Epic Games Store: Twórcy Darq przekażą zyski na dobroczynność, jeżeli Epic nie będzie żądał od nich wyłączności

Powiedzcie: jak tu nie być wdzięcznym Epicowi? O co w końcu kłócilibyśmy się przy metaforycznym rodzinnym stole graczy, jeżeli nie o to? Ledwie zyskaliśmy w sklepie twórców Fortnite’a pierwszego reprezentanta rodzimego biznesu, a już możemy zacząć dyskusję w komentarzach na temat następnej sytuacji, która powiązana jest z Epic Games Store.
Trudno nie odnieść wrażenia, że firma miałaby dużo mniej problemów (a my tematów do pisania), gdyby zabronić jej prezesowi korzystania z Twittera. Tim Sweeney ochoczo rzuca się w wir dyskusji, by tłumaczyć graczom, dlaczego np. polityka tytułów na wyłączność jest właściwa. Podczas wymian zdań padają czasem różne deklaracje, które trudno traktować bez dystansu (ot, hasła na temat misji dziejowej sklepu, który ma złamać podział zysków w branży według proporcji 70:30), a on sam staje się celem dla wszelkiej maści krytyków i złośliwców.
Tak też było w tym przypadku, gdy jeden z użytkowników zapytał (z nieukrywaną satysfakcją), jak Sweeney czuje się z tym, że Darq, którego twórcy niedawno odrzucili (głośno) ofertę wyłączności dla Epica, trafił na listę 100 najlepiej sprzedających się gier na Steamie. Dodał też, że duża w tym zasługa przeciwników firmy Tima, którzy wspierają w ten sposób Unfold Games. Sweeney odpowiedział krótko i elegancko:
We’re happy to see DARQ succeed because it’s a great game and it deserves succees. That’s why we contacted them to explore exclusivity.
— Tim Sweeney (@TimSweeneyEpic) August 26, 2019
Cieszymy się, widząc powodzenie Darq, ponieważ to świetna gra i zasługuje na sukces. Dlatego właśnie skontaktowaliśmy się z nimi w sprawie wyłączności ;P
W ten sposób prezes wpadł jednak w pułapkę, ponieważ na jego wpis zareagowali developerzy z Unfold Games:
Tim, I’m glad to hear that. If you change your mind and accept DARQ to your store non-exclusively, I’ll donate 100% of my EGS revenue to a charity. If you accept, the charity can be picked by the gaming’s community at a later date. https://t.co/lSQ5lfdaeI
— Unfold Games (@UnfoldGames) August 26, 2019
Tim, cieszę się, że to słyszę. Jeśli zmienisz zdanie w sprawie zaakceptowania Darq w swoim sklepie bez wyłączności, przekażę 100% przychodów z EGS na działalność charytatywną. Jeśli się zgodzisz, konkretna organizacja zostanie wybrana przez grową społeczność w późniejszym czasie.
Chciałoby się zakrzyknąć: szach mat. Rzecz jasna Sweeney może spokojnie zignorować powyższą propozycję, ale z punktu widzenia wizerunku firmy to ryzykowny krok. Z drugiej strony wyrażenie zgody na taką opcję nie wydaje się się prawdopodobne – byłby to w końcu precedens. Nikt się nie zdziwi, jeżeli sprawa zakończy się po prostu przekazaniem jakiejś sumy na cele charytatywne przez twórców Fortnite’a. Bądź też nie, Epic nie musi przecież czuć się w obowiazku reagować na każdą zaczepkę. Pytanie tylko, czy jego prezes to wytrzyma.
Czytaj dalej
30 odpowiedzi do “Epic Games Store: Twórcy Darq przekażą zyski na dobroczynność, jeżeli Epic nie będzie żądał od nich wyłączności”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Dla Tima Sweeneya jest to z pewnością niewygodna sytuacja.
Będzie pewnie identycznie jak w przypadku SkateBird, albo twórca zgodzi się na exa, albo won.
Jak coś, zawsze mogą zostawić grę na GoG a tylko ze Steam usunąć ;)BTW Precedens? Znaczy: jeszcze jeden?
@down ale po co usuwać?
Genialny ruch
Świetna reklama dla gry
Z drugiej strony jestem ciekaw, jak by się ta gra sprzedała bez tej całej epickiej otoczki. Tego się nie dowiemy, ale kupowanie gry tylko dlatego, aby w recenzjach napisać „Twórca DARQ jest super, bo walczy z Epic” jest lekko żenujące.
@W1ntermute A dlaczego by nie dowalić spaślakowi przy okazji?
Skoro to twórca przekaże tylko swoje zyski z EGS to…dla epic to żadna różnica, a i tak pewnie coś zarobią na tym. Może czasem są zbyt agresywni w kwestii wyłączności, ale jakoś trzeba zbudować bazę i ludzi przyciągnąć. Z konsolami jakoś ludzie problemu nie mieli…|Dla nas graczy powinno liczyć się by gra była dobra, dopracowana, w miarę tania, a nie to gdzie ją nabywamy. To już nie tyle wygoda co lenistwo, gdy nie chce nam się kliknąć w ikonkę innego launchera.
@Scorpix Co jest w tym bardziej żenującego od „kupujmy Polskie jabłka, ponieważ zablokowała je Rosja. Zróbmy na złość Putinowi.”?
Epic Store, miał się promować, że jest tym dobrym i zarabiać na na walce ze Steam jako bohater, a wyszedł na tego złego. Chyba najzabawniejsze jest to, że Epic ciągle szuka zaczepki, a Volvo już ma ich w nosie.
