rek

Microsoft uczy sztuczną inteligencję obsługi robotów

Microsoft uczy sztuczną inteligencję obsługi robotów
Jakub "Jaqp" Dmuchowski
Jak można się było domyślić, sztuczna inteligencja zbyt długo nie nacieszyła się rolą przyjaznego czatbota lub artysty-amatora. Już wkrótce zajmie się ona operowaniem dronów oraz wszelkiej maści robotów.

Jak wszyscy dobrze wiemy, „Terminator” to cykl filmów prezentujących życie w utopijnej przyszłości, w którym Arnold Schwarzenegger wciela się w rolę przyjaznego robota odprowadzającego dzieci do przedszkola i rozdającego kwiaty przechodniom. W końcu nikt jeszcze nie wpadł na pomysł, że autonomiczne AI może stanowić zagrożenie, prawda?

ChatGPT na pokładzie drona

Microsoft nie tyle planuje, co już rozpoczął przystosowywanie sztucznej inteligencji do kontrolowania najróżniejszych urządzeń – od dronów, przez humanoidalne roboty, kończąc na ekspresie do kawy. Jak argumentuje to korporacja we wpisie na swoim blogu?

Chcemy ułatwić ludziom interakcję z robotami, bez potrzeby uprzedniej nauki skomplikowanych języków programowania.

Nie zdziwcie się więc, jeśli w najbliższym czasie przez okno w waszym pokoju wleci dron i uprzejmie poprosi o aktywowanie oryginalnego systemu Windows. Co ciekawe, pomimo wyrażenia troski o użytkowników i chęć oszczędzenia im przykrości związanych z nauką programowania, Microsoft zaleca zachowanie wszelkich niezbędnych środków ostrożności podczas wdrażania algorytmów w „prawdziwym życiu”.

Miejmy też nadzieję, że maszyny wyposażone w sztuczną inteligencję będą nieco bardziej stabilne emocjonalnie od przejawiającego objawy choroby dwubiegunowej Binga. Na ten moment brak konkretów na temat postępujących prac nad wdrażaniem AI w robotach, jednak można śmiało zakładać, że gigant z Redmond nie omieszka się pochwalić swoim osiągnięciami na tym polu, o ile oczywiście jakieś się pojawią w najbliższej przyszłości.

Sztuczna inteligencja w szkolnej klasie

Ciekawe podejście do zastosowania AI przejawia rząd Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Zamiast blokować możliwość korzystania ze sztucznej inteligencji i karać za łamanie tego zakazu, postanowił on skorzystać z oferowanych przez nią możliwości i wdrożyć ją jako pomoc dla nauczycieli w placówkach oświatowych. Nie ma tu mowy o żadnym zastąpieniu pedagogów przez AI, jako że będzie ona wykorzystywana jedynie w roli narzędzia wspierającego najmłodszych uczniów na ich edukacyjnej ścieżce. Jakby nie patrzeć, takie rozwiązanie daje mnóstwo możliwości, ale na jego efekty przyjdzie nam jeszcze poczekać.

2 odpowiedzi do “Microsoft uczy sztuczną inteligencję obsługi robotów”

  1. Ten komentarz napisała Wielka Sztuczna Inteligencja. Pozdrawiam Was – ludziki

  2. Nie ma mowy, żeby coś poszło nie tak.

Dodaj komentarz