Activision Blizzard: W internecie ruszyła petycja przeciwko Bobby’emu Kotickowi

Activision Blizzard: W internecie ruszyła petycja przeciwko Bobby’emu Kotickowi
Ostatnie zwolnienia w firmie rozsierdziły ludzi.

Bobby Kotick. Gracze od dawna kochają go nienawidzić, obwiniając go za wszystkie niepopularne decyzje, jakie Activision podejmuje od lat. Ostatnie informacje z obozu firmy na pewno nie poprawiły jego wizerunku – decyzja o zwolnieniu 8% pracowników (czyli ok. 800 osób) mimo rekordowych przychodów wydawcy obiła się szerokim echem w branży i sprawiła, że z wielu stron podniosły się głosy oburzenia. Oczywiście bezpośrednie łączenie tych faktów jest medialnie atrakcyjne, jednak niekoniecznie uzasadnione – firma może zarabiać świetnie, mając jednocześnie problemy organizacyjne, a chęć zwiększenia zysków poprzez próbę rozwiązania ich (bo zakładamy, że Bobby Kotick nie robi tego z czystej złośliwości) trudno uznać za czyste zło. Ktoś kąśliwy mógłby zresztą powiedzieć, że cięcia w dziale marketingu i sprzedaży powinny chyba ucieszyć tych graczy, którzy od lat narzekają, że firma przeznaczała na nie coraz więcej i więcej.

Ta bądź co bądź kontrowersyjna decyzja rozsierdziła przede wszystkim grupę najbardziej zainteresowaną – stowarzyszenia pracowników przemysłu gier. Game Workers Unite wezwało do zwolnienia prezesa Activision i rozpoczęło akcję #FireBobbyKotick.

Wywracanie do góry nogami życia 800 pracowników, gdy zgarniasz miliony w premiach dla siebie i swoich kumpli z góry, jest nie przywództwem, lecz kradzieżą. My, pracownicy Activision i ich przyjaciele, mamy już dość. Dołącz do nas w twierdzeniu, że już czas #ZwolnićBobby’egoKoticka.


Stowarzyszenie zarzuca Kotickowi, że z jego pensji można by spokojnie opłacić wszystkich tych pracowników, i przywołuje przy tym przykład Satoru Iwaty, który w czasie gorszego okresu dla firmy sam obniżył swoją pensję, aby żaden z pracowników Nintendo nie został zwolniony. W ramach akcji uruchomiono także petycję, której celem jest przekonanie zarządu wydawcy do zwolnienia kontrowersyjnego prezesa. Można w niej przeczytać m.in.:

Ośmiuset pracowników, którzy pomagali w komunikacji ze społecznością, marketingu gier, zarządzaniu esportem, obsłudze prawnej i wielu innych sprawach, jest o wiele cenniejszych od dyrektora generalnego. Podejmując decyzję o pozbyciu się kogoś z Activision, za każdym postanowilibyśmy #ZwolnićBobby’egoKoticka. Bobby Kotick zgarnia 30 milionów dolarów rocznie jako dyrektor generalny Activision. Te ogromne dochody nie pochodzą znikąd. Pochodzą z pracy jego pracowników. Bogactwo Koticka zbudowane jest ze skradzionych zarobków jego robotników(*).


Jak pewnie wszyscy wiemy, szanse na to, że taka petycja zakończy się sukcesem, są żadne, jednak chodzi w niej raczej o wyrażenie sprzeciwu wobec polityki wydawcy i pokazanie solidarności ze zwolnionymi pracownikami. I choć można krytykować i nie lubić Bobby’ego Koticka, w opinii zarządu, akcjonariuszy i wszystkich, których wyniki Activision Blizzard osobiście interesują, za pozostawieniem obecnego prezesa na stanowisku przemawia nieco argumentów. A dokładniej 7,26 miliarda.

(*) Tak, wiem, workers to w tym przypadku pracownicy, ale robotnicy bardziej mi pasowali do rewolucyjnego ducha petycji.

