Stalker Elona Muska dostał bana na Twitterze, więc wszedł na Threads

Jack Sweeney to amerykański student, który ma specyficzne hobby – jest stalkerem Elona Muska. Na profilu ElonJet na Twitterze zwykł publikować przybliżone lokalizacje prywatnego samolotu Muska wraz z trasą, którą pokonał miliarder.
Muskowi się to nie spodobało – zbanował więc Sweeneya (wcześniej oferował mu 5000 dolarów za to, by ten przestał wstawiać posty), wygląda jednak na to, że to nie koniec problemów miliardera ze studentem. Jak podaje The Verge, Sweeney ogłosił, że przywraca swoją działalność na Threads, konkurencyjnej dla Twittera platformie wyprodukowanej przez Metę.
Gdzie jest Elon?
Sweeney zalazł Muskowi za skórę. Właściciel Twittera po przejęciu platformy obiecywał, że nie zbanuje nastolatka (chcąc pokazać swoje przywiązanie do wolności słowa) – ale szybko jednak zmienił zdanie, twierdząc, że działanie Sweeneya stanowi „fizyczne zagrożenie bezpieczeństwa”. Najpierw oferował nastolatkowi 5000 dolarów za zakończenie działalności, a gdy ten odmówił (domagając się 50 000), Musk zamknął jego konto. Twitter następnie ogłosił, że zabrania umieszczania postów, które bez zgody danej osoby wyjawiają jej lokalizację. Innymi słowy – przepisy Twittera musiały się zmienić przez jednego nastolatka, który wkurzył Elona.
Na szczęście dla Sweeneya pojawiło się jednak Threads, na którym ów szybko założył konto elonmusksjet. I istotnie, od kilku dni wstawia on na nim informacje na temat aktualnego położenia samolotu Muska. Według najnowszej z nich, Musk wylądował niedawno w Kalifornii.
Dorwać Zuckerberga
Równocześnie jednak Sweeney założył jeszcze jedno konto – tym razem o nazwie zuckerbergjet. Jak nietrudno się domyślić, zamierza on na nim śledzić lokalizację samolotu Zuckerberga na jego własnej platformie – cóż to byłaby bowiem za zabawa, gdyby prześladował tylko konkurencję? Na razie jednak nie wstawił na zuckerbergjet żadnych postów.

Szef Mety nie odniósł się na razie do planów Sweeneya. Moderacja Threads wydaje się nie być pewna, co właściwie zrobić ze studentem – 7 lipca na chwilę zbanowała Instagramowe konto elonmusksjet (co oznaczało również bana na Threads), lecz później je przywróciła.
Czytaj dalej
2 odpowiedzi do “Stalker Elona Muska dostał bana na Twitterze, więc wszedł na Threads”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Wspaniała informacja! CD-Action, gamingowy pudelek <3
Hmm ale to jest lokacja jego samolotu co niekoniecznie musi być zgodna z tym w jakiej okolicy musk przebywa. Jak by nie patrzeć to są informacje dostępne publicznie więc taki se stalker. Na mastodonie siedział jeśli dobrze kojarzę po zablokowaniu konta na twitterze.