Hogwarts Legacy rozbija bank. 850 milionów dolarów w dwa tygodnie

Hogwarts Legacy sprzedano w ponad 12 milionach egzemplarzy i zarobiono 850 milionów dolarów z globalnej sprzedaży w pierwsze dwa tygodnie od premiery. RPG akcji osadzone w otwartym świecie pełnym magii najwyraźniej musiało skorzystać z zaklęcia na zarabianie kasy.
Jakby tego było mało, gra jest dostępna wyłącznie na PC i konsolach nowej generacji, a więc zapłacili tylko pececiarze i właściciele PlayStation 5 oraz Xboksów Series X/S. Sytuacja może nabrać dodatkowego rozpędu, kiedy Hogwarts Legacy trafi na starą generację, czyli PlayStation 4 i Xboksy One, co będzie miało miejsce 4 kwietnia 2023 roku. To nie koniec, bo na produkcję Avalanche Software czekają jeszcze gracze z platformy Switch, którzy dostaną tytuł dopiero 25 lipca.
Nic dziwnego, że według nieoficjalnych informacji HBO ma stworzyć serial na podstawie Hogwarts Legacy, przecież to już maszynka do robienia pieniędzy. Nie zdziwiłbym się, gdyby za jakiś czas powstała nawet książka Hogwarts Legacy, a potem jeszcze film.
Czytaj dalej
-
Europa Universalis 5 zaoferuje zaawansowany system dyplomacji. Twórcy opublikowali...
-
Borderlands 4 doczeka się kolejnych poprawek w optymalizacji. Twórcy ostrzegają...
-
Dwukrotnie przekładane DLC do Cities: Skylines 2 z datą premiery. Bridges &...
-
The Elder Scrolls 6 uhonoruje zmarłą fankę. Powstanie bazowana...
21 odpowiedzi do “Hogwarts Legacy rozbija bank. 850 milionów dolarów w dwa tygodnie”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Bardzo mnie cieszy ten news, gra jest fenomenalna i mam nadzieję, że będzie dalej rozwijana, jakiekolwiek dlc brał bym w ciemno ^^
+1
A zatem Rowling będzie mieć czym poprawiać sobie humor po tym, jak ktoś znów zwróci jej uwagę, że transfobia nie jest OK, a jeszcze mniej OK jest wspieranie organizacji parających się pilnowaniem, by osoby transseksualne nigdy nie czuły się na tym świecie dobrze. No, ale to nie jest przecież tak, że gracze mają w tym wszystkim swój udział – my co najwyżej składamy się na rakiety dla Putina, a cdaction.pl poświęciło kontrowersjom wokół Hogwarts Legacy cały artykuł, więc teraz redakcja może umywać ręce i promować grę w opór. 🙂
Potencjalny ostrzał Warszawy Iskanderami, zrównany w dniu rocznicy agresji Radzie…, pardon Rosyjskiej, do „NIENAWISTNYCH”twittów terf milionerki (która bez tantiemów za HL nadal będzie milionerką). Shaddon nadal w formie.
Tylko tu nie chodzi o jej durne posty, a o kasę która ona wydaje na wspieranie fundacji i ośrodków anty transeksualnych, jak choćby ten ośrodek pomocy ofiara przemocy domowej ale tylko jeśli urodziły się z wagina
Nie no, komedia 😀
@TAZ159357
Myszko, ty nadal nie rozumiesz, więc posłużę się słynnymi słowami wypowiedzianymi przez Gilberta z Rybii: „Zło to zło. Mniejsze, większe, średnie, wszystko jedno, proporcje są umowne a granice zatarte, jeżeli mam wybierać pomiędzy jednym złem a drugim, to wolę nie wybierać wcale.” A ty wciąż wybierasz. I redakcja też wybrała. W tym problem, bo – gdybyś nie zauważył – to wcale nie jest dyskusja o tym, kto ma gorzej a czyją krzywdę traktuje się machnięciem ręki, bo biznes to biznes i na koniec dnia wyświetlenia muszą się zgadzać.
