16.09.2022
3 Komentarze

Wcale nie Metal Gear Solid ani Silent Hill, tylko Suikoden

Wcale nie Metal Gear Solid ani Silent Hill, tylko Suikoden
Jakub "rajmund" Gańko
Suikoden I&II HD Remaster to najnowsza propozycja Konami, którą Japończycy przygotowali na targi Tokyo Game Show.

Zapowiedź prezentacji Konami na Tokyo Game Show mogła narobić nadziei fanom marek Silent Hill i Metal Gear Solid (że o Castlevanii nie wspomnę). Japończycy w końcu obiecali pokazać coś dotyczącego „serii, która jest uwielbiana na całym świecie”. Faktem jednak jest, że od początku plotkowano, że nie będzie to żadna z tych trzech wielkich marek. Teraz wiemy, że to prawda: Konami szykowało zapowiedź remasterów dwóch części Suikodena.

Trailer kolekcji pod przydługim tytułem Suikoden I&II HD Remaster Gate Rune and Dunan Unification Wars został udostępniony jeszcze przed prezentacją na Tokyo Game Show:

https://www.youtube.com/watch?v=ibpBLv47IaY

Dla niezorientowanych w temacie, kilka słów wyjaśnienia. Suikoden to kultowy jRPG z 1995 roku, wydany pierwotnie na pierwsze PlayStation (w Japonii ukazały się także wersje na PC i Segę Saturn). Jego fabuła została luźno oparta na chińskich „Opowieściach znad brzegów rzek”. Wydany 3 lata później sequel zebrał świetne recenzje i nie brakuje opinii, że jego historia chwytała za serce równie mocno co znacznie popularniejsze Final Fantasy VII.

W przyszłym roku będzie doskonała okazja do tego, by tę klasykę gatunku nadrobić. Konami obiecuje poprawioną grafikę w jakości HD z nowymi efektami i animacjami, nagrane na nowo dźwięki i autosejwy, a także możliwość przyspieszania walk oraz przejrzenia przeprowadzonych wcześniej rozmów. Wygląda więc na to, że niełatwo będzie wykręcić się archaicznością rozgrywki.

Premiera w przyszłym roku na PC, PlayStation 4, Xboksach One oraz Nintendo Switchu. Zestaw można już dodawać do listy życzeń na Steamie.

3 odpowiedzi do “Wcale nie Metal Gear Solid ani Silent Hill, tylko Suikoden”

  1. Akurat jak autorzy oryginału wzięli się za własną produkcję.

  2. Sam nie wiem co o tym myśleć z jednej strony to miłe zaskoczenie, że Konami sobie przypomniał o zapomnianej serii Suikoden ale z drugiej strony jakoś inaczej sobie to wyobrażałem, jeśli tła zostały zremasterowane w wysokiej rozdzielczości to samo powinno się zrobić z 16 bitowymi spritami ponieważ dziwnie się to komponuje, nie mnie jednak kto nie grał w oryginalne wydanie Suikoden 1 i 2 to będzie miał teraz szanse nadrobić zaległości i zapoznać się z klasyką japońskiego RPG.

  3. O Sudokenie kiedyś wspominał Berlin w tekście Best of Konami, początki miała jeszcze za czasów pierwszego plejaka.

Dodaj komentarz