Tony Hawk’s Pro Skater 1+2 wkrótce trafi na Steama

Epic Games Store i ja raczej za sobą nie przepadamy i nie zanosi się na rychłe zmiany w tej relacji. Chyba więcej osób ma podobne przemyślenia, bo mnóstwo komentarzy i nagłówków głosi, że odświeżona wersja Tony Hawk’s Pro Skater 1+2 „wreszcie trafi na PC”, czyli zasili bibliotekę Steama. Oryginalnie remake ukazał się we wrześniu 2020 roku na konsolach poprzedniej generacji i kilka miesięcy później na Xboksach Series X|S, PS5 oraz Switchu. Na pecetach gra była dostępna tylko za pośrednictwem Epic Games Store.
Nowe wersje kultowych tytułów błyskawicznie podbiły rynek, a po premierze na platformie Valve prawdopodobnie czeka je druga (a właściwie trzecia, licząc oryginały) młodość.
W ubiegłym roku pojawiły się informacje o istnieniu Tony Hawk’s Pro Skater 3+4, ale odpowiedzialne za remake dwóch poprzednich gier Vicarious Visions zostało wchłonięte przez Blizzarda i nie udało się znaleźć innych developerów. Być może premiera gry na Steamie sprawi, że temat wróci, chociaż wydaje mi się, że „trójka” i „czwórka” nie zostaną przyjęte tak dobrze.
Fakt wydania remake’ów gier sygnowanych nazwiskiem Hawka poza sklepem Epica raczej nie oznacza zmiany polityki firmy i pewne tytuły dalej pozostaną grami na wyłączność tej platformy. Szkoda, ale kto mi zabroni marzyć o Alan Wake Remastered na Steamie przed październikową premierą dwójki?
Czytaj dalej
5 odpowiedzi do “Tony Hawk’s Pro Skater 1+2 wkrótce trafi na Steama”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Najlepszy rimejk w historii rimejków. Rzekłem.
Mam od ponad roku na Epicu, a do tej pory nie udało mi się THPS 1+2 nawet zainstalować. Cóż, nikt nie jest bez wad 🙂 Może po tej jesienno-zimowej nawałnicy premier (czyli na wiosnę:) w końcu ten rimejk ogram, bo jedno z milszych wspomnień growych z dzieciństwa to właśnie zabawa w THPS 2.
Za długo czekali z tym Steam-em. Kiedy ta gra wychodziła byłem nawet nakręcony, by ją kupić, ale okazało się, że jest tylko na Epicu, więc sobie darowałem (niespecjalnie ufam tej platformie, więc w ogóle jej nie używam).
Teraz hype mi opadł i w zasadzie mam takie „meh” – mam w co grać. A szkoda, bo naprawdę dobrze im ten remake wyszedł. Za dawnych lat grałem godzinami w TH 2 & 3.
No cóż… zobaczymy może jeszcze za jaką kasę.
Miałem tak samo. Czekałem cierpliwie i tak jak Soulstorma doczekałem się w końcu na steamie tak na Thps’a w końcu straciłem nadzieję i kupiłem na epicu. Wygląda na to że trzeba będzie zapłacić za to samo drugo raz…
Przecież ta premiera na Steam właśnie dlatego została opóźniona żeby zainteresowani na Epiczku kupili. Jakby dali za wcześnie na Steam to by się na Epicu słabo sprzedało.