Disney Legacy: Pokaźna kolekcja filmów w jeszcze bardziej pokaźnej cenie

Disney Legacy: Pokaźna kolekcja filmów w jeszcze bardziej pokaźnej cenie
Jakub "Jaqp" Dmuchowski
Kolekcja stu filmów na płytach Blu-ray trafi do sprzedaży 14 listopada, a w parze z pięknym wydaniem idzie niezbyt przystępna cena.

Tytułowa kolekcja zawiera sto klasycznych produkcji pochodzących ze studiów Disney’a, Pixara i Walt Disney Animation Studios. Składa się ona z trzech tomów wchodzących w skład jednego zestawu, a każdy z nich posiada formę księgi z opowieściami.

Disney Legacy Animated Film Collection

W skład Disney Legacy Animated Film Collection, jak już zostało wspomniane, wejdzie 100 filmów. Wśród nich znajdziemy takie klasyki, jak:

  1. Bambi (1942)
  2. Alicja w Krainie Czarów (1951)
  3. Księga Dżungli (1967)
  4. Mała Syrenka (1989)
  5. Toy Story (1995)
  6. Herkules (1997)
  7. Tarzan (1999)
  8. Iniemamocni (2004)
  9. Ratatouille (2007)
  10. Frozen (2013)

Pełną listę dzieł kinematografii dostępnych w ramach rzeczonej kolekcji opublikował serwis The Wrap, a zapoznać się z nią możecie w tym miejscu.

https://www.youtube.com/watch?v=4csXQ3m3Do0

Filmy nie są przy tym jedyną częścią składową opisywanego zestawu. Decydując się na jego zakup, otrzymamy także komplet oryginalnych plakatów, kody na cyfrowe edycje każdego z filmów, kryształowe uszy Myszki Miki z wygrawerowanym logo Disney 100, litografię z nadchodzącej bajki „Życzenie”, która swoją premierę w Stanach Zjednoczonych będzie miała 22 listopada, a także certyfikat poświadczający o autentyczności kolekcji. Należy przyznać, że to całkiem niemało, jednak niemała jest również kwota, którą przyjdzie nam uiścić za przywilej zostania posiadaczem Disney Legacy Animated Film Collection. Zamówienia przedpremierowe uruchomione zostaną 18 września, a składać je będzie można za pośrednictwem strony Walmartu. Całość wyceniona została na 1500 dolarów.

Jedna odpowiedź do “Disney Legacy: Pokaźna kolekcja filmów w jeszcze bardziej pokaźnej cenie”

  1. Heh, ale Song of the South to się tam pewnie nie znajdzie, mimo, że to też jest część Disneyowskiego dziedzictwa… Tego bardziej „problematycznego” hue hue

Dodaj komentarz