36 odpowiedzi do “Activision Blizzard: W internecie ruszyła petycja przeciwko Bobby’emu Kotickowi”

  1. Nic raczej to nie da. Niby wszyscy narzekają na blizzard i teraz jest znienawidzony przez graczy, a i tak zgarnia rekordowe zyski. Dlatego nikogo z góry raczej nie usuną. Trochę kalka z mojej firmy, mam doświadczenie ponad 10lat ale zarobki przekraczające 10k są dla mnie wciąż nie realne przynajmniej w tym roku. Gdzie mój szef nie ogarnia nawet połowy systemu w którym pracuję ale on „zarządza” wiec ma 28k+ miesiecznie. Jego pytania typu „a czym my się w ogóle teraz zajmujemy” po prostu dobijają

  2. Konkurencja zaciera łapki na nowe twarzyczki w korporacji, więc istnieje szansa, że sprawa szybko ucichnie. @Autor – przykro jest porównywać wyszkoloną kadrę do proletariatu, nawet w formie żartu…

  3. Po co tracić miejsce na jakieś neomarksistowskie zaczepki na Twitterze? Co następne? Konferencje KKK?

  4. Good luck have fun.

  5. Brawo za propagowanie takich bzdur. Komuno wróć, wszyscy będziemy pracować w pegeerach, etc.

  6. Przecież Kotick wie, że gracze go nie lubią. On nigdy nie odejdzie, bo takiej dobrej fuchy nigdzie indziej nie znajdzie.

  7. Nie podpisze tego.

  8. Pamiętam jak wyszedł cod mw2 i nie było serwerów dedykowanych na pc. Tylko matchmaking. Wszyscy wieszali psy na tym panu. Mija 10 lat on nadal jest szychą i za następne będzie…

  9. Gdybyście zarabiali 17 tysi netto i jeździli mesiem, pata… Przepraszam poniosło mnie 🙂

  10. Activision kiedyś nie był taki złe wydało sporo dobrych gier ale później się zmienili zaczęli produkować gry na szybko do tego doszły słabe porty i obecnie poza Crashem czy Spyro to nie mają nic ciekawego, żeby zaoferować graczom.

  11. Warto zauważyć że tych „rekordowych zysków” nie byłoby gdyby Blizzard nie ciął wydatków i nie likwidował wszystkiego co się da. To nie jest rekordowy wynik Blizzarda czy Activision, a firmy King będącej cześcią Blizzard-Activision i produkującej gry mobilne (King stanowi ok. 80% prychodu B-A). Spółka zanotowała ok 28% wzrostu przychodu i 97% spadku przepływu środków pieniężnych. Przychód rośnie, ceny akcji spadają na łeb na szyję. To nie sukces tylko wysysanie resztek pieniędzy. Źródło: http:bit.do/eJjEb

  12. Bobby wie co robi. Powinien mieć pełne prawo zatrudniać i zwalniać kogo mu się tylko podoba. Jeśli sądzisz, że prowadzi firmę źle, załóż lepszą i prowadź ją lepiej. Powodzenia.|A zwolnionym życzę sukcesów – być może indywidualnie, być może u konkurencji.

  13. Bobby Kotic wie co robi marka Call of Duty sprzedaje się świetnie i jest rozpoznawana, nie potrzebuje więc wydatków na reklamę. Blizzarda gry też są znane i mają stałą grupę odbiorców. Dzisiaj to youtuberzy i portale growe online napędzają sprzedaż gier za darmo dla Activision a są opłacani przez oglądalność. Dzisiaj nie trzeba czytać CD-Action żeby wiedzieć wszytko na temat gry a recenzję są opiniotwórcze każdy jednak ma własne odczucia.

  14. xD|Jakieś nikomu nieznane pleby chcą zdobyć rozgłos hejcąc Bobbiego, bo to modne. Nieźle xD

  15. SojerManLanLIVE 16 lutego 2019 o 12:20

    @Kuba1pl Może z tym twoim 'Jakieś nikomu nieznane’ się zgodzę, ale to nie są pleby. To są pracownicy Blizzarda-Activision, którym zabierano od kilku lat pensję.

