„Barbie” miażdży „Oppenheimera”. Gigantyczny wynik box office
Film Grety Gerwig zarobił prawie dwa razy więcej niż historia ojca bomby atomowej autorstwa Christophera Nolana.
Na ten weekend fani filmów czekali od dawna – od 21 lipca w kinach obejrzeć można zarówno różowiutką „Barbie” Grety Gerwig z Margot Robbie w roli głównej, jak i mrocznego „Oppenheimera” Christophera Nolana, w którym pierwsze skrzypce gra Cillian Murphy. Wstępne wyniki box office podawane m.in. przez portal Variety jasno wskazują, że był to jeden z rekordowych weekendów w historii światowego kina. Ale zwycięzca mógł być tylko jeden.
Life in Los Alamos...
Finansowy wynik „Oppenheimera” w Stanach Zjednoczonych szacowany jest na 80,5 miliona dolarów. Jak na film z kategorią R, rezultat jest naprawdę imponujący, ale blaknie, gdy porównamy go z „Barbie” – dzieło o kontemplujących śmierć lalkach zarobiło w USA 155 milionów dolarów, a więc niemal dwa razy więcej niż film Nolana. Należy jednak pamiętać, że film Grety Gerwig ma kategorię wiekową PG-13 i dużo bardziej nadaje się na kino familijne niż mocna i dramatyczna historia zaproponowana przez Nolana.
Dzięki tym wynikom ostatnie dwa dni były czwartym najlepszym weekendem pod kątem box office w historii. Po raz pierwszy jednak tak dobre wyniki osiągnęły filmy, które nie są kontynuacjami znanych produkcji: na obecnym podium zarobków po premierze znajdują się bowiem „Avengers: Koniec gry”, „Avengers: Wojna bez granic” i „Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy”.
Sukces „Barbie” jest jeszcze bardziej imponujący, gdy weźmiemy pod uwagę nie tylko amerykański, lecz także światowy box office filmu: film zarobił łącznie 337 milionów dolarów. Jeff Goldstein z Warner Bros. komentuje:
Myśleliśmy, że to będzie 75 milionów dolarów w pierwszy weekend. Nikt nie spodziewał się 155 milionów. Ta lalka ma długie nogi.
...is fantastic
Christopher Nolan nie może jednak narzekać: w przypadku „Oppenheimera” przewidywano finansowy wynik na poziomie 50 milionów dolarów. Do większych o 30 milionów dolarów przychodów z USA dołącza się również box office z reszty świata, łącznie przynosząc historii Oppiego 174 miliony dolarów.
W przypadku obu filmów udało się więc bardzo szybko spektakularnie zwrócić koszty produkcji, wynoszące 145 milionów dolarów dla „Barbie” i 100 milionów dolarów dla „Oppenheimera”.
Czytaj dalej
Moim ulubionym zajęciem związanym z grami jest notoryczne umieranie w Dead Cells. Interesują mnie nowe technologie, ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że wszystko, co było na ich temat do powiedzenia, napisał już Philip K. Dick. Lubię robić kawę, filozofować i obserwować swojego kota.