@Shaddon Oczywiście, że rozumiem. Po prostu uważam twoją argumentację za całkowicie pozbawioną sensu. Ile już działania Rowling mają ofiar śmiertelnych na liczniku, że powinniśmy traktować ją na równi z Rosją? Też dobija już do 100k zabitych? Czy granica już dawno przebita? Gdybym był Amerykańcem może i zgadzałbym się z twoją wizją „ograniczania wolności przez cenzurę”, w końcu to kolejna wojna gdzieś tam za oceanem, ale z perspektywy Polaka, działania Federacji Sowieckiej (z którą mamy bardzo bogatą historię i która ciągle na nowo grozi nam interwencją zbrojną ustami swoich wysoko postawionych dygnitarzy) dotyczą mnie nawet jeśli bym tego nie chciał. I dlatego w tym wypadku nie mam wyboru między wygodnym konformizmem zaniechania działania, a większe zło w postaci mordowania naszych sąsiadów zawsze będzie godniejsze potępienia od działań Rowling.
@TAZ159357
A jednak nie rozumiesz. Nie można być przyzwoitym na 50%. Chłop wskazuje na ciebie palcem i w poczuciu moralnej wyższości zasądza, że twoje działania przyczynią się do ludzkiej krzywdy, a jednocześnie, dokładnie w tej samej chwili, bierze udział w promowaniu innego szkodliwego przedsięwzięcia. Znasz bardziej dobitny przykład hipokryzji?
I nie oszukujmy się: te całe gadanie o tym, że sprzedaż gry komputerowej miałaby znaleźć realne, czy choćby iluzoryczne przełożenie na siłę bojową armii Luksemburga, nie mówiąc już o Rosji, to bzdura gargantuicznych wręcz rozmiarów. Tu chodzi wyłącznie o gest, o pokazanie dezaprobaty wobec wszystkiego, co dzisiejsza Rosja sobą prezentuje, choć dla niektórych to także okazja do odegrania przed innymi, ale i samymi sobą roli filarów moralności. Obwieszczasz więc wszem i wobec, jak zrobiła to choćby redakcja GOL-a, że „u was recenzji AH nie będzie” i od razu naklejasz sobie papierowy „medal przyzwoitego człowieka”, z którym będziesz od tego momentu paradować z dumnie wypiętą piersią. Problem w tym, że, jak już napisałem na wstępie, nie możesz być przyzwoity na 50%, inaczej przyjdzie ktoś taki jak ja i będzie wyszydzać twą hipokryzję, bo na nic innego nie zasługujesz.
Eh tak was czytam i nie mogę uwierzyć, po co tyle jadu i mieszania polityki do świata gier. Dobrze że z hobby zostały mi jeszcze motocykle, chociaż tam mam spokój od wszelakich bzdur dzisiejszego świata.
@SHADDON
To się zowie „virtue signaling”. Bardzo popularne w dzisiejszych czasach. Głupie, ale popularne.
No, Shaddon postanowił zostać cesarzem sygnalizowania cnoty. Dziwny fetysz, przyznam.
Quetz, zaczynam myśleć nad przygotowywaniem specjalnych, uproszczonych wersji swych postów, specjalnie dla ciebie. Być może wtedy będziesz w stanie coś z nich zrozumieć.
Może kiedyś dołożę do tego cegiełkę na jakiejś wyprzedaży.
To moze czas wspomniec ze piracka wersja chodzi tak ze nie ma spadkow i na starych kartach trzyma po 60fpsow? Ze tak cudowne denuvo kolejny raz nawalilo i jest odpowiedzialne za ten cyrk z optymalizajca? Czy to nie dobra jest? i lepiej oo tym nie wspominac?