  16. Jedyną rzeczą w tej sprawie, którą zajmowałbym sobie głowę na miejscu tego Koticka byłoby to czy za personalny atak można pozwać tą „organizację” i wydusić od niej odszkodowanie.

  17. Taka petycja nadal może ruszyć posadami A-B. Była sytuacja, kiedy Cenegę nazywano Cenędzą o czym było przecież dosyć głośno, a sama Cenega prosiła, żeby gracze przestali ich tak nazywać. Wspomniana petycja na pewno nie jest niczym dobrym, patrząc od strony PR-owej

  18. @cali Nie prawda. Aktualnie wszystkie marki Blizzarda notują największe spadki w przeciągu kilku lat. Nawet ci corowi gracze WoW-a mają dość (widzę to po pustkach na liście znajomych w b.necie). Blizzard w tym roku w imię „oszczędzania” zarżnął wszystkie swoje marki, co widać w średniej jakości choćby dodatku do wowa, stagnacji hs i ow porzucenie hotsa i nie uwzględnieniu w przyszłych planach diablo 3 i sc 2.

  19. Uwielbiam ten binarny sposób patrzenia ludzi. Oczywiście musi być „hurr durr to jego firma i jego pieniądze” albo „neo-liberalni-marksiści chcą wszystko zagrabić”. Bo oczywiście to super sprawiedliwe, normalnie i akceptowalne, że coś koło tysiąca najbogatszych ludzi na świecie ma majątek równy majątkowi wszystkich pozostałych ludzi na świecie (czyli paru miliardów ludzi). Mam wrażenie, że te teksty piszą ludzie, którzy jeszcze nigdy nie stracili pracy albo nawet pracować nie zaczęli jeszcze.

  20. Blitz – kto Ci nagadał głupot, że życie jest sprawiedliwe (czy: musi być)?

  21. Blitz – w Chinach mieszka lekko ponad milion milionerów, na świecie odsetek milionerów tez jest większy niż wspomniany 1000 więc nie gadaj głupot.

  22. Scouser: Nie gadaj głupot? Stosuj się sam do własnych rad. Nigdzie nie napisałem, że życie jest sprawiedliwe i że nie ma więcej milionerów niż ten tysiąc. Skoro nie umiesz czytać ze zrozumieniem to wróć się do szkoły podstawowej, o ile oczywiście do niej nie uczęszczasz, co sugerowałaby kulturwa twojej wypowiedzi.

  23. Znów się zaorałeś? Nie masz argumentów to brniesz dalej. „Bo oczywiście to super sprawiedliwe, normalnie i akceptowalne, że coś koło tysiąca najbogatszych ludzi na świecie ma majątek równy majątkowi wszystkich pozostałych ludzi na świecie”

  24. Srsly? To ty nie podałeś żadnych argumentów. Obie twoje wypowiedzi nie mają żadnej wartości merytorycznej.

  25. I co się stanie jak uzbierają te 4k podpisów? Nic? Ale jak to, przecie ludzie podpisali, że nie chcą tego człowieka w tej prywatnej firmie. Śmieszni internetowi krzykacze i ich śmieszne internetowe petycje

  26. @Blitz A co jest takiego niesprawiedliwego w tym, że jedna grupa ludzi ma więcej niż druga grupa ludzi? Czy coś ukradli? Nie. Czy jakby ta grupa nie zarobiła tych pieniędzy to druga by je zarobiła? Nie. Kto Ci nagadał głupot, że zarabianie więcej od innych jest niesprawiedliwe? Wręcz odwrotnie. Jeżeli ktoś pracuje 80+ godzin tygodniowo, zarządza wielką firmą w której pracują tysiące ludzi i generuje zyski to właśnie sprawiedliwe jest, że zarabia więcej niż ktoś kto wkręca śrubki przez 40 godzin w tygodniu.

