rek

Wydawcy muzyczni pozywają Twittera na 250 milionów dolarów

Wydawcy muzyczni pozywają Twittera na 250 milionów dolarów
Według pozwu Twitter naruszył… 1700 praw autorskich, za które wydawcy będą domagać się odszkodowania.

Jak podaje The New York Times, platformę pozwało na dwieście pięćdziesiąt milionów dolarów National Music Publishers’ Association, stowarzyszenie zrzeszające wydawców muzycznych, w tym Sony Music Publishing i Universal Music Publishing Group. Autorzy pozwu stwierdzają, że Twitter nielegalnie pozwala użytkownikom na wykorzystywanie piosenek w postach nawet wtedy, gdy nie mają oni na to licencji. Portal naruszył prawa autorskie dotyczące ponad tysiąca siedmiuset piosenek.

Problem Muska?

NMPA twierdzi, że Twitter biznesowo korzysta na dokonywanych przez użytkowników naruszeniach – dzięki obecnym w postach piosenkom wpisy lepiej się klikają, a to podnosi przychód platformy. Stowarzyszenie uznaje więc politykę Twittera za działanie dokonywane z premedytacją.

Co istotne, nielegalne publikowanie piosenek nie rozpoczęło się wraz z przejęciem Twittera przez Muska, a miało miejsce już wcześniej. NMPA jest jednak przekonana, że nowy właściciel portalu doprowadził do pogorszenia sytuacji – moderacja serwisu jest dużo mniej efektywna niż kiedyś i naruszenia praw autorskich są usuwane jeszcze rzadziej.

6 odpowiedzi do “Wydawcy muzyczni pozywają Twittera na 250 milionów dolarów”

  1. e tam, to na pewno część wielkiego planu genialnego miliardera, czy jakoś tak. zaraz wyznawcy wam wytlumaczą

    • Planem Muska jest pozew złożony przez stowarzyszenie muzyków, czy brak działań ku zmianom w kwestii moderacji postów łamiących prawa autorskie?

    • skurczybyczek666 16 czerwca 2023 o 20:49

      AmberMozart ironizował.

    • Ja wiem, ale nie jestem zbyt bystry i nie rozumiem, czegoż dotyczy to zdanie o genialnym planie (joł), bo można to rozumieć dwojako. Zagranie karty „ironia” nie sprawia, że pozbawione sensu (pozornie, bo może po prostu nie rozumiem) zdanie staje się śmieszne.

  2. Nie żeby coś, ale Instagram i Tik Tok robią dokładnie to samo.

  3. Tylko 1700? Słabiutko, tyle to na YT można w ciągu godziny znaleźć.

Dodaj komentarz