rek

[Sprawdzam] Na zimową chandrę

[Sprawdzam] Na zimową chandrę
Dlaczego by nie zaszyć się w mrocznej bibliotece? Albo nie zostać aligatorem ninja i nie rzucać shurikenami w pirackie statki? Albo nie zaprojektować ślicznego uroczego ogródka?

Book of Hours

Weather Factory | PC | czerwiec 2023 | logiczna • okultyzm

https://www.youtube.com/watch?v=ufBkDYdCn-4&ab_channel=WeatherFactory

Spędziłam przeszło sto godzin w Cultist Simulatorze – jedynym słusznym CS-ie, nie licząc może Card Sharka – więc z wielkim zaciekawieniem wypatruję czerwca i planowanego na wtedy Book of Hours. Na razie ograłam jedynie udostępnione tydzień temu demo i nie miałam niestety okazji poznać rdzenia, czyli okultystycznej biblioteki, ale to, co zobaczyłam, było intrygujące. To ponownie narracyjna gra logiczna ze zróżnicowanymi aspektami kart, przekładaniem ich z miejsca na miejsce, czytaniem poetycko-mrocznych opisów i wpatrywaniem się w znaczniki upływającego czasu. Jest przy tym – przynajmniej na razie – mniej hermetyczna niż Symulator Kultystki i więcej wybacza, a do tego zdaje się znacznie bardziej uporządkowana. Karty i lokacje mają swoje miejsce, całość ma liniowy początek (bohater zostaje wyrzucony na brzeg z zamokłym dziennikiem, po czym wykorzystując znajomości, dostaje się do miasteczka, by tam przejąć opiekę nad wspomnianą biblioteką) i cykl dobowy. Wszystko wygląda na prostsze, bardziej zrozumiałe i mniej odrzucające niż Cultist Simulator, choćby przez to, że tu nie ma nudnego, jednolitego tła. Po sesji z Book of Hours mam wielką chęć wrócić do poprzedniej gry studia, zwłaszcza że muzyka uderza w znajome tony, i myślę, że przed premierą nowego tytułu na pewno jeszcze do niej zasiądę. Swoją drogą, Księga Godzin ma być trzykrotnie większa niż Cultist Simulator, więc jaram się tym bardziej!

Lil Gator Game

MegaWobble | PC, NS | platformowa • przygodowa • eksploracja




Gdyby zrobić z A Short Hike bardziej tradycyjny widok zza pleców, wyszłoby z tego Lil Gator Game, bo obie gry mają podobną atmosferę i wykorzystują te same mechanizmy. I tu, i tu eksplorujesz górzysty, porośnięty lasem teren, rozmawiasz z przypadkowymi bohaterami i uczysz się wspinać coraz wyżej. W równie kolorowym Lil Gator Game nie pragniesz jednak dostać się na wierzchołek parku narodowego, lecz sprawić, by siostra – od dawna zajęta nauką – chciała się z tobą bawić. W tym celu razem z przyjaciółmi tworzysz grę pełną kartonowych potworów, skarbów, rozmaitych zadań i magii, a po drodze, oczywiście, uczysz się ważnej życiowej lekcji. Spędziłam dwa dni, dziabiąc papierowe kreatury drewnianym mieczem (i innymi rodzajami broni) na sporej otwartej wyspie, zjeżdżając na pokrywie od śmietnika (i innych „tarczach”), pomagając znajomym, by następnie zaangażować ich w organizowanego na placu zabaw larpa (bo czym innym jest tego typu zabawa). W Lil Gator Game jest zaskakująco dużo zawartości, może nawet ciut za dużo, ale jeszcze większym zaskoczeniem było dla mnie to, jak dobrze mi się w to grało. Polecam małego aligatora małym i dużym fanom wędrówek, bo moim jedynym problemem z grą jest brak dziennika zadań.

