Epic Games Store ze wsparciem dla modów

Epic Games Store ze wsparciem dla modów
No, póki co jedynie w jednej grze, ale wiecie, nie od razu Steam zbudowano.

Po ponad dwóch latach na rynku sklep Epica wciąż nie posiada wielu funkcji, które u konkurencji są standardem. W ostatnich dniach firma nabiera jednak tempa – dopiero co triumfalnie ogłoszono pojawienie się na platformie osiągnięć, a już słyszymy o kolejnym nowinkach.

W nocy EGS ostatecznie zyskał możliwość obsługi fanowskich modów. Opcja ta jest na ten moment w fazie beta testów, ale pierwsza gra już może pochwalić się wsparciem dla nich. Mowa o MechWarrior 5: Mercenaries, jednak nie jest to większe zaskoczenie, ponieważ edytor takowych został dodany do gry już pół roku temu.

Kolejne tytuły dołączą do MechWarriora w nadchodzących tygodniach/miesiącach.

16 odpowiedzi do “Epic Games Store ze wsparciem dla modów”

  1. No, póki co jedynie w jednej grze, ale wiecie, nie od razu Steam zbudowano.

  2. mosieznypatyczak 31 lipca 2020 o 15:05

    „No, póki co jedynie w jednej grze, ale wiecie, nie od razu Steam zbudowano.”|No fakt, nie zbudowano, ale to nie oznacza, ze Epic miał zaczynać od zera i dopiero rozbudowywać swój sklep, aż (być może kiedyś) dogoni Steama.

  3. „No, póki co jedynie w jednej grze, ale wiecie, nie od razu Steam zbudowano.|Um, actually|Właśnie jako platforma dla modów Steam zaczynał. Na starcie jedynym uzasadnieniem istnienia tego było ściąganie CS-a 1.6.

  4. EGS jakoś tam daje radę, sam z niego korzystam, ale trochę ciężko mi szanować sklep internetowy, w którym nie ma opcji koszyka… No nic, powolutku się rozwija, przynajmniej jest jakaś konkurencja dla Steama (monopol nie jest zdrowy na dłuższą metę).

  5. Oj argumenty fanbojom steama odpływają.

  6. mosieznypatyczak 31 lipca 2020 o 18:44

    @taz159357 Dałbym ci listę funkcji, jaką EGS musi dodać, żeby być na równi ze Steamem, ale mam limit tylko 512 znaków XD

  7. @mosieznypatyczak A gdybyś ograniczył się do listy działających funkcji?

  8. @zadymek Albo funkcji istotnych dla więcej niż 5% użytkowników, a nie jakieś wsparcie vr i temu podobne.

  9. @taz159357|”Ta funkcja nie jest dla mnie, więc musi być nieistotna”. Sorry, to nie działa w ten sposób.

  10. @Shaddon No oczywiście, bo jeśli wsparcie VR używa mniej niż 2% użytkowników steam (źródło https:www.gamesindustry.biz/articles/2020-05-04-half-life-alyx-triggers-surge-in-new-vr-users-on-steam) to musi być najistotniejsza funkcja na świecie. Śmiem twierdzić, że jeśli nie używa tego 98% graczy, ta funkcja do istotnych nie należy. Czekam na kolejne argumenty w style „na Epik nie możesz sobie ustawić własnego tła z jakiejś gry (za które tło najpierw musisz zapłacić…)”.

  11. @taz159357 Jeżeli według Ciebie przydatne funkcje to tylko takie, które używają niemal wszyscy, to wszystkie platformy cyfrowe są bezużyteczne. Ba, bezużyteczne są również myszki, klawiatury i pady, bo nie wszyscy gracze ich używają (część używa tylko myszy i klawiatur, a część tylko padów). Czepiłeś się tego VR chociaż nikt wcześniej o nim nie pisał. A VR to przyszłość, czy tego chcesz, czy nie. Samo HL: Alyx spowodowało 3-krotny wzrost urządzeń VR pośród graczy Steama.

  12. @ taz159357 A Epic jest zacofany, bo nawet jako sklep nie posiada podstawowych funkcji, które sklep powinien posiadać. I to po 1,5 roku istnienia. Do tego już sam launcher odrzuca długimi i każdorazowymi przeładowaniami po przywróceniu z paska zadań, a każde przejście do innej zakładki powoduje mocne wcinanie się. Mówienie, że Epic nie powinien posiadać jakiejś funkcji, bo Ty z niej nie korzystasz, jest żałosne. Jeżeli ja nie korzystam z konsol, to czy to oznacza, że konsole nie powinny istnieć?

  13. Nigdy nie zrozumiem antypatii niektórych do czegoś, co jest sklepem.|Sklepem z grami.

  14. mosieznypatyczak 1 sierpnia 2020 o 12:06

    @bloodbane problem z EGS sięga dalej niż po prostu bycie słabym sklepem z grami, ale nie mam sił ani ochoty, żeby to tłumaczyć. Może ktoś bardziej rozgarnięty mógłby ci powiedzieć, dlaczego EGS jest tak bardzo nielubiany.

  15. @mosieznypatyczak To nie ma sensu. Niektórzy są tylko i wyłącznie zainteresowani grami. Zdobyciem ich po najniższej cenie lub za darmo oraz konsumpcją ich. Trzeba to uszanować że nie każdego obchodzi sytuacja w branży i jej rozwój.

  16. mosieznypatyczak 1 sierpnia 2020 o 15:33

    @Grimuald Ok, to niech cię dalej nie obchodzi np. sytuacja z DLC, które są wycinaną zawartością, wydawaniem gier zabugowanych, bo i tak się przecież pojawi Day One Patch z 50 GB szczęścia… Jeśli jest faktyczny powód do narzekania, to należy narzekać, aż komuś uszy zwiędną i zrobi z tym coś choćby dla świętego spokoju. Podziałało to z niesławnym zakończeniem ME 3, podziałało z zepsutym systemem progresji w SW Battlefront II od EA, więc jest jakaś nadzieja. Jest sens narzekania.

Dodaj komentarz