Brink po sześciu latach od premiery przechodzi na F2P
„Rozpoczyna się rewolucja”, ostrzegał w 2011 powyższy zwiastun. Developerzy kultowego Enemy Territory zarzekali się, że dzięki unikalnemu systemowi parkouru na zawsze zmienią sposób, w jaki postrzegamy strzelanki. Niestety za mocno skupili się na postrzeganiu, a za słabo na dostrzeganiu – Brink szybko zniknął z radarów graczy, za co niektórzy winili niezbyt charakterystyczny styl graficzny i klimat, inni marketing Bethesdy, a jeszcze inni samą rozgrywkę. Zdania na temat gry do dziś są podzielone:

Jeśli jednak sami chcecie przekonać się, czy rację na temat Brinka ma agusia18184, czy ProHunk, od dziś możecie zrobić to za darmo. Gra przeszła na model F2P bez żadnych fanfar, ani ze strony wydawcy, ani developerów. Ba, gdyby nie wiadomości na Steamie, być może przez kilka dni nikt nie domyśliłby się, że w zapomnianego shootera można już grać za darmo. Nieważne – by dodać Brinka do swoich kont, po prostu kliknijcie w „Zagraj” pod tym linkiem.
Czytaj dalej
-
Sequel Cyberpunka 2077? Jeszcze za wcześnie, ale nowa gra w uniwersum ukaże...
-
Team Cherry nie wyklucza nowych gier w świecie Hollow Knighta. „Jeśli...
-
Resident Evil Requiem stawia na straszenie. „Wyciągnęliśmy wnioski z przeszłości i wiemy,...
-
Fenomen Steam Next Festu ukaże się lada moment. Death...
17 odpowiedzi do “Brink po sześciu latach od premiery przechodzi na F2P”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Opinie owych osobników są tak samo śmieszne jak czas który w dany tytuł przegrali. A co do samej gry to spróbuje gdyż w tamtym okresie mój komputer zaliczał się do tych „potato pc”. Zwyczajna ciekawość.
Nadal żałuję że wywaliłem na tę produkcję 120 zł.
A co to jest?
Jak ja się cieszę, że nie kupiłem tego w Biedronce jak było tam swego czasu.
Nie ma co grac w Brinka, za darmo jest takze duchowy nastepca ET – Dirty Bomb. Z calego serca polecam tym, ktorzy zagrywali sie swego czasu w ET gdyz czuc klimat tej gry. Wdl mnie najlepszy fps na rynku obecnie.
Kupiłem dwa lata temu w Carrefourze za 10 złotych. 🙂 Pograłem niecałe dwie godziny w singla, bo serwery puste. 🙂
O tak, Battleborn byL TAAAAK HAJPOWANY (ale styl graficzny podobny;) ). BTW To ten Brink w ogóle jeszcze dycha?
Brink mnie ciekawił, ale nie chciało mi się za niego płacić. Za darmo może go wypróbuję, ale nic nie zaspokoi mojej tęsknoty za ET: Quake Wars. ;___;
@zadymek skoro teraz to f2p to już nie dycha
Dirty Bomb to doslownie usprawniony Brink, niestety bez costumizacji postaci, ale wszystko inne jest do zludzenia podobne, co nie powinno dziwic, skoro odpowiedzialne za obie te gry jest to samo studio.|Niestety brink chyba nie dostanie juz zadnego supportu, wyglada gorzej, crashuje nawet na calkiem niezlym PCcie i zamienil sie chyba w gre tylko co-opowa, naprawde nie bylem nawet w stanie znalesc jakichkolwiek serverow pvp.|Ja tez zaluje kiedys wydanych pieniedzy na pre-order tej gry.. no ale cuz, bywa.
Chcialem wyprobowac singla juz od jakiegos czasu. Kupka wstydu nie pozwalala go kupic a tu taka niespodzianka…
Kasa się kończy.
Grałem w Brinka od dnia premiery. Pełne serwery , świetna zabawa, wtedy to było coś naprawdę nowego i świeżego. Godziny spędzone przy tytule uciekały nie wiadomo kiedy i długo by jeszcze pisać o tym. Tytuł wymarzony dla miłośników „nieodmóżdżonych” FPSów. |Aż w końcu okazały się że Bethesda kompletnie przestała się interesować tym tytułem. Zero nowych map, broni, contentu itp itd. Takie działania, które obecnie podejmuje Bliz. z Overwatchem to Bethesda miała wtedy kompletnie w d… . Brink umarł.
Minęło tyle lat a ja nadal wk… się na Bethesdę o zabicie Brinka przez zwykłe zaniechanie.
Tak samo jak ProHunk pomyślałem w dniu gdy Team Fortress 2 przeszedł na F2P
Wie ktoś może jakie są ograniczenia w tej wersji? Bo na razie nigdzie info nie ma (nawet na dyskusjach Steam gadają jeszcze o ostatniej promocji 😛 ), a nie dowiem się dopóki się nie ściągnie. Widzę tylko, że to jedyne fabularne DLC jest nadal do kupienia, ale ciekawi mnie, czy bronie, czy np. jakieś kosmetyczne elementy są dostępne tylko za realną walutę.
@mojrzesz Ten „single” to jednocześnie zlepek misji, które robi się również w multi 😛