„Władca pierścieni: Pierścienie władzy” na nowym zwiastunie

Amazon coraz bardziej podkręcą atmosferę przed premierą swojej odpowiedzi na „Grę o tron”. Właśnie opublikowano nowy teaser „Pierścieni władzy”, czyli najdroższego serialu w historii (firma Jeffa Bezosa przeznaczyła ponad miliard dolarów na przygotowanie pięciu sezonów opowieści). Materiał przedstawia mnóstwo urokliwych widoczków, a także postaci, które mogliśmy zobaczyć na wcześniejszych fotosach.
Oficjalnie udostępniono 15-sekundową zajawkę:
Mało? Po więcej twórcy odsyłają nas bezpośrednio na platformę Amazon Prime Video, ale dzielni internauci wrzucili już i dłuższą wersję teasera na YouTube’a. Niech nie zwiedzie was padająca w nim data 14 lipca. To nie tyle planowana data premiery serialu, co dzień, w którym mamy zobaczyć kolejny zwiastun.
Tymczasem data premiery serialu została ustalona na 2 września. Akcja „Pierścieni władzy” będzie się rozgrywać w tzw. Drugiej Erze Śródziemia, czyli tysiące lat przed wydarzeniami znanymi nam z „Hobbita” i „Władcy pierścieni”. W nowym serialu mamy śledzić stworzenie tytułowych pierścieni, a także próby podbicia Śródziemia przez Saurona i dzieje Numenoru.
Twórcami „Pierścieni władzy” są J. D. Payne i Patrick McKay. W rolach głównych zobaczymy m.in. Roberta Aramayo jako Elronda, Maxima Baldry’ego jako Isildura oraz Morfydd Clark w roli Galadrieli.
Czytaj dalej
-
„Exit 8” udowadnia, że czasem po prostu liczy się rozrywka. To rzetelna...
-
2. sezon „1670” to wielki sukces Netfliksa. Adamczycha bawi po raz...
-
Spin-off „Wiedźmina” z nieoczekiwaną datą premiery. Insiderzy ujawniają, kiedy zobaczymy...
-
Trzeci sezon „Daredevila: Odrodzenie” powstanie. Dostał zielone światło od Disneya
15 odpowiedzi do “„Władca pierścieni: Pierścienie władzy” na nowym zwiastunie”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Crossover z Metawersum Pana Kleksa? Dopiero?
Pewnie się złamię i pierwszy odcinek obejrzę. Mam nadzieję na inwazję kosmitów.
Ach, to kuriozum.
Wygląda jak kolejne niewyróżniające się z tłumu filmidło fantasy. Jestem ciekawy co z tego ostatecznie wyjdzie, ale nie liczę za zbyt wiele. Kurde, nawet ta muzyka brzmi jak z darmowych zasobów pod tagiem „standard fantasy trailer” :/
Akszynowy pudelek i jego kliknęty znów atakują! Tytuł, że zwiastun, ale po kliknięciu, że to jednak teaser.
Lel, co xD
Łżedaktor jest znany z bajdurzenia w tytułach byle tylko kliknięcia się zgadzały.
O czym ty mówisz xD
Szykuje się chłam gorszy od Wiedźmina 🙂 Ale najważniejsze że będzie Galadriela jako wiedźminka i „różnorodność” czyli czarne elfy, krasnoludy i hobbity.
Ludzie: istnieją
Rasiści:
@Quetz
Dokładnie, jak ktoś śmie mieć inny światopogląd niż jedyny właściwy to znaczy taki jak twój. Wszyscy inni co myślą inaczej to oczywiści rasiści i faszyści.
Oglądałem parę filmów Drwa Rębajło na youtubie i zapowiada się kicz i tragedia. Hobbity z kiczowatą fryzurą i wyglądem, twórca pierścieni władzy, który wygląda, jak staruszek, partnerka krasnoluda bez brody, Galadriela z wielkim mieczem (w końcu niezależna kobita nawala i ciacha wielkim mieczem, takie miecz jest do przyjęcia w anime czy grach, ale nie w serialu!), w dodatku ostatnio oglądałem materiał, że orkowie się ukrywali, bo byli uciskiwani! W dodatku orkowie strasznie chudzini i słabiaki, tak żałosny jest ich wygląd.
Ok, teraz trochę rozumiem poziom komentarzy, jeśli tego typa nie dość że ktoś traktuje poważnie, to jeszcze powtarza jego zdanie na każdy temat. Trochę cringe.
No, obejrzałem kilka filmów tego Drwala z okazji netfliksowego wiedźmina i typ zdecydowanie opiera swoją oglądalność na robieniu dramy. Teraz poleca mi się w temacie Pierścieni Władzy i już same tytuły jego filmów (dodatkowo pisane wielkimi literami) to zwyczajny clickbait. Żal tracić życie na coś takiego.
Pewnie swoje zarobi, ale szkoda, że nie ma nic wspólnego z twórczością Tolkiena. Dla mnie wystarczyło, wypowiedzi „twórców”, że muszą poprawić Tolkiena by pasował do współczesnych oczekiwań i odpowiadał na współczesne problemy.
Nie jestem fanem sztywnych ekranizacji, ale w momencie gdy zmieniamy cały świat Władcy Pierścieni, wydarzenia, założenia świata czy charakter postaci, to po co to nazywać Władcą Pierścieni?
Nikt twórcom nie broni zrobić serialu fantasy wedle własnego uznania i opierać go w znacznej części na twórczości Tolkiena (wiele książek fantasy tak robi) i zmieniać jak im się podoba, ale wtedy publikuje się to pod własnym nazwiskiem i nazwą.
Bo „twórcy” w imię Misji porywają znane i udane działa innych twórców i przerabiają na swój obraz i podobieństwo, a następnie podrzucają pod starym imieniem. Bo wiedzą, że inaczej nikt tego nie będzie chciał zobaczyć. A tak podstępem sprzedadzą swoje „dzieła” nazwiskiem znanego.