rek

Mafia: Edycja ostateczna – Propozycja, którą można jednak odrzucić [RECENZJE]

Mafia: Edycja ostateczna – Propozycja, którą można jednak odrzucić [RECENZJE]
Ale spokojnie, jest nieidealnie, lecz wciąż bardzo dobrze.

Na premierę nowej Mafii wiele osób czekało z niecierpliwością. Jedni chcieli przypomnieć sobie świetną grę sprzed lat, przy której spędzili dziesiątki niezapomnianych godzin, a która jednak wizualnie zestarzała się umiarkowanie szlachetnie. Drudzy liczyli, że w końcu dane im będzie zrozumieć fenomen dzieła Illusion Softworks – tyle w końcu o nim słyszeli, ale jakoś nigdy nie odważyli się sięgnąć po tytuł z 2002. Czy Edycja ostateczna spełniła pokładane w niej nadzieje?

„No, powiedzmy, że tak” nie jest może najbardziej satysfakcjonującą odpowiedzią, ale niestety musimy się nią zadowolić. Remake Mafii podzielił krytyków, stąd nie brakuje zarówno ocen w okolicach 9/10, jak i nawet 5,5/10. W tym momencie średnia na Metacriticu wynosi 76/100 dla wersji PS4 (21 recenzji), 78/100 – PC (25 recenzji) oraz 82 – XBO (10 recenzji).

A oto i garść wybranych ocen:

  • PC Games – 9/10
  • Windows Central – 4,5/5
  • Destructoid – 9/10
  • IGN – 8/10
  • PCGamesN – 8/10
  • Lad Bible – 8/10
  • DualShockers – 8/10
  • Jeuxvideo.com – 16/20
  • PC Gamer – 79/100
  • The Escapist – 7/10
  • Trusted Reviews – 3,5/5
  • Screen Rant – 3,5/5
  • Game Spot – 6/10
  • Game Informer – 5,5/10
  • Poniżej kilka opinii.

    Windows Central (4,5/5) nie szczędzi produkcji pochwał:

    Silne postaci, dopracowana fabuła i oszałamiająca grafika sprawiają, że Mafia: Edycja ostateczna jest jedną z najlepszych gier fabularnych roku.

    Destructoid (9/10) docenił przede wszystkim pracę samego Hangar 13:

    Przez cały ten czas pierwsza Mafia była najlepsza częścią z całego trio. Hangar 13 musiał zdobyć się na po prostu niesamowity wysiłek, aby oddać sprawiedliwość Mafii: Edycji ostatecznej. Wydaje się, że jest to rzadki przypadek niezbędnego remake’u, który przewyższa i rozwija oryginał. To naprawdę propozycja nie do odrzucenia.

    Remakiem zachwycona jest też redakcja PCGamesN (8/10), ale zauważa przy tym, że w pewnych aspektach tytuł odstaje od dzisiejszych standardów:

    Za pomocą wspaniałej przebudowy graficznej i płynniejszej rozgrywki Hangar 13 zapewniło to, co powinien robić remake. Po prostu nie oczekujcie aż tyle zawartości, ile oferują nowoczesne gry z otwartym światem.

    Podobnie na produkcję patrzy Trusted Reviews (3,5/5):

    Hanger 13 stworzyło wspaniały remake klasycznej gry akcji, ale malownicze miasto Lost Heaven i postacie, które je zamieszkują, niestety nie oferują zbyt wiele treści. Skutkuje to przygodą, która mogłaby być o wiele większa.

    Screen Rant (3,5/5) uważa przy tym, że najbardziej zadowoleni będą starzy wyjadacze, nowi gracze mogą być zaś nieco zagubieni.

    Ci, którzy pokochali pierwowzór, prawdopodobnie sięgną po nią i będą cieszyć się każdą minutą. Z kolei ci, którzy dopiero zaczną przygodę z pierwszą Mafią, mogą uznać ją za nieco dziwaczną pod względem struktury i fabuły.

    Game Informer (5,5/10) nie uważa, żeby remake Mafii bronił się dziś jako samodzielny tytuł.

