Cyberpunk 2077: Widmo Wolności – Stwórz kawałek do nowej stacji radiowej

Cyberpunk 2077 zyskał drugie życie dzięki “Edgerunners”. Podobnie zresztą jak niektóre jego utwory, o istnieniu których ludzie przypomnieli sobie dzięki Netfliksowemu anime. “I Really Want to Stay at Your House” Rosy Walton i Hallie Coggins czy “Who’s Ready for Tomorrow” Rat Boya pierwotnie miały jedynie lekko wzbogacać Night City, stanowiąc ramówkę stacji radiowych, by po uczynieniu ich tłem konkretnych wydarzeń w serialu sprawiały wrażenie, jakby od samego początku tworzono je z myślą o Davidzie i Lucy(nie). Pierw-szo-rzęd-ny dobór muzyki, chylę czoła tak nisko, że cudem unikam nim biurka.
Widownia pokochała soundtrack “Edgerunners” i… wszystko wskazuje na to, że CD Projekt Red szuka drugiego “I Really Want to Stay at Your House”. Skoro społeczność popchała niektóre piosenki z gry ku masywnej popularności, może stanie się tak jeszcze z innymi?
Firma ogłosiła konkurs na stworzenie inspirowanego poniższym filmikiem utworu, który miałby zasilić ramówkę stacji Growl FM – ta ma się pojawić nigdzie indziej jak w nadchodzącym dodatku Cyberpunka 2077, Widmo Wolności.
Na co się zezwala? Póki utwór nie jest obraźliwy, nie zawarto w nim głosów osób trzecich bez ich zgody bądź czyichś tekstów czy piosenek (prawa autorskie, wiadomo), trwa od dwóch do trzech minut, jest zapisany jako 24-bitowy plik stereo w formacie PCM WAV, a wokale są wyłącznie w języku angielskim, hiszpańskim, japońskim lub chińskim – żadnych przeciwskazań. Pełny regulamin znajdziecie TUTAJ.
Organizatorzy wybiorą maksymalnie piętnastu zwycięzców; każdy ma dostać 3000 dolarów, pakiet Elements Suite iZotope do obróbki audio oraz “worki gadżetów Cyberpunk 2077”. (Psst, “organizator zastrzega sobie prawo do przyznania dodatkowych nagród specjalnych według własnego uznania”! Zajrzyjcie do tego regulaminu!). Rzecz jasna każdy doczeka się bycia jednym ze współautorów ramówki Growl FM.
Konkurs zakończy się 30 listopada o 16:00, a wyniki zostaną ogłoszone do 31 stycznia przyszłego roku. Formularz zgłoszeniowy? TUTAJ.
Czytaj dalej
7 odpowiedzi do “Cyberpunk 2077: Widmo Wolności – Stwórz kawałek do nowej stacji radiowej”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Stacje radiowe wyszły im tragicznie, słabe kawałki stworzone przez ludzi, którzy nie mają pojęcia o prawdziwym cyberpunku, niemal każda stacja to rock i techno, wystarczy sobie zagrać w takiego Ruinera albo Deus Exa, czy tam cały czas ktoś drze mordę czy jest miejsce na ambient, synthwave czy retrowave? i kolejny przykład, GTA V, można udostępniać utwory i dynamicznie się przełączać pomiędzy stacjami, a tutaj nawet nie wiadomo kto śpiewa dany utwór, dramat…
„Podobnie zresztą jak niektóre jego utwory” z naciskiem na „niektóre” 😉 Zważywszy, iż u mnie najczęściej lecącym kawałkiem było to cholerne „Ponpon Shit”.
mieli moje zaciekawienie przy wspolpracy z Run the Jewels, po czym okazalo sie, ze przez cale te 60h ktore spedzilem nad CP77 ani razu nie trafilem na ich utwor w stacjach radiowych XD
Stacje radiowe właśnie bardzo spoko bo każdy wybiera co chce, chociaż oczywiście GTA robi to lepiej. Zawsze przełączałem na rocka bo zwyczajnie go lubię, a utwory Samuraia były bardzo przyjemne.
Odnoszę wrażenie, że „poskakałeś” tylko po stacjach i na podstawie tego, co usłyszałeś przez ułamek sekundy na każdym kanale wystawiasz ocenę całemu radiowemu soundtrackowi, spłycając temat do „tylko techno i rock”, albo nie grałeś w Cyberpunka i zapamiętałeś jedynie kawałki Samuraia i „Hole in the Sun”, które wylądowały na jutube i na spotifaju przed premierą gry, albo to tylko troll i dałem się zbaitować (rozsądek podpowiada mi, że ostatnia opcja jest prawdziwa).
I tu można po raz kolejny podjąć jałową dyskusję – co tak naprawdę jest cyberpunkowe? Jeśli liczyłeś na opalizujący ortalion, wielkie lustrzane okulary i mknięcie nocą wśród neonów jak Ryan Gosling w Drive przy mdłym, cukierkowym synthpopiku, albo odtworzenie scen z Łowcy Androidów to nie ten adres. Z resztą, przed premierą w kilku wywiadach twórcy, w tym Paweł Sasko odpowiadali na zarzuty jakoby Cyberpunk miał być zbyt mało cyberpunkowy, odsyłam do stosownych filmików, gdzie twórcy wyjaśniają jak widzą cyberpunkowy styl. Wystarczy spojrzeć na ilustracje w podręcznikach do Cyberpunka – obfitość skór, ćwieków, irokezów i punkowej (hehe) stylistyki może i nie wyklucza obecności tego słodkiego, neonowego vibe’u z brzęczącym w tle synthpopikiem, ale najwyraźniej duża grupa graczy liczyła, że Cyberpunk swoją wpisze się w trwającą już dość długo modę na nostalgiczne wspominanie lat 80 i pastelowe ciuszki, jakby w 2077 roku wszystkie gatunki muzyczne miały wyginąć i został tylko synthpop.
Jak dla mnie ulubioną stacją jest Pacifica Dreams. Jest coś intrygującego w tych spokojnych brzmieniach pełnych niespełnionych nadziei.
CKM100 – idealna stacja do wożenia się nocą po mieście w strugach deszczu. Nic tak nie siada jak klimat zbudowany z pochmurnego nieba o świcie, szerokiej autostrady, Caliburna i „Isometric Air” pomrukującego w głośnikach.