Starliner Boeinga zaczął wydawać dziwne odgłosy

O dziwnych odgłosach wydobywających się z głośnika na pokładzie statku kosmicznego Boeinga poinformował astronauta Butch Wilmore, który utknął na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej aż do lutego, kiedy to powróci na Ziemię wraz ze swoją towarzyszką Suni Williams i załogą SpaceX Crew Dragon.
W sobotę Wilmore skontaktował się z Centrum Kontroli Misji NASA w Johnson Space Center w Houston, licząc na to, że jego pracownikom uda się rzucić nieco światła na nietypowe zajście.
Mam pytanie dotyczące Starlinera. Przez głośnik dochodzi dziwny hałas… Nie wiem, co go powoduje.
Dziwnego, przypominającego odgłosy sonaru dźwięku, wraz z zapisem rozmowy Butcha z pracownikiem NASA, możecie posłuchać w tym miejscu:
Wciąż nie ustalono, co spowodowało wydobywanie się tego dźwięku z głośnika Starlinera. Statek kosmiczny zadokował w ISS jeszcze w czerwcu i o ile wiadome było, że sprawia on liczne problemy, wydawanie tajemniczych odgłosów nie było do tej pory jednym z nich. Astronauta podkreślił, że oprócz tej anomalii, wszystko inne na pokładzie pojazdu Boeinga wydaje się być we względnym porządku i mimo usilnych starań nie może on znaleźć powodu, który był w stanie doprowadzić do dziwnego zachowywania się głośnika.
Czytaj dalej
6 odpowiedzi do “Starliner Boeinga zaczął wydawać dziwne odgłosy”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
E.T. dzwoni do domu.
Może się doczekam w życiu tego spotkania z obcymi.. wypadałoby w końcu -_-
Jeśli przewyższaliby nas technologicznie i nie potrzebowali naszych zasobów, po co mieliby się z nami kontaktowac?
Jak to po co? Zniewolenie, eksperymenty, czysta ciekawość. Na pewno tak rozwinięta cywilizacja znalazłaby jakiś powód 🙂 Myślę, że będzie jak w South Parku, tzn. intensywne testowanie sond doodbytniczych. Taki scenariusz dla naszej cywilizacji byłby adekwatny do poziomu jaki reprezentujemy jako ludzkość.
Ja bym uważał, bo te sondy pewnie część ludzi przyjmie z radością.
Pewnie tak, ale ostatecznie, gdyby doszło do inwazji ze strony zaawansowanej pozaziemskiej cywilizacji, to przecież i tak nie mielibyśmy specjalnego wyboru. Tekst w stylu: „panie kosmoludzie, ja niekoniecznie z tą sondą, ale może kolega obok chce”, raczej nie przejdzie 🙂