@Scorpix|Postaraj się dostrzec w tym wszystkim szerszy obraz: kupując grę tylko po to, żeby wyrazić uznanie dla uczciwego podejścia twórcy, wysyłasz innym studiom jasny przekaz odnośnie swych oczekiwań. Kto pozostanie nań głuchy, będzie zbierać PR-owe lanie, dokładnie tak jak miało to miejsce do tej pory. Inna sprawa, że wraz z upływem czasu coraz więcej deweloperów będzie dźgać Sweeneya jego własną bronią, bo to po prostu świetne zagranie marketingowe. Darmowy – i pozytywny – rozgłos gwarantowany.
Pięknie
Heh mi to skojarzyło się z mocnym chwytem za kule bo właśnie tak ich teraz trzymają 😀
Zaraz zaraz. Epic sprzedawałby grę, która nie przynosi zysku developerowi, a przynosi zysk tylko Epicowi. Faktycznie szach-mat.
Wybijanie się na epic ciąg dalszy. Tak cwaniakują a na następną grę pewnie będą żebrać o pieniążki…
@taz159357 Janusze ekonomii w Internecie łączcie się! Na złość Putinowi? Człowieku, masz chociażby najmniejsze pojęcie, jak funkcjonuje gospodarka?
Kiedy patrzę na wpisy prezesa Epic ludziska, to aż żal dupe ściska 😀
@blade81|Wyłączność w żaden sposób nie gwarantuje jakości a przy okazji utrzymuje ceny na wysokich poziomach. EGS jest bardzo dobry dla wydawców, kuszący dla twórców, a odbiorców ma totalnie w dupie.
@JerichoHorn|Może i nie ma, ale przynajmniej nie jest w tym osamotniony – połowa Polaków jest święcie przekonana, że rząd bierze pieniądze z powietrza, a ty się jakichś jabłek czepiasz. Z drugiej strony, jak pokazuje życie, kreatywna księgowość załatwi wszystko. Nawet dziurę budżetową. Po co komu ekonomia?
@sadpanda|Dobrym przykładem jest tu Control. W tej chwili mamy do wyboru dwie opcje: drogą (EGS) oraz absurdalnie drogą (MS Store). Trzeciej opcji nie ma, bo o to przecież chodzi Epikowi i dokładnie tyle „dobrego” przyniosła nam ta rzekoma „konkurencja” dla Steama. Tymczasem np. zachwalany przez redakcję AoW: Planetfall mogę kupić legalnie w dowolnym serwisie, nawet za połowę ceny (!), bo tak działa cholerny wolny rynek. A zadymki niech dalej wojują w imię monopolu Sweeneya.
Idealne, mam nadzieję, że to pojawi się w Szpilach 😀 Może przyjdzie taki dzień, że konsumenci zrozumieją (przynajmniej część), że warto głosować portfelem także za polityką wydawcy. Bo zwłaszcza najwięksi rozumieją niestety tylko ten argument. Recenzje mogą być najgorsze, ale jeśli strumień zielonych płynie to nie ma najmniejszego problemu. Gracze narzekają na gry pocięte na DLC i na mikrotransakcje? Gdyby tak dużo osób za nie nie płaciło to by teraz tego nie było. Zwyczajnie by się nie opłacało tak robić.
Gdzie możesz kupić Planetfall za połowę ceny niby? Czyżby na g2a?
@JerichoHorn Za to mamy tutaj wielkiego ekonomistę, który przytaczane przezemnie wydarzenia przespał pod kamieniem i stara się obrazić rozmówców swoim brakiem wiedzy. Dla pana ignoranta tutaj link z opisem tego o czym mówię natemat.pl/113465,jedz-jablka-na-zlosc-putinowi-to-dziala-wzroslo-zainteresowanie-owocami-i-cydrem
@Rybsonk|Tam też, choć to nie o G2A pisałem. Rozumiem jednak, że miałeś nadzieję zasugerować wątpliwą legalność przecenionych kluczy. Nic z tych rzeczy. Wolny rynek oznacza rywalizację (faktyczną, a nie czysto teoretyczną jak w przypadku EGS), ta zaś wiąże się z niższymi cenami. Tak po prostu. Zdaję sobie sprawę, że zwolennikom platformy Sweeneya jest to nie na rękę, ale to już ich problem, nie mój.
Nie rozumiem, czym tu się zachwycać. Bo zasugerował, że da pieniądze na charytatywność? I dlaczego Epica miałoby to obchodzić? Jaka w tym korzyść dla Epica? Żadna? Myślicie, że kogoś obchodzić to będzie? Oczywiście, że nie. Jak Unfold chce wyjść na altruistę to niech da już teraz. Ta wojenka jest żałosna.
Typowy szantaż na charytatywność. Albo zrobisz to co chcę albo będzie czarny PR. Jak Epica nie popieram to takie zagrywki też trzeba tępić bo tworzą precedens dla różnych roszczeniowych idiotów.
@EastClintwood|To jest akurat o tyle zabawne, że Epic zastosował bardzo podobną zagrywkę względem Valce. „Jak dacie producentom więcej zarobić, to wtedy my zrezygnujemy z kupowania wyłączności na gry”. Kto mieczem wojuje…|Inna sprawa, że gość nie ma żadnych roszczeń, po prostu mści się na Sweeneyu, bo ten zachował się jak zwykły dupek odmawiając mu prawa do dystrybucji Darq za pośrednictwem EGS, chyba, że złamie słowo dane fundatorom i podpisze umowę na wyłączność. IMO sprawiedliwość jest po jego stronie.
„Z drugiej strony wyrażenie zgody na taką opcję nie wydaje się się prawdopodobne” – Wkradło się dwa się :).