3
około 4 godziny temuLektura na 2 minuty

„Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat” gotowy na premierę. Reżyser widowiska jest dumny ze swojego dzieła i obsady

Czy jednak słowa Juliusa Onaha wystarczą, by przekonać widzów do wybrania się do kina?


Agnieszka Michalska

Premiera najnowszego filmu Marvela, czyli „Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat”, odbędzie się już 14 lutego. Fani ekranowych przygód superbohaterów od pewnego czasu powątpiewali jednak w to, czy po licznych dokrętkach widowisko w ogóle ujrzy światło dzienne. Najwyraźniej jednak produkcja jest w pełni gotowa, aby pokazać ją widzom. Reżyser Julius Onah udzielił ostatnio wywiadu, w którym powiedział, że jest dumny ze swojej pracy, a także nie szczędził pochwał dla Anthony'ego Mackie oraz Danny'ego Ramireza, który wciela się w Joaquina Torresa, nowego Falcona.

W wywiadzie dla Fandango Onah wyraził swoją opinię na temat sukcesu wcześniejszych filmów o Kapitanie Ameryce:


To, co było wspaniałe w filmach o Kapitanie Ameryce, to fakt, że w swojej niszy w uniwersum funkcjonowały jako niezwykle realistyczne, osadzone w rzeczywistości thrillery, prawda? Myślę, że to bardzo ważne w takiej produkcji, zwłaszcza gdy masz w centrum kogoś takiego jak Sam Wilson. To facet, który jest człowiekiem, pochodzi z Ziemi tak jak Kapitan Ameryka (...) To postać, w której możemy się odnaleźć i z którą możemy się utożsamić, bo podjął decyzję, jakim Kapitanem Ameryką chce być.


Onah kontynuował, wychwalając występy Mackie'ego i Ramireza: 


Dla reżysera filmu to coś niesamowitego, być na planie i mieć świadomość tego, że ci dwaj panowie dadzą z siebie wszystko. I dokładnie to zrobili. Wiedziałem, że włożą w ten projekt serce i duszę, i to było dla mnie kluczowe. Nie potrafię wyrazić, jak bardzo jestem dumny z tego, co ci dwaj panowie wnieśli do filmu, oraz z niektórych scen, które zagrali.


Słowa reżysera, choć pełne entuzjazmu i uznania dla aktorów, niekoniecznie wystarczą, by przekonać widzów do wybrania się do kina. Wydanie ponad 375 milionów dolarów na produkcję o superbohaterach to ogromna kwota, a jeśli dodamy do tego koszty marketingowe, obejmujące szeroką kampanię promocyjną, najnowsze widowisko MCU może mieć spory problem z osiągnięciem zysków. Z drugiej strony sukces filmu „Deadpool & Wolverine” pomógł przywrócić wiarę w kino superbohaterskie, a to może przełożyć się na niespodziewany sukces nowego „Kapitana Ameryki”.

A wy macie w planach spędzić Walentynki z Kapitanem Ameryką?


Czytaj dalej

Redaktor
Agnieszka Michalska

Burzowa kobieta i buntownik z wyboru. Pasjonatka czarnej kawy i białej czekolady. Tworzę słowa przy dźwiękach ulubionych soundtracków. Poza tym podróżuję rowerem i jestem zapaloną serialoholiczką amerykańskich produkcji. Kontakt: gnszkmchlsk@gmail.com

Profil
Wpisów199

Obserwujących3

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze