Jednak będzie 4. sezon „The Mandalorian”? Jon Favreau napisał już scenariusz
Zapowiedziany film „The Mandalorian & Grogu” ma być zwieńczeniem Mandoverse, które rozwinęło się na Disney+ dzięki serialom takim jak „The Mandalorian”, „The Book of Boba Fett”, „Ahsoka” oraz „Załoga rozbitków”. Produkcja trafi do kin i ma połączyć wątki znane z tych serii, jednocześnie stanowiąc kulminację historii Dina Djarina i jego małego towarzysza, Grogu. Widocznie jednak nie będzie to definitywny koniec ich przygód.
Film „The Mandalorian & Grogu” wyreżyseruje Jon Favreau, który od początku stoi za sukcesem „The Mandalorian”. W rozmowie z francuskim programem rozrywkowym BFMTV INSIDE powiedział, że ma już gotowy scenariusz do czwartego sezonu:
Sezon 4? Tak, już go napisałem. Musimy wiedzieć, dokąd zmierzamy, aby opowiedzieć w pełni ukształtowaną historię. Dlatego razem z Dave’em [Filonim] nakreśliliśmy całość, a potem stopniowo pisałem każdy odcinek. Pracowałem nad scenariuszem podczas postprodukcji [filmu], ponieważ wszystko musi sprawiać wrażenie jednej, spójnej opowieści.
Na ten moment nic więcej nie wiadomo. Widocznie film „The Mandalorian & Grogu” nie będzie zwieńczeniem seriali i poznamy dalsze przygody tytułowych bohaterów. Tylko czy Pedro Pascal będzie chciał się jeszcze wcielać w Dina Djarina? Aktor już jakiś czas temu wspominał, że z powodu napiętego grafiku coraz rzadziej pojawia się fizycznie na planie „The Mandalorian”. W większości scen Mandaloriana odgrywają kaskaderzy i dublerzy, a Pascal głównie podkłada głos pod swoją postać.
Sam Grogu wciąż ma przed sobą długą przyszłość – jako postać z rasy Yody może żyć setki lat, co daje twórcom ogromne pole do popisu. Nawet jeśli historia Mandoverse dobiegnie końca, ten mały Jedi prawdopodobnie jeszcze nieraz pojawi się w odległej galaktyce. Być może więcej informacji dowiemy się podczas zbliżającego się Star Wars Celebration w Tokio w kwietniu.
Dla przypomnienia ostatnio krążyły plotki, że szefowa Lucasfilmu Kathleen Kennedy jeszcze w tym roku ma przejść na emeryturę. Sama zainteresowana zdementowała te doniesienia i powiedziała, że „umrze, robiąc filmy”. Do tego zaktualizowała postępy nad zapowiedzianymi projektami kinowymi, w tym m.in. filmem w reżyserii Shawna Levy’ego, gdzie główną rolę zagra Ryan Gosling, czy trylogią Simona Kinberga.
Czytaj dalej
-
Nowy prequel „Gry o tron” otrzymał finałowy zwiastun. Wielkimi krokami...
-
„Faceci w czerni” powrócą? Sony zatrudniło scenarzystę filmu „Bad Boys...
-
Serial „Spider-Noir” na oficjalnym plakacie. Ujawniono tożsamość głównego bohatera
-
1Netflix coraz bliżej przejęcia Warner Bros. Platforma prowadzi rozmowy...

Boże, nie… Dajcie już tym nudnym bohaterom zaginąć gdzieś w odmętach galaktyki.