10.06.2018
4 Komentarze

Anthem: Moc nowych screenów i grafik koncepcyjnych [GALERIA]

Anthem: Moc nowych screenów i grafik koncepcyjnych [GALERIA]
Wiele o Hymnie usłyszeliśmy, a teraz możemy wiele zobaczyć.

Nowy rolplej BioWare’u spodziewanie wyrósł na gwiazdę wczorajszej konferencji EA Play, dzięki zaś rozgadaniu jego projektantów oraz wysiłkom dziennikarzy, dowiedzieliśmy się o nim sporo również poza halami Hollywood Palladium.

Game Informer poświęca grze obszerny materiał zarówno na swojej stronie, jak i w papierowym wydaniu. Z materiału udało nam się wyciągnąc sporo zrzutów i artworków; zobaczmy zatem, jak w akcji prezentują się kombinezony Javelin, hub Fort Tarsis i ekosystem porzuconej przez bogów planety.


(Kliknij, aby powiększyć)


(Kliknij, aby powiększyć)


(Kliknij, aby powiększyć)


(Kliknij, aby powiększyć)


(Kliknij, aby powiększyć)


(Kliknij, aby powiększyć)


(Kliknij, aby powiększyć)


(Kliknij, aby powiększyć)


(Kliknij, aby powiększyć)


(Kliknij, aby powiększyć)


(Kliknij, aby powiększyć)

4 odpowiedzi do “Anthem: Moc nowych screenów i grafik koncepcyjnych [GALERIA]”

  1. Właśnie, mój główny problem z anthemem, poza oczywistościami, jest właśnie taki, że styl jest kompletnie azapamiętywalny, to jest tak generyczne, niewyróżniające się, nijakie, mam poczucie absolutnego deja vu oglądając każdy screen z tego tworu.

  2. Naprawdę nie podoba mi się myśl, że zasilam szeregi narzekaczy, ale… Anthem naprawdę nie robi dobrego wrażenia. Fakt, oprawa sama w sobie urywa głowę, ale w kwestii rozgrywki, czy też samego pomysłu na nią nie zobaczyliśmy do tej pory kompletnie nic nowego, czy interesującego. Zapewnienia o ciekawej fabule twórcy mogą sobie wsadzić w kieszeń, bo w grze multi nastawionej na strzelanie do wszystkiego co żywe elementy fabularne bardziej przeszkadzają, niż przyciągają. The Division i Destiny przykładami.

  3. I gdyby tylko za ten tytuł odpowiadało każde inne studio, to machnąłbym na to ręką, bo co nie podoba się jednemu, spodoba się drugiemu, a im więcej nowych marek, tym lepiej dla wszystkich. Tyle, że to BioWare, cholernie zasłużone dla branży studio, którego zasoby, mam wrażenie, są obecnie koszmarnie marnotrawione. Jest mi najzwyczajniej w świecie smutno, bo oczyma wyobraźni widzę kolejnego wielkiego erpega, który mógłby próbować podjąć rękawicę rzuconą przez Wiedźmina, zamiast którego dostaniemy zaś… to.

  4. CzlowiekKukurydza 10 czerwca 2018 o 17:33

    @Shaddon Pytanie ile Bioware jest w Bioware. Blizzard też kiedyś było oh, ah, a teraz jest Call na BN…

Dodaj komentarz