rek

Microsoft wyciąga asa z rękawa. Bing i Edge otrzymają integrację ze sztuczną inteligencją ChatGPT

Microsoft wyciąga asa z rękawa. Bing i Edge otrzymają integrację ze sztuczną inteligencją ChatGPT
Jakub "Jaqp" Dmuchowski
Konferencja Microsoftu rzeczywiście dotyczyła tematu sztucznej inteligencji, jeśli jednak liczyliśmy na coś naprawdę innowacyjnego, to możemy poczuć się zawiedzeni. Panie i Panowie – przed nami Bing oraz Edge wzbogacone o funkcjonalność ChatGPT!

Zaledwie wczoraj wspominaliśmy o nadchodzącej odpowiedzi Microsoftu, który od dłuższego czasu zacierał już ręce na myśl o wykorzystaniu AI w swoich produktach. Jak się jednak okazało, korporacja nie zapowiedziała autorskiego rozwiązania, zamiast tego stawiając na sprawdzonego zawodnika.

Nowy, lepszy Bing

Gigant z Redmond przedstawił udoskonaloną wersję swojej wyszukiwarki internetowej. Bing będzie bazował na tej samej technologii AI co ChatGPT. Równolegle do swojej wyszukiwarki, Microsoft pracuje także nad przeglądarką Edge. Ona również zostanie wzbogacona o funkcjonalność bazującą na AI, a korporacja zapewnia, że razem z Bingiem dostarczą one zupełnie nowych doświadczeń w trakcie przeglądania sieci.

Na prezentacji zademonstrowano możliwości „nowej” wyszukiwarki. Będzie ona w stanie przedstawiać wskazówki dotyczące podróży, wyszukiwać przepisy, a nawet pomagać w robieniu zakupów i wybieraniu odpowiednich przedmiotów. W przeciwieństwie do ChatGPT Bing ma możliwość pozyskiwania informacji na temat ostatnich wydarzeń.

https://www.youtube.com/watch?v=zhdwVdSFn54

Co ciekawe, ograniczona wersja zaktualizowanej wyszukiwarki jest już dostępna do wglądu dla wybranych użytkowników. Pozwala ona jednak na zadanie jednego z przygotowanych przez twórców zapytań, przy jednoczesnym zwracaniu takiej samej odpowiedzi za każdym razem. Trudno nazwać ten model sztuczną inteligencją, jednak czas pokaże, do czego będzie ona zdolna.

Sztuczna inteligencja już wkrótce w twojej przeglądarce

Wspomniane już zostało wzbogacenie Edge’a o sztuczną inteligencję, warto więc ten temat nieco rozwinąć. Mianowicie, przeglądarka Microsoftu otrzyma dwie nowe funkcje – „czat” oraz „komponowanie”. Pierwsza z nich posiada dosyć wymowną nazwę i pozwoli nam na zadawanie pytań odnośnie do przeglądanego dokumentu, a nawet otrzymanie jego streszczenia. Druga z kolei okaże się niezwykle pomocna w trakcie pisania tekstów (wliczając w to newsy takie jak niniejszy) – będzie ona asystowała w trakcie tworzenia treści wszelkiej maści, od służbowych emaili, po posty na social media.

Czy AI podoła zadaniu?

Zapowiedziane nowości oczywiście są ciekawe i mogą przynieść oprogramowaniu Microsoftu sporo popularności. Warto jednak pamiętać o tym, że korporacja posiada już w swoim portfolio chatbota, mimo że sama z pewnością chętnie by o nim zapomniała. Mowa tutaj o niesławnym Tay – powstałym w 2016 roku bocie działającym na Twitterze. W ciągu swojego krótkiego, acz bez cienia wątpliwości treściwego, trwającego oszałamiające 16 godzin życia, zdążył wyrobić sobie specyficzne podejście do tematów pokroju feminizmu, holokaustu, a nawet pewnego uzdolnionego artystycznie jegomościa austriackiego pochodzenia.

Pytanie więc brzmi – Czy gigant z Redmond zadbał o to, aby historia się nie powtórzyła? Wykorzystanie kodu ChatGPT zdaje się sugerować spore szanse powodzenia, jednak należy mieć na uwadze, że i tworowi OpenAI zdarzało się podsuwać groźne porady dotyczące zdrowia lub przekazywać fałszywe dane. Odpowiedzi nadejdą wraz z upływem dni, więc aktualnie jedyne co możemy zrobić, to uzbroić się w cierpliwość i z uwagą obserwować rozwój sztucznej inteligencji.

9 odpowiedzi do “Microsoft wyciąga asa z rękawa. Bing i Edge otrzymają integrację ze sztuczną inteligencją ChatGPT”

  1. SilverKitsune 8 lutego 2023 o 14:13

    Juhuuu AI w dwóch rzeczach, których nikt nie używa! Ale emocje!

    • Ty nie używasz ale to nie znaczy że nikt nie używa. Wolisz cenzurę w wyszukiwarce googla i kontrolowane wyszukiwanie? Twój wybór. I ciesz się że jeszcze masz jakiś wybór.

    • Ja korzystam z Bing dobry 11 rok i nigdy już nie wrócę do wyszukiwarki Google, ani przeglądarki Chrome.

  2. To zdecydowanie nie sprawi, że zacznę korzystać z beznadziejnego binga

    • No bo to co najwyżej sprawi że będziesz być może korzystać z dobrego binga. Beznadziejny bing właśnie staje się przeszłością. Notabene google od dłuższego czasu jest już tylko portalem reklamowym a nie wyszukiwarką, cholernie kiepsko działa w porównaniu do tego co było kiedyś

  3. O istnieniu Bing wiem tylko, bo system Windows mi to wciska, a Edge zawsze staram się usunąć, krótko po instalacji ww systemu.
    Taki to as w rękawie w moim przypadku 🙂

    • Edge’owi warto dać szansę – to w zasadzie to samo co Chrome, a jest znacznie mniej zasobożerny 😉

    • Używam Edge’a od roku i powodów do zmiany nie widzę. Na tle innych przeglądarek, na moje potrzeby, jest dobrze, stabilnie i szybko. Ale w obecnej wersji sam Bing nie jest jeszcze dobrym silnikiem wyszukiwania, więc zmieniłem na Google (też szału nie ma, ale przynajmniej częściej wyszukuje to, czego konkretnie chcę – i czytelniej to wyświetla). Jeśli kod ChatGPT zostanie dobrze wdrożony do Binga, to faktycznie może być gamechanger w tej kwestii.

    • @rajmund
      1. Chrome? No, to mi poleciłeś.
      2. Nie tylko nie trawię Chrome, jestem też POLAKIEM! Im bardziej mi się coś wciska, tym bardziej tego unikam. Więc oczywiście, że zrobię Mikromiękkim wbrew 😉

Dodaj komentarz