Evil West: Tryb kooperacji na nowym zwiastunie polskiej gry

Lubię gry rodzimego Flying Wild Hog już od czasu ich debiutu, czyli Hard Reset. W trylogii Shadow Warriora spędziłem więcej czasu niż bym chciał i w przeciwieństwie do niektórych recenzentów doceniam to, na co inni narzekali – każda odsłona jest inna i zapewnia zróżnicowane doświadczenia. Pierwsze zapowiedzi Evil West, kolejnej produkcji studia sugerowały, że Polacy dadzą wreszcie odpocząć Lo Wangowi i zabiorą nas na Dziki… Przepraszam, Zły Zachód.
Evil West, jak widzieliście doskonale na poprzednich materiałach, opowie o wampirach i pewnym łowcy, który zamierza skopać im tyłki. Nie wiem tylko, czy będzie przy tym żuł gumę, bo wtedy chyba jeszcze jej w tej formie nie wynaleziono. Wynaleziono za to współpracę – twórcy udostępnili właśnie krótki zwiastun z gameplayem w trybie kooperacji:
Tomasz Gop z Flying Wild Hog przyznaje, że Evil West zostało zaprojektowane jako gra singlowa, ale kooperacja pozwoli urozmaicić doświadczenie tym, którzy będą mieli na to ochotę – typowi samotnicy, jak niżej podpisany, nie stracą niczego przechodząc tytuł samodzielnie. Warto także zaznaczyć, że coop jest tylko sieciowy, a nie „kanapowy”.
Gra od pierwszych pokazów przypomina mi nieślubne dziecko ostatnich odsłon God of War oraz stareńkiego Darkwatcha z ery PS2. W żadnym wypadku nie są to wady, bo to świetne gry. Najnowsza produkcja Flying Wild Hod zapowiada się na nostalgiczną podróż w przeszłość, ale z dodatkiem współczesnych nowości. Czy rynek potrzebuje takich gier, przekonamy się już niebawem – premiera Evil West została ustalona na 22 listopada tego roku. Gra ukaże się na PC, PS5, PS4, Xboksach Series X|S oraz Xboksach One.
Czytaj dalej
2 odpowiedzi do “Evil West: Tryb kooperacji na nowym zwiastunie polskiej gry”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Co-op to by był jakbym mógł z bratem na kanapie w to grać razem, a to jest zwykłe oszukańcze multi. Duży minus dla twórców za zrobienie nadziei.
Kojarzy się z RE 5 i 6. Zagram.