Monster Hunter: Adaptacja filmowa oficjalnie potwierdzona

Monster Hunter: Adaptacja filmowa oficjalnie potwierdzona
Plotki i pogłoski sprawdziły się.

Capcom oficjalnie przyznał, że powstaje film fabularny na podstawie serii Monster Hunter, i zdradził kilka szczegółów dotyczących fabuły, donosi Variety. Za produkcję odpowiada Constantin Film. Przybliżona data premiery nie jest znana, ale zdjęcia mają się rozpocząć jeszcze w tym miesiącu w Namibii i Południowej Afryce. Za kamerą stanie Paul W.S. Anderson, reżyser serii filmów „Resident Evil” i kinowej adaptacji Mortal Kombat z 1995 roku. Anderson będzie również odpowiedzialny za scenariusz. Tym samym potwierdziły się plotki krążące od jakiegoś czasu w internecie – o pierwszych szczegółach planowanej ekranizacji mówiło się już w maju.

1 października aktor Diego Boneta, znany głównie z seriali „Zbuntowani” i „Królowe krzyku”, potwierdził na Instagramie, że właśnie dołączył do obsady „Monster Huntera”. Pod koniec września Hollywood Reporter informował, ż w filmie będzie można zobaczyć Millę Jovovich, Rona Perlmana i rapera T.I. Harrisa.

Film ma skupiać się na losach pary bohaterów pochodzących z dwóch różnych światów, łączących siły w walce ze wspólnym wrogiem: potężnymi i krwiożerczymi potworami. Widzowie będą mieli okazję spotkać postacie znane z gry, w tym np. Admirała (na IMDb można przeczytać, że właśnie ta rola przypadła Ronowi Perlmanowi).

Monster Hunter to seria fabularnych gier akcji, zapoczątkowana na PlayStation 2 w 2004 roku. Od tamtej pory sprzedało się ponad 50 milionów egzemplarzy, z czego 10 milionów przypada na tegoroczne Monster Hunter: World – najlepiej sprzedającą się grę Capcomu w historii.

12 odpowiedzi do “Monster Hunter: Adaptacja filmowa oficjalnie potwierdzona”

  1. A o czym ma ten film być, jak w fabuła w tych grach, to po prostu pretekst, aby chodzić na polowania coraz większych potworów.

  2. Chciałem kupić grę ale jak się dowiedziałem że gra nie obsługuje mojej rozdzielczości i do tego optymalizacja lezy i kwiczy to mi się odechciało.

  3. Ta, bo przecież Monster Hunter ma ogromny potencjał fabularny, taki jak… zabijanie potworów. To będzie szit ;p

  4. Na proste kino akcji, a la Avatar może się nadać.

  5. Ciężko się cieszyć, szczerze mówiąc

  6. Tiaaa jak gigantyczny to musi mieć budżet? Jeśli wezmą jakichś młodych aktorów, to zaoszczędzą kupę kasy na gażach. Ale cała reszta? A Film raczej wielkiego budżetu nie będzie miał. Minimum 100 mln żeby to jakoś wyglądało. Za połowę tego dostaniemy kaszkę 5/10.

  7. A wiecie, że istnieje taki chiński film, co nazywa się Monster Hunt? Z 2015 roku. Oryginalny tytuł Zhuo Yao Ji. Nawet fajny. To tak w ramach niby by-the-way, ale raczej off-topu. (główna aktorka Baihe Bai jest bardzo fajną aktorką) :V

  8. A fabuła? Proszę: Jest gościu A z Gościami B ,C i D plus gościówa Y . Film rozpoczyna się od polowania na jakiegoś stworka, lecą czerstwe żarty, trochę się biją, ubijają stwora. Jakaś historia postaci,śmichy chichy. Gdzieś tam jakiś wielki stwór, atakuje miasto. Bohaterowie zostają wynajęci, żeby go pokonać….podróż….porażka w walce z potworem, śmierć gościa B…zemsta, pokonują potwora, dwóch kolejnych bohaterów ginie…ende XD

  9. @toyminator Obowiązkowo scena, w której pozostali przy życiu bohaterowie wspominają gościa B. W roli gościówy Y – Milla Jovovich.

  10. Dodajmy, że gość B będzie czarny, a D rudym przedstawicielem LBGT

  11. Gra z pretekstową fabułką doczeka się filmu?|…nic nowego w branży 😉

  12. @Kimahri|Już? Skończyłeś? Można klaskać?

Dodaj komentarz