Warhammer 40,000: Space Marine 2 – Twórcy proszą, by nie grać w build, który wyciekł
Wczoraj informowaliśmy was o wycieku grywalnego builda Warhammera 40,000: Space Marine’a 2, który trafił do internetu w tę niedzielę, czyli dwa miesiące przed premierą. Mimo obecnych w nim licznych placeholderów jest to nadal wersja, którą można w pełni przejść, a developerzy starają się walczyć ze skutkami tak wielkiego przecieku.
W związku z wielką aferą Focus Entertainment wraz z Saber Interactive wypuścili oficjalne oświadczenie. Czytamy w nim, że wersja gry, którą można znaleźć m.in. na rosyjskich stronach z torrentami, ma już prawie rok.
Smuci nas, że wielu fanów właśnie w taki sposób doświadczy Space Marine’a 2. (…) Chcieliśmy was poprosić, abyście unikali tego nieukończonego builda i nie spoilerowali gry tym, którzy chcą jej doświadczyć dopiero przy okazji oficjalnej premiery. Space Marine 2 pojawi się 9 września i najlepszym sposobem na okazanie wsparcia jest zagranie w niego tak, jak powinno się to zrobić.
Wiele osób ostrzega również przed zagrożeniem wynikającym z popularności skradzionej wersji gry. Może w niej znajdować się niebezpieczne oprogramowanie, a gdy coś waży 75 GB i zawiera tysiące plików, to nie trudno umieścić w nim „zakażonego” osobnika.
Czytaj dalej
-
Gry ze starych Xboksów powrócą? Nowe informacje wskazują na to, że Microsoft...
-
Strzelanka Johna Romero uratowana. Twórca znalazł nowego wydawcę i pracuje...
-
CD Projekt Red wraca do Night City! Cyberpunk 2077: Trading Card...
-
Dodatek do Elden Ring Nightreign ogromnym sukcesem. Miliony sprzedanych kopii...

Przyznam, że ten wyciek skłonił mnie do złożenia preordera, choćby po to, by jakoś wesprzeć twórców. Najwyżej gra okaże się niewypałem, trudno. Nienawidzę złodziejstwa i szczerze współczuję Saberom.
Ja też i również szykuję się do preordera. Z tego co czytałem, liczba zamówień nawet wzrosła po wycieku, a opinie tych, którzy postanowili pobrać builda, są pozytywne.