechanikami i opowiastkami. Polecam od czasu do czasu przeczytać sobie opis całego zadania, zamiast krótkiego briefingu. Spora część questów i NPCów nawiązuje do wydarzeń z książek i komiksów. M.in. dzięki temu taki Legion zgarnął wysokie oceny. Miał sporo contentu, rozbudowany lore i ciekawą historię.

    14. @ermo3|Mi się wydaje, że nie liczy się ilość lore i fabuły, tylko jej jakość. A ciężko zrobić coś ciekawego w grze, w której musi być zachowany wieczny balans, gdyż przechylenie szali na jedną strone może zdenerwować sporą część graczy. Gdy jedna z frakcji odnosi jakiś sukces, to druga natymiast musi sobie jakoś odrobić te straty, bo „nie chcemy nikogo faworyzować”. Zobacz na posty Alluchów: mają wieczny ból dupy o to, że Blizz faworyzuje Horde…

    15. @ermo3|Choć w rzeczywistości od Cataclysm Zamieciarze bez przerwy smagają „czerwonych” batem, tworząc im kwiatki w postaci Sylvanas czy Garrosha. Tymczasem Przymierze jest piękną frakcją bez skazy, które werbuje w swe szeregi „mądre” i „inteligentne” rasy. Alluchy po prostu nie chcą przyznać, że Przymierze jest tragicznie napisane: od bezpłciowego i bezdusznego Stormwind, które jest jednak MOCNO faworyzowane, zbyt mała rola krasnoludów(jedna z najfajnieszych ras)…

    16. skandaliczna przemiana Nocnych Elfów z żądnych krwi dzikusów i rasistów(kopia Asrai) w potulnych hipisów, którzy nagle kochają Stormwind. Gnomy zostawie bez komentarza. Horda natomiast wciela w swe szeregi ciekawe i interesujące rasy, które są dośc orginalne. Podobała mi się historia odkupienia Orków, wizja Taurenów, i pragmatyzm Goblinów. Co z tego skoro Blizz obarcza ich winą o niekończące się zbrodnie wojenne, przedstawia Przymierze jako rycerzy na białym koniu…

    17. a Ion ma czelność mi wmawiać, że WoW to gra „morally gray”. Ta. Przy tym Warhammer Fantasy to jak Spec Ops : The Line. W WC3 mapa polityczna nieustannie się zmieniała, a w WoWie terytoria i stolice zostaną względnie te same, gdyż jak mówiłem, odniesienie przewagi militarnej jednej frakcji nad drugą spowodowałby ból dupy. Co bardzo mnie dziwi, gdyż wydawało mi się, że po wydarzeniach z MoP Przymierze ma wyraźną przewage nad hordą(czemu Varian nie uzależnił od siebie „czerwonych”, tego nie wiem).

    18. Gdyby scenarzyści Blizza byli kompetentni,to rola Hordy w BfA ograniczyłaby się do ochrony swych granic i krótkich rajdów,by nie prowokować potężniejszego od siebie wroga. To Przymierze natomiast uginałoby się pod własnym ciężarem.Liczba ras i różnice kulturowe między nimi aż proszą się o wojne domową między Tyrande a Anduinem.Wątpie, by ta starożytna komunistka dałaby sobie pomiatać jakiemuś dzieciakowi,który zadaje sie z magami. Ale po co, skoro Sylvanas jest sexy, a poza tym można zwalić na nią wszystko.

    Dodaj komentarz