    Oryginalna Mafia została dobrze przyjęta w momencie premiery i jestem pewien, że wiele osób czule ją wspomina. Dla mnie jest to coś, co prawdopodobnie najlepiej postrzegać jako kamień węgielny serii, która z biegiem czasu i kolejnymi odsłonami stawała się coraz lepsza. Jako część trylogii Mafii jest interesującym przypisem dotyczącym tego, co działo się wcześniej. Jako samodzielna produkcja, która mierzy się z nowoczesnymi tytułami w gatunku gier z otwartym światem, jest… Fugetaboutit*

    *Czyli wymówione w cudownie stereotypowy sposób à la włoski imigrant „forget about it”. Z góry przepraszam za tłumaczenie żartów.

    Mafia: Edycja ostateczna dostępna jest na pecetach (Steam, Epic Games Store), PS4 i Xboksie One.

    22 odpowiedzi do “Mafia: Edycja ostateczna – Propozycja, którą można jednak odrzucić [RECENZJE]”

    1. Myslę, że od zawsze największą krzywdę czyniono tym grom traktując je jako „gry z otwartym światem” i porównując do GTA. Poza „trójką”, tam krzywdę zrbiono graczom wydając tę grę…

    2. @Lorn Krzywdę to się robi, mówiąc że Mafia z każdą kolejną częścią stawała się coraz lepsza…

    3. „Kamień węgielny serii, która z biegiem czasu i kolejnymi odsłonami stawała się coraz lepsza” ŻE CO???Ja mimo wszystko miło wspominam czas spędzony z Panem Clayem, ale nie ma się co oszukiwać – ze wszystkich Mafii była to najgorsza część, niezależnie czy ktoś wolał dwójkę (ja) czy jedynkę (reszta świata ;p).No i ciekaw jestem, które „nowoczesne tytuły w gatunku gier z otwartym światem” ma na myśli, bo z tego co ostatnio sprawdzałem, każdy sandbox poza RDR2 jest tak nudny, że odechciewa się grać.

    4. RDR2 to flaki z olejem dla mnie były. Musiałem się zmusić, żeby tego gniota skończyć.

    5. @Poganin taka sztuczka, ktora stosunkowo niedawno odkrylem – jezeli jakas gra mi sie nie podoba, to w nia przestaje grac 😉

    6. @Yeti Cos w tym jest, bo ja podobnie do Ciebie. Giercze od dwudziestu lat i chyba to granie w gre, ktora jest srednia zostalo mi z czasow, kiedy rodzice niechetnie gry kupowali, a bazowalo sie mocno na pelniakach z czasopism. W cos grac przeca trzeba bylo, a internetu sie nie mialo. Samej Mafii zaliczylem dwa rodzialy i zara cisne dalej.

    7. Dokladnie, kiedys czlowiek tlukl w gre, bo nie mial innej (nO i gRy bYly lEPsZe!1!1!1). Potem, jak zaczal sam kupowac, to glupio mu bylo „porzucac” gre, na ktora wydal ciezko zarobione pieniadze. Dobrze, ze na starosc czlowiek madrzeje (no dobra, mnie z tego niezdrowego nawyku wyleczyl dopiero Game Pass, ale lepiej pozno, niz wcale ;p). Milego powrotu do Lost Haven! 🙂

    8. @Yeti: Szkoda mi było wydanych pieniędzy, więc się zmusiłem, żeby skończyć i żeby mi potem żaden matoł nie mówił, że nie mam prawa się wypowiadać, bo nie przeszedłem. Ale dzięki za radę, nie omieszkam skorzystać przy okazji 😀

    9. @Poganin, a widzisz, ja np rdr2 kupiłem najpierw na ps4 gdzie ukończyłem raz, a potem dwa razy na PC, i pewnie niedługo jeszcze raz zagram, a wspomnianej Mafii 3 nie dałem ani razu przejść, bo nie dosyć że polegała tylko na odbijaniu lokacji to wrogowie wbijali mi się pod celownik co kosztowało mnie zero wysiłku.