A może zamiast pisać bzdury, lepiej kupić grę i przekonać się jak jest faktycznie? Spadki miały miejsce w pierwszym tygodniu (i to maksymalnie) od premiery gry. Aktualnie nie ma żadnych problemów optymalizacyjnych. Gra też działa bardzo stabilnie i nie obciąża komputera.
a skad wiesz ze nie kupilem i sam sie nie przekonalem? Moj kolega wymienil 3080Ti na 4070Ti do tej gry a dalej ma spadki z RT. i Gra mu zarzyna ram. Ale tak wiem Denuvo jest dobre dla graczy, szkoda ze inny kolega gra w pirata na gtx970 i mu gra trzyma 60 klatek w fhd.
Nie masz pojęcia o czym piszesz sam sobie zaprzeczając i nawet o tym nie wiesz 🙂 Jeśli to Denuvo byłoby problemem, to karta graficzna na jaką się powołujesz nie miałaby większego znaczenia bo Denuvo nie obciąża tego elementu komputera, a procesor. To on ma kluczowe znaczenie.
I teraz powodów dla których Twój kolega może mieć problemy są różne:
– Zaśmiecony / uszkodzony dysk. SSD ma się rozumieć, bo HDD mam nadzieję już nikt do gier nie używa.
– Rozdzielczość w jakiej gra. Nie ma znaczenia, czy użyty jest RT, czy też nie, ale jeśli ktoś odpala grę w 4K to powodzenia.
– Procesor. Gra ten element komputera obciąża najmocniej. Twój kolega może mieć nawet kartę graficzną z przyszłości, ale jeśli wąskim gardłem jest procesor to nic nie pomoże poza jego wymianą.
Ray Tracing w grach generalnie jest jeszcze ryzykowną opcją do włączania, więc po prostu radziłbym go wyłączyć. Ewentualnie nie korzystać z głośnych i dumnych monitorów 4K, by potem nie płakać, że gry w natywnej rozdzielczości kiepsko chodzą.
No i jak wspomniałem wczesniej – procesor. Wiele osób zapomina o tym, że często to on jest wąskim gardłem. W przypadku Hogwart Legacy jest to o tyle prawdziwe stwierdzenie, że:
– Korzysta z Denuvo
– Generalnie, podobnie jak gry Ubisoftu, siedzi mocniej na procesorze. Karta graficzna niespecjalnie się poci.
NO dobrze i dlatego w testach karty ktore maja wiecej ramu maja wiecej fpsow, czytales jak dziala i sprawdza denuvo? Oprocz tego kolegi sa juz watki o tym jak ludzie pisza jak dziala piracka wersja w porownaniu do oryginalu. Ale tak ja nie wiem co pisze. Denuvo jest rewelacja ono jest przeciez dla nas graczy…
Ale Zlociutki ma rację, w hogsmade cały czas klatek tyle co kot napłakał na 3080 BEZ RTX także ten.
Nie tylko czytałem jak działa Denuvo, ale ja doskonale wręcz wiem jak ono działa i na jakie podzespoły komputera wpływa. I karta graficzna nie jest jedną z tych części.
Ponadto mit o tym, że Denuvo bardzo źle wpływa na wydajność w grach został już dawno obalony – chociażby tutaj:
https://www.game-debate.com/news/25540/impact-of-denuvo-on-pc-frame-rates-benchmarked-in-seven-games
Po prostu macie syf na komputerach, nie umiecie zadbać o bezpieczeństwo i później narzekacie na to jak to wydajność gry jest kiepska – w rzeczywistości działają Wam w tle jakieś syfy, serwisy, procesy, które pożerają zasoby komputera.
Ja mam RTX 3070 oraz I7-10700K – nie mam absolutnie żadnych spadek klatek po ostatnich patchach. Świeżo po premierzy spadki klatek występowały, ale wpływ na to miały loadingi z którymi gra sobie nie radziła na PC-tach.
Także jeśli ktoś kto ma kartę lepszą i narzeka na spadki klatek musi mieć jedną z dwóch rzeczy:
– Syf na kompie
– Kiepski procesor, który jest wąskim gardłem.