„Indiana Jones 5” dostał tytuł… i zwiastun!

Można się zarzekać, można piać i machać, i kopać w pełni przekonanym,
że Indiana Jones skończył się na „Ostatniej krucjacie”, ale
prawda jest prosta: nowy Indy jest piąty, nie czwarty, a do tego dostał tytuł, „A Dial of Destiny”. Polski nie jest jeszcze znany. [AKTUALIZACJA: jest znany. To „Tarcza przeznaczenia”].
Mało tego, jest nawet zwiastun! Znajdziecie go poniżej:
Częstujcie się także tym polskim:
W obsadzie znaleźli się Harrison Ford (duh), Phoebe Waller-Bridge w roli wnuczki Jonesa, Antonio Banderas, Shaunette Renee Wilson, Thomas Kretschmann, Toby Jones (nie ten), Boyd Holbrook, Oliver Richters, Ethann Isidore i Mads Mikkelsen.
Za kamerą stanął James Mangold („Logan”,
„Ford vs Ferrari”, „3:10 do Yumy”), zastępując Spielberga,
który wyreżyserował każdą dotychczasową odsłonę (tak, nawet
„Królestwo Kryształowej Czaszki”). Muzykę skomponował nie kto inny jak sam John Williams.
Premiera: 30 czerwca przyszłego roku.
Czytaj dalej
-
„Exit 8” udowadnia, że czasem po prostu liczy się rozrywka. To rzetelna...
-
2. sezon „1670” to wielki sukces Netfliksa. Adamczycha bawi po raz...
-
Spin-off „Wiedźmina” z nieoczekiwaną datą premiery. Insiderzy ujawniają, kiedy zobaczymy...
-
Trzeci sezon „Daredevila: Odrodzenie” powstanie. Dostał zielone światło od Disneya
4 odpowiedzi do “„Indiana Jones 5” dostał tytuł… i zwiastun!”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Aż oczy bolą od tego si dżi aj.
Na chłopski rozum, efekty specjalne 10 razy droższe niż kiedyś i 10 razy gorsze. Mam wrażenie że w nowych produkcjach brakuje pasji, zaangażowania i serca które kiedyś pokonywały limity technologiczne, a dziś wszystko zastępuje nijaki green screen. Szkoda..
Eh… pewnie pójdę do kina, ale… Pomijając nawet IJ4 ,który był wg mnie OK. Po tym, jak przeczochrały mnie Star Wars pod wodzą Disneya już nie potrafię się tym tak ekscytować. Zabrali mi kawał dzieciństwa i radości obcowania z tymi filmami.
20% Forda / 80&cgi