rek
24.04.2024
5 Komentarze

Co powiecie na robota przypominającego psa z miotaczem płomieni?

Co powiecie na robota przypominającego psa z miotaczem płomieni?
Jakub "Jaqp" Dmuchowski
Thermonator to prawdziwa gratka dla osób, które chciałyby pochwalić się nietuzinkowym „zwierzakiem”.

Jak możemy przeczytać w opisie na karcie produktu w sklepie Throwflame, Thermonator, bo tak nazwane zostało tytułowe urządzenie, jest pierwszym na świecie robopsem wyposażonym w miotacz płomieni ARC.

Thermonator

Na pokładzie czworonoga znajduje się dość zaawansowana technologia, która pozwala mu sprawnie poruszać się w terenie i wykonywać jego zadanie, czyli, no właśnie, miotanie płomieni. Na wyposażeniu Thermonatora możemy znaleźć m.in. mapowanie lidarowe, nawigację FPV oraz natychmiastowy zapłon ARC.

Co więcej, ten zdalnie sterowany robot wyposażony został w system omijania przeszkód i laserowy celownik, z kolei zasięg wbudowanego miotacza płomieni wynosi 30 stóp, czyli nieco ponad 9 metrów. Minusem może być żywotność baterii, która wystarczy na godzinę funkcjonowania sprzętu.

https://www.youtube.com/watch?v=rj9JSkSpRlM

Oczywiście Thermonator nie powstał z myślą o zastosowaniu bojowym, a twórcy reklamują swoje dzieło jako coś, co może znaleźć zastosowanie w rolnictwie, ochronie środowiska, usuwaniu śniegu i logu, kontroli oraz zapobieganiu pożarom oraz, przede wszystkim, rozrywce.

Jeśli wszystko to brzmi ciekawie i zastanawiacie się nad zaopatrzeniem we własnego, miotającego płomienie na prawo i lewo, robota, wasz zapał ostudzić może nieco cena urządzenia, jako że wynosi ona 9,420 dolarów amerykańskich.

5 odpowiedzi do “Co powiecie na robota przypominającego psa z miotaczem płomieni?”

  1. Idealny do kontroli tłumu.

  2. Jestem pewien, że amerykańska policja znajdzie wiele humanitarnych zastosowań dla robota plującego ogniem. Będą mogli go stawiać obok tego całego sprzętu, który dostali od wojska.

  3. Idealny pies opiekun dla osoby starszej. I kapcie przyniesie, i bandziora przypali.

  4. This needs to stop now…

Dodaj komentarz