Diablo Immortal – Jeśli macie telefony, może zainteresuje was nowy zwiastun [WIDEO]
![Diablo Immortal – Jeśli macie telefony, może zainteresuje was nowy zwiastun [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/20/f52e17a7-a572-43b5-b3d7-b84371c3b921.jpeg)
Z oczywistych względów fani Diablo mają teraz co innego na głowie, ale jeśli część z nich nie wyklucza małego romansu z wersją mobilną, być może zechcą zapoznać się z garstką wieści o Immortal. Blizzard wciąż nie zdradził jeszcze daty premiery, ale poruszył temat nowej mechaniki. Każda z sześciu klas (barbarzyńca, nekromanta, czarodziej, łowca demonów, mnich i krzyżowiec) będzie dysponowała szczególnie potężną zdolnością (tzw. „ultem”), ładowaną podczas zwykłych ataków. Po napełnieniu stosownego wskaźnika można wpaść w bitewny szał, otoczyć się świętą tarczą, czy co tam kto ma w zanadrzu. Przyda się zapewne w trakcie grubszych batalii, na przykład o starciu o przeklęty powóz, będący jednym z losowych wydarzeń:
Czytaj dalej
21 odpowiedzi do “Diablo Immortal – Jeśli macie telefony, może zainteresuje was nowy zwiastun [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Wspominano też o nowej mechanice.
To ta gra jeszcze nie wyszła?
[ma telefon… ale nie smatphone, więc odchodzi]
Są takie momenty, że żałuję faktu posiadania telefonu.
Zajebiście, czekam bardzo 🙂
Będzie można grać na padzie?
Tak bardzo „paski” z Torchlight 2
Wygląda prawie jak IV
Co do nagłówka tego artykułu to nie mam telefonu, wysyłam gołębie pocztowe jak poczebuje. Piszę ten komentarz na maszynie do pisania/szycia (niepoczebne skreślić) w głębi starej zabutwiałej piwnicy/dungeonu.
@Winograd Ten nagłówek to nawiązanie do niefortunnego doboru słów podczas prezentacji Immortala na zeszłorocznym Blizzconie.
Dobrze wygląda 🙂 Nie ma jak ubic diablo siedząc na kiblu 😀
@CzlowiekKukurydza, aha, nie wiedziałem. Tak czy siak, takie nagłówki mnie śmieszą, gdziekolwiek/na jakimkolwiek portalu są.
@Dropson, najlepiej ubija się siedząc na tronie. Fajny nick 😉 nawiązujący do tego szanowanego miejsca 😛 😛 😛
Mi już od samego oglądania tego gameplayu bateria się rozładowała:(
Winograd – gdzie byłeś ostatni rok, że nie wiesz o co chodzi z nagłówkiem?
Diablo było super grą, te kilkanaście lat temu. Dla mnie formuła gier Hack and Slash już się wypaliła. Klikanie na wrogów, zbieranie masy lootu i farmienie było fajne w okolicach 2000. Teraz jest to nużąca mordęga. Żeby nie było, nie hejtuje, ale naprawdę mnie dziwi że ktoś chce w to grać.
@Dives|Oj wierz mi – ktoś chce 🙂
@Dives Wczoraj zapytałem kumpla jak tam prezentacja D4 to mi odpisał, że 'temat h&s ma już za sobą’. Ja osobiście nawet jakbym kupił to tylko po to żeby raz wbić maksymalny poziom o ile grałbym ze znajomymi w drużynie. Prawda jest taka, że jesteśmy już starymi koniami i nie mamy chęci, ani czasu żeby utopić w grze 300h tylko po to aby wydropić w końcu perfekcyjną wersję danego przedmiotu. Ale 'nasze miejsce’ zajmą gracze którzy urodzili się w okolicach 2000 i to oni będą grindować godzinami jak my w D2.
@CzlowiekKukurydza|W różnych H’n’Sach spędziłem setki godzin i jeszcze mi się nie zdarzyło grindować. Rozumiem, że bez tego nie można cieszyć się grą?
@SerwusX (Dla ścisłości przez h&s miałem na myśli tylko gry diablopodobne, a nie DMC czy Bayonetta) No można. Ale setki godzin to troszkę dziwnie brzmi. Czyli grałeś tak 'jak gra prowadzi’ i jak dobiegłeś do końca fabuły/ostatniego bossa to co wtedy? Koniec? Nowa postać? Czy może też 'cieszyłeś się grą’ i przez 30 minut lizałeś ściany w pomieszczeniach 10×10 metrów? 'Baal Run Hell’ 15 razy na godzinę to też forma grindu.
@CzlowiekKukurydza, stare dobre czasy d2 i battlenet :D:D:D:D:D 🙂