Pillars of Eternity II: Dziś premiera dodatku The Forgotten Sanctum [WIDEO]

Pillars of Eternity II: Dziś premiera dodatku The Forgotten Sanctum [WIDEO]
Zwiedzimy między innymi loch wbudowany w ciało śpiącego boga.

Obsidian oderwał się od promowania całkiem intrygującego The Outer Worlds i na chwilę powrócił do świata Pillars of Eternity II. Zgodnie z wcześniejszą obietnicą jeszcze dziś powinniśmy otrzymać dostęp do ostatniego rozszerzenia. W ramach The Forgotten Sanctum ekipa Widzącego zabierze się za poszukiwanie Maury. Potężna czarodziejka zaginęła, poszukując źródła silnych wstrząsów, niszczących Eorę. By ją odnaleźć, drużyna będzie musiała porozumieć się z najbardziej wpływowymi magami na świecie, a także przeczesać obszerny loch, „wbudowany w ciało śpiącego boga”. Zwiastun premierowy sugeruje, że istotną rolę w całej intrydze odegra także Eothas.

11 odpowiedzi do “Pillars of Eternity II: Dziś premiera dodatku The Forgotten Sanctum [WIDEO]”

  1. Zwiedzimy między innymi loch wbudowany w ciało śpiącego boga.

  2. Jakby ktoś był zainteresowany, to można zgarnąć Pillars of Eternity II w wersji Obsidian Edition (czyli podstawka wraz z season passem i jakimiś tam kosmetycznymi bzdurkami) za śmieszne 80 złotych (czyli ponad 200 taniej niż w dniu premiery, raptem 8 miesięcy temu). Te ceny nie mają kompletnie żadnego sensu…

  3. Jeszcze jak byś podpowiedział gdzie szukać to może bym się skusił..

  4. @Shaddon,|Jak nie mają sensu? Gra sprzedała się marnie, to ratują co mogą póki budzi jako takie zainteresowanie.

  5. @Xellar|Nie mają. Żadnego. Jeżeli żądasz za niszową w gruncie rzeczy produkcję 300 złotych, to nie dziw się, że za chwilę będziesz ciąć cenę o 70%. Co wydawca sobie myślał? Swoją drogą, jestem zdania, że przepustka sezonowa to jeden z ważniejszych powodów słabej sprzedaży drugich Pillarsów. Ja sam wstrzymywałem się zakupem dokładnie do wczoraj nie ze względu na zbyt dużą cenę, ale na fakt, że chciałem od razu kompletną grę.|@gamingman21|Nie chciałem robić kryptoreklamy. Najtańszą ofertę znajdziesz na G2A.

  6. Ja już po zakupie prenumeraty – 120 zł za rok to bardzo fajna cena, ale od razu jak ją zobaczyłem, to wiedziałem, że cena pisma ze zdrapką długo się nie utrzyma na poziomie 10 zł. Mimo to uważam, że cena pisma na poziomie 12zł jest całkowicie w porządku, a ja dzięki temu płace na rok mniej o 60zł (co pozwala mi dla przykładu opłacić prawie półtorej miesiąca mojego internetu 100 Mbit).

  7. Nie ten wątek, sorka.

  8. @Shaddon, na dzień premiery można było kupić Obsidian Edition o 20zł mniej niż podstawkę. Mam nadzieję, że po Outer Worlds, M$ zaciągnie Obsidian do zrobienia gry zbliżonej chociaż w formule do Tyranny. |No i znowu znikam na jakieś 100godzin, w końcu mogę przejść od nowa Pillarsy.. 😀

  9. @snigonas|Jestem pewien, że kosztowała od 270 do ponad 300 złotych, w zależności od sklepu.

  10. Shaddon,|Inwestowanie w jakikolwiek projekt w stylu classic RPG to faktycznie igranie z ogniem, mając włosy sięgające do ziemi i polewając się uprzednio benzyną. Inną sprawą jest, że PoEII to projekt ufundowany przez społeczność. Co sprzedali po premierze, to chyba jest zysk na czysto. No chyba, że wpompowali w Pillarsów znacznie więcej niż same pieniądze uzyskane ze zbiórki. Dla mnie, przede wszystkim, PoEII to słaba gra, która nawet w swoim wąskiej niszy nie jest grą topową. Duże rozczarowanie.

  11. @Xellar|Być może znajdę niedługo czas, żeby samemu przekonać się, ile jest warta. W moim odczuciu Obsidian po prostu nie robi słabych gier, więc oczekuję solidnej dawki wciągającej przygody.|Co do funduszy, to wkład własny z pewnością był istotną częścią całego budżetu, a brak spodziewanych zysków skończył się dla firmy przejęciem przez MS. Może to i dobrze? The Outer Worlds, o którym już teraz huczy cała społeczność, jest w mej ocenie skazany na sukces, ale zaplecze finansowe wciąż gra tu kluczową rolę.

Dodaj komentarz