Threads: Konkurent Twittera jest już dostępny w sieci

Zapowiadana od dłuższego czasu alternatywa dla Twittera prosto od twórców Instagrama oficjalnie ukaże się dopiero jutro. Jak się jednak okazuje, część twórców otrzymała przedpremierowy dostęp do serwisu, a obecnie każdy chętny może zapoznać się z jego wyglądem poprzez skorzystanie z przeglądarki.
Wątki i nici
Ze swojego najnowszego tworu postanowił już skorzystać sam właściciel koncernu Meta, czyli nie kto inny, jak Mark Zuckerberg, w serwisie kryjący się pod pseudonimem zuck. Stworzył on pierwszy wątek, w którym przywitał się z użytkownikami i zachęcił ich do korzystania z platformy.

Oprócz niego na platformie obecne są już także persony pokroju Gary’ego Vay-Ner-Chuka oraz przedstawiciele marek takich jak Netflix lub Instagram. Interfejs serwisu prezentuje się zadziwiająco prosto. Jego logo znajdujące się u góry strony służy do przełączania pomiędzy ciemnym i jasnym motywem, a posty, czy też „wątki” posiadają opcje ich polubienia, skomentowania oraz udostępnienia.

Warto przy tym pamiętać, że jutrzejsza premiera aplikacji nie dotyczy użytkowników z Europy, o czym poinformowała irlandzka Komisja ds. Ochrony Danych. Chcąc wejść w jakąkolwiek interakcję z treścią widoczną na portalu, oczom naszym ukaże się następujący komunikat:

Jak więc widać na załączonym powyżej obrazku, obywatele europejskich państw nie są na ten moment w stanie polubić ani skomentować żadnego wątku, jednak bez przeszkód mogą je przeglądać i zapoznawać się z ich treścią. Jak już zostało wielokrotnie wspomniane i co warto powtórzyć jeszcze raz na sam koniec – oficjalna aplikacja Threads dostępna na iOS swoją premierę będzie miała jutro, a więc 6 lipca 2023 roku. Czy dziełu Mety uda się nawiązać walkę z Twitterem? Serwis pod wodzą Elona Muska boryka się ostatnimi czasy z wieloma problemami, jednak posiada już ugruntowaną pozycję, której z pewnością łatwo nie odda.
Czytaj dalej
4 odpowiedzi do “Threads: Konkurent Twittera jest już dostępny w sieci”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Zabrakło najważniejszego, jaka jest domena tego serwisu? xD
Znaczy, z Twittera, z którego wyciekają dane użytkowników, mamy przejść na stronę grupy „Facebook”, która regularnie dostaje kary za sprzedaż danych użytkowników? Rzeczywiście wyborna alternatywa, różnice w podejściu jak między zarządem EA a Activision-Blizzard.
A dodatkowo gdybyś kiedyś chciał usunąć konto na Threads usunie ci tez konto na Insta https://twitter.com/emilyhughes/status/1676790849156395015?s=20
Wyborny pomysł
Podziękuję.