„The Super Mario Bros. Movie” pokazany! Nintendo i twórcy Minionków ujawniają teaser

Po wielu zapowiedziach Nintendo pokazało krótki zwiastun filmu „The Super Mario Bros.”. W roli głównej wystąpi Chris Pratt, natomiast w pozostałych rolach usłyszymy m.in. Jacka Blacka czy Anyę Taylor-Joy. Całością zajmuje się studio Illumination znane nie tylko z dojnej serii pt. „Minionki” (rozpoczętej filmem „Jak ukraść księżyc”), ale i z dwóch części „Sing”. I wiecie co? Jak na razie ich wykonanie filmu o Mario zapowiada się naprawdę świetnie!
Mamy też już polską wersję zwiastuna:
Już krótki zwiastun ukazuje ogrom miłości włożonej w produkcję, która według przedmówców pokazu Direct trwała łącznie 7 lat od rozpoczęcia pierwszych rozmów. Charakterystyczne, przeładowane detalami krajobrazy studia Illumination doskonale komponują się ze światem Mario prezentowanym przez gry Nintendo na przestrzeni lat, a animacja i design bohaterów stoją na wysokim poziomie. Oby tak dalej!
„The Super Mario Bros. Movie” ukaże się 7 kwietnia 2023 (przynajmniej w Ameryce Północnej, być może u nas termin ten ulegnie zmianie) po odrobinę przesuniętej premierze.
Czytaj dalej
6 odpowiedzi do “„The Super Mario Bros. Movie” pokazany! Nintendo i twórcy Minionków ujawniają teaser”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Wygląda na to, że dzieci i Gracze® powinni być zadowoleni.
Chociaż nie, cofam to – Gracze® nigdy nie są zadowoleni, na pewno gdzieś w internecie podniesie się krzyk, że księżniczce Peach zmniejszyli biust albo że Toad wygląda jak gej, czy jeszcze inna paranoja :-D.
Po przeczytaniu twojego komentarza pomyślałem że przesadzasz, ale potem przypomniało mi się że to gracze zawsze przesadzają.
Należy powołać specjalną komisję, która oceni, czy wymiary Peach przeniesionej na srebrny ekran odpowiadają kanonicznym oraz dokładnie przyglądnie się wzajemnym relacjom Luigiego i Toada.
Mi się trochę głos Pratta nie podoba. Jack Black mistrzostwo, Kegan jaki Toad też pasuje. Ale ten Pratt zdaniem wielu komentarzy na portalach nie pasuje. Za mało powiedział żeby to oceniać w tym trailerze. Ale mam złe przeczucia.
Też tak sądziłem, ale mój znajomy ciekawie zauważył, że słuchanie regularnych dialogów z manierą Mario przez ponad godzinę mogłoby być męczące.
Właśnie, też wydawał mi się ten casting co najmniej dziwnym, ale jak ta próbka ma być reprezentatywna dla całości, to bardzo spoko.