Szpile: „Rosyjskie Electronic Arts”
📍 W trzy miesiące po swoim debiucie sieciowa gra Deathverse znika z serwerów. Jak piszą producenci: „Nie ma wątpliwości, że od czasu premiery naszej gry napotkaliśmy PEWNE [wyróżnienia moje – Smg] wyzwania, szczególnie w odniesieniu do matchmakingu i lagów. (…) Chociaż próbowaliśmy różnych rozwiązań z PEWNYM powodzeniem, nie byliśmy w stanie naprawić podstawowych problemów”. Czyli: gra była tak zabugowana w momencie premiery, że okazała się niegrywalna i niemożliwa do naprawienia. Co prawda to tylko „tymczasowe” wycofanie Deathverse, ale jedno jest PEWNE: „It’s a crap!”, jak mawiał admirał Ackbar.
📍 W sieci wrze po informacji, że Cyberpunk 2077 otrzymał przyznawaną przez graczy nagrodę Steama w kategorii „Owoc Miłości”. Ale wielu z nich uważa, że to absolutnie niezasłużone wyróżnienie i wiesza psy tak na grze, jak i na nominujących ją. Aby uspokoić emocje i pogodzić obie strony, proponuję kompromis – przemianować tę nagrodę na „Owoc Miłości do Pieniędzy”. Deal?
📍 Wiecie, że obecna sprzedaż kart graficznych jest najniższa od… 20 lat? Nastroje wśród ich producentów są chyba dość wisielcze, bo nawet analitycy rynkowi obok litanii dość sensownych przyczyn, które mają wyjaśnić ten spadek, jak załamanie rynku „kopaczy walut”, dodają kpiarsko „niekorzystny wpływ Księżyca”. Jeśli chodzi o mnie, to jedno spojrzenie na ceny serii RTX 4xxx od razu przekonało mnie, że moja aktualna karta jak najbardziej mnie satysfakcjonuje i zupełnie nie potrzebuję nowej… ale to pewnie za proste wytłumaczenie.
📍 Wiecie, że Star Citizen w 2022 zanotował przychód przekraczający 100 mln dolarów? Zyski pochodzą ze sklepu w grze i z gadżetów, a także ze zbiórki pieniędzy. Nawiasem mówiąc, do końca roku zebrano 540 mln dolarów. Twórcy mają ambitne plany na 2023, ale – rzecz jasna – choćby przybliżona data premiery gry jak zawsze nie została w nich ujęta. Są takie newsy, po których mogę tylko bezradnie rozłożyć ręce i milczeć…
📍 Rosjanie kombinują, jak ożywić swoją branżę gier. Nie wyszło z „narodowym silnikiem”, to może zróbmy „narodowe Electronic Arts”, czyli Rosgame? Tamtejsi urzędnicy szacują, że trzeba będzie wydać na to jakieś, w przeliczeniu, 7-20 mld dolarów. A jest i scenariusz z 50 mld! Inicjatywa z d… wzięta i bezsensowna, ale popieram – im więcej kasy rozkradną lub utopią w takich inwestycjach, tym mniej jej będzie na czołgi.
📍 Powstał mod Optimized Raytracing do nextgenowej wersji Wiedźmina znacząco poprawiający wydajność gry z włączonym RT (zwiększa liczbę fps-ów nawet do 25%). Czyli po staremu – gracze naprawiają to, co twórcy schrzanili. Najlepiej tu chyba zacytować Sapkowskiego: „Zaiste, jak mawiał król Dezmod, zaglądnąwszy po skończonej potrzebie do nocnika: »Rozum nie jest w stanie tego ogarnąć«”.
📍 Twórca „Wiedźmina: Rodowodu krwi” przyznał, że pomysł na ten serial – czy raczej miniserial – przyszedł mu do głowy w… kawiarni. I w 20-30 minut spisał jego założenia na papierowej serwetce. Cóż, serial właśnie tak wygląda, czyli jak napisany w niecałe pół godziny w przerwie na kawę. Sądząc z efektów (7% na Rotten Tomatoes), musiała to być kawa z prądem. Pod wpływem nadmiaru alkoholu zalecam jednak wysyłanie esemesów do swoich eks, a nie tworzenie scenariuszy do seriali.
Czytaj dalej
11 odpowiedzi do “Szpile: „Rosyjskie Electronic Arts””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Star Citizen nigdy nie wyjdzie, bo się zwyczajnie nie opłaca. Ta gra po premierze nigdy nie będzie w stanie zarobić tyle ile zarabia obecnie.
Dla mnie to oczywiste – bo najwazniejsze to gonic kroliczka, a nie schwytac go.
Ale jako model swoistej piramidy finansowej przypadek Star Citizena powinien być wykładany na poważnych uczelniach ekonomicznych. A co najważniejsze: jeśli Roberts któregoś dnia się znudzi i tak po prostu zamknie cały projekt choćby i bez słowa wytłumaczenia, od strony prawnej jest całkowicie kryty – nic a nic mu za to nie grozi.
a psychofani pewnie i tak go usprawiedliwią
„Powstał mod Optimized Raytracing do nextgenowej wersji Wiedźmina znacząco poprawiający wydajność gry z włączonym RT (zwiększa liczbę fps-ów nawet do 25%). Czyli po staremu – gracze naprawiają to, co twórcy schrzanili.” – no przecież poprzednio już w komentarzach jakiś gośc wam wyjaśnił, że pierwsza wersja też miała problemy z optymalizacją, więc jest wszystko jak powinno i nie wolno marudzić.
Zaraz zaraz, co tygodniowa? Chyba mi kilka umknęło bo mam wrażenie że z miesiąc nie czytałem tego przekąsu.
Ja nominowałem Cyberpunka 🙂 Może za to, że stawiano już na CP kreskę, że to singiel, kto chciał kupić to kupił i ograł i nie ma sensu robić paczy… a Redzi jednak przy nim nadal dłubią. Choć nie tak bardzo jakbym chciał 😐
Ta, poprzednie były 1.12.2022. Kto by się przejmował faktami. ;P
No coz, byla spora przerwa z powodow ode mnie niezaleznych ale mam nadzieje, ze od tej pory wszystko wroci do dawnej cotygodniowej rutyny,
„Owoc Miłości do Pieniędzy” – to jawna kradzież mojego żartu. Ja co roku nominuję FIFĘ z tego samego powodu. 😛
A ten NoName będący twórcą tego szrotu chyba bardzo chciał się poczuć niczym członkowie Lwowskiej Szkoły Matematycznej (pozdro dla kumatych). 🙂
Jaki kraj, taki Banach 🙂