rek

Pokémon Sword/Shield: Koniec pewnej epoki – w Pokémonach pojawią się płatne DLC [WIDEO]

Pokémon Sword/Shield: Koniec pewnej epoki – w Pokémonach pojawią się płatne DLC [WIDEO]
To chyba była jedynie kwestia czasu...

Zgodnie z zapowiedziami, dzisiaj o 15:30 odbył się stream Nintendo i GameFreaka, przedstawiający przyszłość serii Pokémon. I choć naprawdę wiele osób było do niego sceptycznie nastawionych, spodziewając się informacji na temat małych, pobocznych projektów, tak rzeczywistość zaskoczyła chyba wszystkich. Tylko czy pozytywnie?

Po raz pierwszy w historii Kieszonkowych Potworów zapowiedziano płatne DLC. Dowiedzieliśmy się, że Game Freak pracuje nad nowymi Pokémonami, nowymi lokacjami, nowymi formami Gigantamax, które udostępnione zostaną graczom w formie płatnych DLC.

Pierwszy z dodatków nosi nazwę Isle of Armor. To wyspa, którą zamieszkują nowe stworki, jak chociażby walcząca legenda Kubfu, którego przemiana nosi nazwę Urshifu. Na wyspie mieszka także były czempion regionu Galar, Mustard, który zapozna nas z walczącym potworkiem. W zależności od wersji w którą gramy dostępna będzie inna postać NPC, z którą będziemy mogli trenować – w Sword będzie to Klara, w Shield Avery. Szykują się również nowe formy Gigantamax, powrót brakujących starterów z Kanto i więcej opcji zmiany wyglądu. Isle of Armor nadejdzie już w czerwcu.

Drugim dodatkiem będzie Crown of Tundra. Tematem przewodnim tego rozszerzenia będzie eksploracja mroźnej tundry. Potwierdzono już nową legendę regionu Galar, Calyrexa, czyli psychiczno-trawiastego władcę śnieżnej tundry. W grze pojawi się również sporo Pokémonów, które nie były wcześniej dostępne, w tym z pewnością trio Regi oraz legendarne ptaki, które będą mieć swoje galariańskie wariacje. Zapowiedziano również więcej ciuszków, nowe sposoby na walkę oraz nową arenę, podobną do Wild Area z podstawowych wersji gry. W Crown of Tundra zagramy dopiero jesienią.

Jeśli jesteście ciekawi jak będą wyglądać nowe stworki czy elementy kosmetyczne, Nintendo już podzieliło się filmikiem streszczającym wszystkie nowości, które wniesie przepustka sezonowa:

12 odpowiedzi do “Pokémon Sword/Shield: Koniec pewnej epoki – w Pokémonach pojawią się płatne DLC [WIDEO]”

  1. Mikropłatności w Pokémon

  2. Chwila. Czy ja coś źle zrozumiałem, czy to clickbait jak cholera? Płatne DLC w Pokach są niemiłą niespodzianką, ale tu jest tylko o nich, nic o tytułowych mikropłatnościach.

  3. @kugron Zwykły skrót myślowy, przez mikropłatności miałem na myśli płatne DLC, ale rzeczywiście, to nie do końca mogą być te same kwestie dla wszystkich. Dzięki za zwrócenie uwagi.

  4. To tak nie do końca z tymi DLC. Z tego co ja zrozumiałem, to będą to po prostu dwa duże dodatki w klasycznym stylu z nowymi obszarami podobnymi do Wild Area, fabułą i zawierające też nowe stworki i elementy kosmetyczne. Płatne jednorazowo za całość. Z treści newsa (a zwłaszcza drugiego akapitu), tymczasem, wynika trochę jakby miało być dużo małych DLC-ków z jakimiś pierdółkami. Potem ludzie przeczytają tylko początek i będzie jak zwykle kałszkwał.

  5. No i warto dodać, że nowo dodane stworki będą dostępne przez wymianę także dla tych, co nie kupią dodatków. Co jest zaskakująco prokonsumenckim zagraniem, jak na Pokemon Company oczywiście.

  6. A kiedy DLC z brakującymi stworkami z poprzednich generacji?

  7. Pokemony skończyły się na 4 generacji, a łosie niech dalej im wpychają pieniądze do gardeł aż się udławią.

  8. Pokemony skończyły się na 1 generacji, a łosie niech dalej im wpychają pieniądze do gardeł aż się udławią.

  9. Pokemony skończyły się na Kill 'Em All, a łosie słuchają Avril Lavigne

  10. Pokemony nigdy się nie zaczęły. Deal with it 😛

  11. Pokemony nigdy nie były w niczyim zamyśle…

  12. No to juz wiadomo gdzie sie podzial brakujacy content:D

Dodaj komentarz