Call of Cthulhu dostało zwiastun z okazji premiery [WIDEO]
![Call of Cthulhu dostało zwiastun z okazji premiery [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/20/cc00b9c9-e740-40b6-9446-e421d2471f6f.jpeg)
Jeżeli nie spędziliście ostatnich tysięcy lat uśpieni na dnie morza, to zapewne choć trochę kojarzycie nachodzącą produkcję francuskiego studia Cyanide – Call of Cthulhu. Po niedawnym trailerze wypuszczonym z okazji ukończenia prac nad grą Focus Home Interactive, jej wydawca, postanowił uraczyć nas kolejną dawką szaleństwa, tym razem towarzyszącą premierze tytułu:
Zwiastun prezentuje nam zarys fabuły, ukazując postać malarki Sary Hawking, której śmierć musi wyjaśnić główny bohater gry – detektyw Edward Pierce. W tym celu uda się na wyspę Darkwater, z mieszkańcami której, jak się okaże, nie wszystko jest w porządku.
Twórczość Lovecrafta nie miała do tej pory zbytniego szczęścia do growych adaptacji. Choć jej elementy pojawiają się w setkach tytułów, to oficjalne gry w uniwersum Cthulhu na ogół były przeciętne. Choć niektórzy twórcy zdawali się rozumieć ducha świata stworzonego przez samotnika z Providence, to po drodze gubili gdzieś tę charakterystyczną atmosferę szaleństwa (vide Dark Corners of the Earth). Co istotne, Call of Cthulhu nie jest adaptacją opowiadania o tym samym tytule, lecz swoistym przełożeniem na język gier identycznie nazywającego się systemu RPG.
Gra będzie miała premierę 30 października na PC, PS4 i Xboksie One – najbliższe Halloween możemy więc spędzić, powoli zatapiając się w odmętach szaleństwa i inwokując pod nosem: Ph’nglui mglw’nafh Cthulhu R’lyeh wgah’nagl fhtagn.
Czytaj dalej
11 odpowiedzi do “Call of Cthulhu dostało zwiastun z okazji premiery [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Czy mają państwo chwilę, aby porozmawiać o Wielkim Przedwiecznym?
Data premiery trochę niefortunna; z jednej strony dobrze, bo akurat na halloween wychodzi, z drugiej wydawanie gry dosłownie 4 dni po premierze Red Dead Redemption II to trochę takie skazywanie się na porażkę.
@YogoWafel Nie przesadzajmy, gatunkowo to dwie zupełnie różne gry, zresztą, co dla niektórych może być szokiem, nie wszyscy gracze są podekscytowani tak bardzo RD2 żeby kupować w dniu premiery.
@Nezi23|Ale zdecydowana większość tak. Zresztą Battlefield V to też niby inny gatunek, ale premierę przenieśli.
@Scorpix A przypadkiem nie przenieśli z powodu chłodnego przyjęcia Bety żeby mieć czas na dopracowanie gry? Osobiście trzymam kciuki żeby Cthulhu okazało się dobrą grą i miało dobrą sprzedaż, bo dotychczasowe materiały wskazują że gra może być całkiem ciekawym (i niestety też dosyć topornym) tytułem.
@Nezi23|Naprawdę wierzysz, że oni przenieśli premierę gry, żeby ją dopracować? Oni zmienili datę premiery z powodu małej ilości zamówień na co miał wpływ między innymi RDR2, a do tego swoją działkę zbierał CoD: BO IIII.|Z tego co czytam to CoC ma ciekawą historię, ale toporny gameplay i tą oklepaną kliszę pod tytułem „detektyw z problemem alkoholowym i ciężką przeszłością”.
+YogoWafel Red Dead Redemption II na pewno zostanie hitem wielu wydawców bało się wydawać inne gry w tym samym miesiącu ponieważ ciężko będzie im rywalizować z dobrze znaną marką a wracając do Call of Cthulhu dostanie swoje 5 minut ale do czasu kiedy wyjdzie Resident Evil 2 w 2019, które również będzie się dobrze sprzedawać z względu na swoją popularność 😛
@Scorpix|A brałeś udział w becie i widziałeś, ile rzeczy było jeszcze do zrobienia/poprawy? Wydanie gry w pierwotnie zakładanym terminie tak czy inaczej skończyłoby się katastrofą. Warto też zauważyć, że wbrew obiegowej opinii premiera dzieła Rockstara nie zmusiła branży do wstrzymania oddechu i np. Call of Duty sprzedaje się wyjątkowo dobrze nawet jak na wysokie standardy tej serii. Jasne, RDR zgarnie wszelkie możliwe tytuły „Gry Roku”, ale nie zachowujmy się, jakby nic poza nią miało już nie istnieć.
RDR2- nie powiem, fajna gierka, ale:|primo- nie mój ulubiony gatunek|secundo- nie rzucam się na gry jak głodny na truskawki, mogę poczekać na przeceny| I podejrzewam, że takich graczy jest jeszcze trochę. Dorzućmy do tego zatwardziałych piecykowców, a mamy całkiem niezły rynek zbytu.|Yaa, yaa, R’lyeh fhtagn ghyvn.
Bardziej czekałem na to i Sinking City, i ogólnie jakikolwiek horror niż na RDR2. 🙂
Zagrałem 3 akty ale ta gra to nie horror nie straszy przynajmniej do 3 aktu. Gra bardziej z tych kiedy jest dużo chodzenia i zbierania dowodów a mało akcji czy straszenia. Klimat średni lokacje ponure ale nie ciemne.