Blizzard pozywa chińskich twórców podróbki WarCrafta
O tym, że na rynku gier mobilnych jednym ze sposobów na sukces jest bezczelność, wiemy chyba wszyscy. Krótka wizyta w dowolnym sklepie na smartfonie pozwala zlokalizować dziesiątki „inspirowanych” hitami tytułów, których nazwy to sklejki przeróżnych nośnych produkcji i klasyków. Ze zjawiskiem trudno walczyć, ponieważ jedno studio potrafi wyprodukować dziesiątki, jeżeli nie setki prawie identycznych produktów, a dotarcie do niego dla większości developerów jest niewarte zachodu.
Zdarzają się jednak przypadki, kiedy skala zuchwalstwa potrafi zadziwić nawet najbardziej cynicznych z nas. Tak właśnie jest z „dziełem Sina Games – Glorious Saga, które w zależności od rejonu możemy spotkać również jako Glorious World (lub jeszcze pod inną, na wpół generowaną losowo nazwą). Blizzard złożył w sądzie pozew przeciwko chińskim developerom, oskarżając ich o kradzież własności intelektualnej oraz szkodzenie wizerunkowi firmy. I nie mówimy tu tylko o drobnych rzeczach jak ta poniżej:

Gra jest pełna jeszcze bardziej oczywistych „nawiązań”:


W grze spotkamy też niejaką Jainę Proudmoore. Ciekawe skąd ją kojarzę.
Jak możemy przeczytać w pozwie:
Każdy potwór, stworzenie, zwierzę i pojazd w pozwanej produkcji zostało skopiowane z gier z serii Warcraft. Broń, amulety i inne przedmioty zostały zaczerpnięte z gier Warcraft bez śladu zażenowania. Wskazówki dźwiękowe i efekty dźwiękowe z gier Warcraft zostały odtworzone w pozwanej produkcji. Stworzono nawet ikonę gry, która wyraźnie ma wyglądać jak okładka ostatniego dodatku Blizzarda do World of Warcraft – Battle for Azeroth.
Firma żąda wycofania Glorious Sagi ze sprzedaży oraz 150 tysięcy dolarów zadośćuczynienia. Na stronach związanych z chińską produkcją pojawiło się zaś takie oświadczenie:
Drodzy gracze, Dziękujemy za wsparcie i miłość do naszej gry. Świetnie się przy niej bawiliśmy. Ale z pewnych niepowstrzymanych powodów postanowiliśmy ogłosić, że gra przestanie działać o godzinie 6:00 29 sierpnia (EDT), a wszystkie serwery zostaną zamknięte. Gracze nie będą mogli się już zalogować. Bardzo nam przykro i dołożymy wszelkich starań, aby zapewnić najlepszą obsługę wszystkim graczom podczas procesu zamykania serwerów.
Cóż, to na pewno tylko przypadek, prawda?
Czytaj dalej
-
Gry ze starych Xboksów powrócą? Nowe informacje wskazują na to, że Microsoft...
-
Strzelanka Johna Romero uratowana. Twórca znalazł nowego wydawcę i pracuje...
-
CD Projekt Red wraca do Night City! Cyberpunk 2077: Trading Card...
-
Dodatek do Elden Ring Nightreign ogromnym sukcesem. Miliony sprzedanych kopii...

„Każdy potwór, stworzenie, zwierzę i pojazd zostały skopiowane z gier z serii Warcraft”.
No nie wiem. Ja tam na miniaturze newsa po prawej na dole widzę invokera z doty… 😛
Czy ktoś jest w stanie mi wytłumaczyć gdzie kończy się granica inspiracji a zaczyna plagiat? (Tak jak gdyby każdy fps był klonem dooma)
i dobrze
@DEO a ja tam widzę Blood Mage z Warcrafta 3 TFT.
@DEO A to nie tak, że DOTA była modem do warcrafta 3 i korzysta z wielu zawartych w grze modeli postaci?
Kto by pomyślał .
No ja tam widzę Kael’thasa Sunstridera którego model był użyty to Invokera i Blood Mage’a.
I tutaj wstawmy mem zaskoczonego Pikatchu 😮
@DEO: ja pierwsze na co zwróciłem uwagę to CMka po lewo ;d|@Bigshark26: 'FPS’ to tylko i wyłącznie to w jaki sposób patrzymy na rozgrywkę… a jak już idziemy w tym kierunku to Doom skopiował Wolfa, który skopiował Abyss, które skopiowało MidiMaze, które skopiowało tą śmieszną grę z czołgami… kopiować możemy content a nie to, że gramy z pierwszej osoby.|@taz159357: tak, a potem Valve sypneło pieniążki twórcom i pozamieniali nazwy.