Garden Galaxy

Fireproof Games | PC | relaksująca • ogródek • budowanie i meblowanie

https://www.youtube.com/watch?v=PPa0R9KHyyY&ab_channel=WholesomeGames

Sympatyczna giereczka, w której jedynym celem jest rozbudowa ogrodu, a właściwie upychanie na dostępnej przestrzeni wszystkich doniczek, kwiatów, posągów i innych ognisk. W przeciwieństwie do Unpacking nie jest to jednak frustrujące, bo tu w każdym momencie można wyrzucić rzeczy, które nie pasują do wymarzonej wizji. Tylko trudno się z nimi rozstać… Obiekty podzielono na rozmaite kategorie (np. farma, las, klasyczne, wodne), a kolejne przedmioty i skrawki lądu dostaje się, wrzucając do „kasy” odpowiednie rodzaje monet. Po ogródku ciągle chodzą duszki, które wystarczy kliknąć, by dostać więcej pieniędzy. Jestem zadziwiona, że przyciągnęło mnie to wszystko do ekranu na trzy godziny (a byłoby jeszcze dłużej, tylko musiałam iść), bo zazwyczaj nie lubię gier bez konkretnego celu. Do Garden Galaxy można wskoczyć na chwilkę, by przestawić kilka domków czy poduszek, a niezdecydowanym polecam najpierw wypróbować demko – choć od razu mówię, że sama grałam wyłącznie w pełną wersję i nie wiem, czy liczba przedmiotów nie jest w wersji próbnej bardzo okrojona.

„Sprawdzam” to cykliczny segment, w którym co poniedziałek przyglądam się trzem ogrywanym akurat produkcjom – głównie niezależnym, ale nie tylko. Jeżeli ci się podoba, zachęcam do rzucenia okiem na POPRZEDNIE ODCINKI

Jeśli masz ochotę razem ze mną poznawać nowe tytuły, zapraszam na MÓJ KANAŁ NA TWITCHU (od wtorku do czwartku od ok. 13, w piątki od ok. 13 lub 18, w soboty od ok. 16). Do zobaczenia!

12 odpowiedzi do “[Sprawdzam] Na zimową chandrę”

  1. Pierwsza 😎
    Book of Hours – bardzo mnie zaintrygowało, dodatkowo udało mi się trochę pobawić w CSie i… ciągle chce więcej!
    Mały krokodyl jest przeuroczy i ładuje na wishliście dla młodszego pokolenia, będę musiała zapamiętać tylko aby prowadzić dzienniczek zadań (przypominają mi się stare czasy)
    Garden galaxy to taki typ gry który wciąga na godziny. Pewnie miałabym manie segregowania rzeczy ale bawiłabym sie doskonale ☺️

    • Iza „9kier” Pogiernicka 14 lutego 2023 o 02:51

      Jestem bardzo zdziwiona, że siadł Ci Cultist Simulator, w życiu bym nie pomyślała, że to gra dla Ciebie 😲

    • Też się nie spodziewałam, troszkę nie wiem do końca co się dzieje, ale wkręca. A patrzenie na odliczanie działa na mnie kojąco 🤷‍♀️

    • Iza „9kier” Pogiernicka 15 lutego 2023 o 15:29

      Ja najbardziej lubię to, że jest pauza. <3

  2. Też nie mogę się doczekać Book of Hours (i też jakoś muszę wrócić do CSa).
    Lil Gator oglądałem chwilę (bo praca) ale też mi się strasznie pozytywnie kojarzyło ze świetnym a Short Hike:)

    • Iza „9kier” Pogiernicka 14 lutego 2023 o 02:52

      Trochę A Short Hike, odrobinka Night in the Woods. 🧑‍🍳

    • Night in the Woods kiedyś odpaliłem ale jakoś w sumie zapomniałem wrócić po 15 minutach grania.

    • Iza „9kier” Pogiernicka 15 lutego 2023 o 15:28

      Mam nadzieję, że jeszcze wrócisz, bo warto.

  3. Szczerze, to dopóki nie zajrzałem do powyższego wpisu, na bazie pobieżnie oglądanej wideorecki Short Hike i streama Lil Gator byłem przekonany, że to jedna gra. xD

  4. Potrzebuję ostatnio czegoś krótkiego i relaksującego i Garden Galaxy wygląda jak brakujący puzzle w moim życiu ^^ Fajnie, że mają demo; będę testować!

Dodaj komentarz