HBO Max nie ma zamiaru walczyć ze współdzieleniem kont

Serwis postanowił o tytułowym fakcie poinformować za pomocą maili o enigmatycznej treści, sprawiającej wrażenie żywcem wyciągniętej z tłumacza lub czatbota. Jak się jednak okazuje, pomimo górnolotnych zwrotów pokroju „Twoje prawa pozostają nienaruszone” i powoływania się na regulamin platformy, przekaz jest dość prosty – HBO Max nie będzie powstrzymywać swoich użytkowników przed udostępnianiem kont osobom postronnym.
Współdzieleniu kont mówimy stanowcze „czemu nie”
Nic nie stoi więc na przeszkodzie, aby loginem i hasłem do serwisu podzielić się ze swoimi znajomymi, jako że HBO postanowiło unieważnić zapis regulaminu, zobowiązujący użytkowników do udostępniania swoich kont jedynie członkom najbliższej rodziny albo gospodarstwa domowego. Skąd jednak taki ruch, skoro, jak twierdzi Netflix, zakaz współdzielenia kont okazał się wielkim sukcesem i platforma odnotowała znaczny wzrost użytkowników? Zdaje się to stać w opozycji do faktu, że po wprowadzeniu rzeczonych ograniczeń na terenie Hiszpanii, przeszło milion osób postanowiło zaprzestać korzystania z serwisu. Niemniej, gest HBO Max warto docenić i można go wręcz potraktować jako oficjalne przyzwolenie na „pożyczanie” swojego konta. Podobnie postąpił także Amazon Prime Video, który na wieść o swoistym strzale w stopę swojego rywala, postanowił skomentować jego poczynania przy pomocy wiralowego już tweeta.
Kolejną miłą niespodzianką może być fakt, że cena abonamentu za usługę w naszym kraju pozostaje niezmienna, mimo że w wielu europejskich państwach wzrosła ona o kwotę jednego lub dwóch euro. Przykładowo, użytkownicy HBO MAX z Bułgarii będą musieli uiszczać miesięczną opłatę w wysokości 6,99 euro (wcześniej 4,99 euro), z kolei Hiszpanom i Finom przyjdzie wysupłać 9,99 euro (wcześniej 8,99 euro). Jak już zostało wspomniane, w Polsce koszt abonamentu pozostaje taki sam jak dotychczas i wynosi on 29,99 zł w rozliczeniu miesięcznym.