    10. No nie wiem, raczej nostalgia przemawia za tymi ocenami. „Oszałamiająca grafika”… no nie powiedziałbym, bardziej taka 2017 niż 2020rok, animacje pokraczne jak zawsze, mechanika klejenia się do ścian na podobnym poziomie dopracowania co 10 lat temu kiedy zaczęła się pokazywać. Itp. Itd. powiedziałbym że ta gra to takie bardziej 6.5-7/10 a nie jakieś 8-9.

    11. Jeżeli świat jest pusty, to twórcy idealnie odwzorowali oryginał ^^. Tzn. tam był otwarty świat + wątek główny i nic więcej z tego co pamiętam. Cieszę się, że ktoś w końcu zrobił ładną grę z brakiem idiotycznej zawartości dodatkowej. Od maksowania jest ac odyssey, dajcie mafii żyć fabułą! Dla mnie z opisu, gierka to 10/10 MUST HAVE! (Stary fan przemawia)

    12. A Beatlesi to słaby zespół, bo ich melodie to takie standardowe „umpa-umpa”, którego dziś pełno w radiu.

    13. Ja jestem po 3 Misjach i póki co gra mi się świetnie. Grafika bardzo ładna nawet ładniejsza niż w 3 i nie ma tych durnych bugów z oświetleniem. Widać że poprawili znacznie ten silnik od czasów 3 części. Jest mega klimat zwłaszcza dzięki świetnej muzyce. Model jazdy w trybie normalnym jest łatwy do opanowania czuć że te stare samochody są wolne i ociężale. i tak ma być. Fabuła rozkręca się powoli lecz ciekawie. Jedyne póki co mi trochę przeszkadza to to że przeskakujemy od Misji do Misji i nie mamy wolnej

    14. ręki aby sobie swobodnie pojeździć i pozwiedzać tego bardzo pięknego moim zdaniem miasta. Może z czasem się to zmieni. Wystąpiło mi póki co już parę bugów tak ich jak np Kurtka chciała się ode mnie odłączyć i raz Auto mi zniknęło i miałem tylko same koła:D więc jednak Hangar nie ustrzegł się błędów mam nadzieję że w łatkach to naprawią. Póki co jestem na tak ale to tylko raptem 1,7 godziny grania:)

    15. Nie wiem, ale ta gra mnie jakoś nigdy nie porwała.

    16. @Janek500 Ale jednak legendarny. Najlepszy zespoły to Nirvana, Pixies, Aerosmith.

    17. Wycieli scenę z Sarah w łożku ??? szkoda bo tył ma zacny 😀

    18. …”kamień węgielny serii, która z biegiem czasu i kolejnymi odsłonami stawała się coraz lepsza”|Hahahaha

    19. Tylko dlaczego tak skrócili i tak pozmieniali fabułę i postaci, czyli to co najlepsze w tej grze było…

    20. @kwiatekhenryk to przestaw sobie w ustawieniach kilka opcji i będziesz miał jak w oryginale, nie widzę problemu.

    21. @Janek500 „A Beatlesi to słaby zespół, bo ich melodie to takie standardowe „umpa-umpa”, którego dziś pełno w radiu.”|Padłem… Stary, ty chyba masz pierwszy stopień umuzykalnienia, który polega na tym, że odróżniasz kiedy grają i kiedy nie grają… :)))

    22. Fallschirmjager 28 września 2020 o 23:44

      Ciekawe stwierdzenie ze strony Screen Rant, bo w komentarzach pod trailerami i teaserami widziałem akurat masę niezadowolonych, starych wyjadaczy, którzy narzekali na wiele zmian, w tym postaci – że przerobili to na Hollywoodzki obraz mafii, ponoć w jedynce nie było wielu tych zagrań typowych wiseguys, jak ten koleś, który z głównym bohaterem odwiedza garaż. Także zmiana akcentu tego starszego mafiozy na niemiecki, i rzeczywiście się zastanawiam, co tam robi Niemiec? Detale jednak robią swoje.

    Dodaj komentarz