Elden Ring: Shadow of the Erdtree – Na dodatek jeszcze poczekamy
Fani soulsów z natury lubią wystawiać na próbę swoją cierpliwość, ale obawiam się, że nawet ona ma swoje granice. Zapowiedź dodatku do Elden Ringa starzeje się jak mleko, bo niedługo minie rok, a dodatku jak nie było, tak nie ma. Co prawda niedawno firma bardzo lakonicznie podsumowała prace stwierdzając, że wszystko idzie sprawnie. Co dalej? Ciągle nie dostaliśmy żadnych konkretów, ale być może niedługo się to zmieni.
Podczas PlayStation Partners Awards w Singapurze Yasuhiro Kitao, weteran soulsów, pracujący w firmie od lat został, zapytany przez japońskie Game Watch o postępy w pracach nad dodatkiem. Odpowiedź nie była zbyt wylewna:
To jeszcze chwilę potrwa, chociaż osiągamy postępy. Podobnie jak przy okazji Bloodborne’a, dodajemy nowe postacie i starcia.
Mimo małej ilości konkretów interesujący jest wątek dodatku akurat do Bloodborne’a, bo to właśnie The Old Hunters pozostaje najlepiej ocenianym DLC ze wszystkich gier FromSoftware i jednocześnie wzorem, jak to powinno wyglądać. To dobrze, że studio mierzy najwyżej jak się da, biorąc przykład z własnych, topowych osiągnięć, tylko przecież za moment Elden Ringowi stukną 2 lata…
Słowa Kitao raczej dementują plotki o premierze Shadow of the Erdtree na początku przyszłego roku, ale kto wie – może faktycznie więcej dostaniemy na The Game Awards. Impreza odbędzie się w nocy z 8 na 9 grudnia.
Czytaj dalej
3 odpowiedzi do “Elden Ring: Shadow of the Erdtree – Na dodatek jeszcze poczekamy”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
The Old Hunters, panie Samuelu, nie The Old Hunt.
Profesor dobrze prawi.
Ważniejsza jest jednak odpowiedź na pytanie, dlaczego tak długo czekamy na ten dodatek? Fromsoftware powinno mieć kasy jak lodu i spokojnie pociągnąć prace nad Armored Core i dodatkiem równolegle, w moim skromnym mniemaniu.
„Impreza odbędzie się w nocy z 8 na 9 grudnia” – nie zgadza się, impreza odbędzie się 8 grudnia od 1:30 do 5:30, więc poprawnie powinno być „w nocy z 7 na 8 grudnia” jeżeli już, choć to też brzmi myląco. Lepiej po prostu podać godziny w tym wypadku 🙂