PlayStation 5 trafi na rynek w połowie listopada, Xbox Series X tydzień wcześniej?

To powoli przestaje być zabawne. Na kilka miesięcy przed premierą swoich nowych konsol Sony i Microsoft wciąż nie zdradziły, ile zażyczą sobie za urządzenia ani kiedy dokładnie pojawią się one na rynku. W dużej mierze powodem są problemy produkcyjne wynikające z pandemii, ale trudno sobie wyobrazić, żeby firmy w tym momencie nie potrafiły już podjąć i ogłosić żadnej konkretnej decyzji.
W najbliższych tygodniach usłyszymy zapewne jakieś komunikaty w tej sprawie. Sony ruszyło już bowiem z zapisami na preordery PS5, a według przecieków obie spółki miały w okolicach końcówki sierpnia zorganizować prezentacje, podczas których poznamy szczegóły dotyczące debiutu kolejnej generacji. Na razie musimy się jednak posiłkować nieoficjalnymi doniesieniami.
Według informatorów portalu VGC japoński gigant przygotowuje tygodniową kampanię marketingową rozpoczynającą się w piątek 13 listopada, co pokrywałoby się z oczekiwaniami sprzedawców co do daty premiery PlayStation 5. Tego spodziewa się również Microsoft – źródła wewnątrz spółki potwierdzają, że chce ona dostarczyć Xboksa Series X na rynek przed konkurencją. W związku z tym przekazała developerom, iż premiera konsoli zaplanowana jest na pierwszy tydzień listopada*.
Oba terminy nie brzmią wcale nieprawdopodobnie i mniej więcej w tym czasie spodziewaliśmy się debiutu nowej generacji. Pozostaje tylko czekać na jakiekolwiek wieści od Sonyczy Microsoftu – mamy już w tym przecież niezłą wprawę.
*O tym, że kolejny Xbox trafi na rynek w listopadzie, wiemy zresztą od samego Microsoftu.
Czytaj dalej
8 odpowiedzi do “PlayStation 5 trafi na rynek w połowie listopada, Xbox Series X tydzień wcześniej?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Żadna firm wciąż niczego oficjalnie nie potwierdziła
też czekam na wieści od Sonyczy
Żenująca jest ta gra w chickena którą obie korpo uskutecznianą
YogoWafel,|Psychomanipulacja. Celowo skracają okres kampanii reklamowej, a premierą, żeby był jak najkrótszy, bo na fali hypu, kiedy udostępnią możliwość składania zamówień przedpremierowych, wiele osób pod wpływem emocji złoży zamówienie na pre-order. Z racji tego, że do premiery zostanie naprawdę niewiele czasu, te emocje nie zdążą ostygnąć, a ludzie wycofać pre-ordery. Zazwyczaj jest tak, że kiedy hype opada, to część ludzi je wycofuje. Do tego jeszcze podsycają plotki o niewystarczającym nakładzie.
Granie na najniższych emocjach.
No to zostało dwa i pół miesiąca do PS5, a dalej nie znamy ceny czy szczegółów wstecznej kompatybilności.|Ale zapisy na preorder otwarte!
Ale szczegóły są znane. Słaby hardware i gry pod dyktando SJW: lgbdjfdjcośtam, metoo, feministek, blm etc.
@tommy50 Wolę żeby nikt nie mieszał gier ze swoją ideologią.A jak byś nie zauważył to USA – wylęgarnia lewactwa na świecie nie ma problemów ze wspieraniem zarówno Arabii Saudyjskiej jak i Turcji. Byle tylko kasa z ropy się zgadzała.