  27. Należało mu się.

  28. @JKMII: Różnice w płacach to zjawisko zrozumiałe i pożądane, ale obecnie to nie są różnice, to jest ogromna przepaść. Już nie wspomnę, że chyba żartujesz sobie, że ludzie na stołkach prezesów wielkich firm itd. mają ogromną, bardzo ciężką robotę i pracują po 80+ godzin tygodniowo. mwhahaha, a to dobre. 😀 Proponuję zejść na ziemię. Zyski, to generują głównie pracownicy, prezio bez nich to mógłby sobie co najwyżej kredyt we frankach spłacać.

  29. Blitz – ano, według Ciebie wszyscy szefowie firm siedzą i pierdzą w stołki, a najbogatsi ludzie tylko piją drinki i otaczają się kobietami, a kasa sama spływa. Tak to jest jak ktoś nigdy w życiu nie miał firmy i siedzi naburmuszony na etacie/zleceniu/kontrakcie dodaj sobie co chcesz – zyski generują pracownicy bo prezes/szef tak skonstruował firmę (był po prostu na tyle inteligentny) by stworzyć dobrze prosperującą firmę. Pogadamy gdy już 10 lat poprowadzisz firmę i pochwalisz się jak to nic nie robisz cd

  30. cd/ a kasa sama spływa.

  31. @TytanowyK |Dokładnie. Kiedy Kottick łączył Blizzarda z Activision, był be. A teraz, gdy wyrzucono 800 ludzi, którzy przyczynili się do dobrych wyników finansowych, wszytsko jest w porządku. Nosz ja pier…

  32. A poza tym 1) ci ludzie nie „wkręcali śrubek” 2) Zarobki takich jak Kottick nie biorą sięz tygodniówek, ale głównie z premii, które zależą od widzimisie rad nadzorczych. 3) Tu nie chodzi o to ile Kottick zarabia, ale że pomimo kosmicznych zarobków, komuś bardziej się opłaca wykopanie 800(!) osób, pomimo dobrych wyników finansowych, niż cięcie kosztów gdzie indziej.

  33. @Blitz No właśnie radzę zastosować się do własnej rady i zejść na ziemię. Średnia ilość godzin osób na wyższych szczeblach to właśnie ponad 80 godzin w tygodniu. Zyski wypracowuje firma jako całość a odpowiedzialność za jej prawidłowe funkcjonowanie spoczywa na barkach właśnie zarządu. Gdyby było tak jak mówisz to nikt by nie zatrudniał wyższych szczebli kierowniczych bo przecież zyski generują wyłącznie pracownicy. Jak to napisałeś: „mwhahaha, a to dobre. :D”

  34. @Ganjalf Czyli w twoim mniemaniu rada nadzorcza/właściciele to jest klub dziadków którzy z fusów wróżą ile premii dać prezesowi? To są ludzie którzy mają jeden jedyny cel – pieniądze. Gdyby się nie opłacało płacić prezesowi milionowych pensji to by tego nie robili. Sory ale żyjemy w kapitalizmie. Jeżeli ktoś zarabia miliony ale przynosi x razy tyle zysku to się go trzyma. Jak ktoś zarabia nawet 1zł ale generuje straty 1gr to się takie stanowisko likwiduje. Żal osoby, ale firma to nie fundacja charytatywna.

  35. @JKMII |Parę lat temu Nintendo miało nieciekawą sytuację finansową. Szykowały się cięcia. Co zrobił w tej sytuacji prezes, śp. Iwata? Obniżył własne uposażenie. Nikt nie stracił pracy. |Jaką wymówkę ma Acti które wyszło na plus? |To że „jest jak jest” nie znaczy, że tak być MUSI. |Aha, sorry, ale jeśli takie pijawki jak Kottick będą się namnażać, długo w tym kapitalizmie nie pożyjemy.

  36. Jim Sterling powiedział wszystko w tej sprawie i jak zwykle, trafił w samo sedno.|Polecam jego ostatni film – Fire Bobby Kotick.

Dodaj komentarz