Kłótnie rodzinne i wysokie stawki za hotele. „Monopoly” dostanie swój własny film

W świecie kinowych produkcji, które coraz częściej bazują na najbardziej nietypowych pomysłach, nadszedł czas na kolejny zaskakujący projekt. Po filmie o Barbie i zapowiedzianym projekcie o The Sims przyszła pora na… „Monopoly”. Tak, dobrze czytacie – kultowa gra planszowa doczeka się swojej filmowej adaptacji.

O filmie na podstawie „Monopoly” słyszeliśmy już od pewnego czasu, a najnowsze informacje wskazują, że projekt nie jest już tylko plotką. Jak podaje Deadline, Lionsgate zatrudniło właśnie dwóch scenarzystów, którzy przeniosą popularną planszówkę na duży ekran. A zrobią to John Francis Daley i Jonathan Goldstein. Co ciekawe, obaj panowie byli odpowiedzialni za napisanie i wyreżyserowanie filmu „Dungeons & Dragons: Złodziejski honor”.

Producentami filmu są Hasbro Entertainment (które współpracowało z duetem przy wspomnianej produkcji), a także LuckyChap odpowiedzialne za kinowy film „Barbie”. Na obecną chwilę więcej szczegółów nie zostało podanych. Tym samym musimy uzbroić się w cierpliwość i zaczekać na ogłoszenie, kto wcieli się w słynnego Pana Monopoly.

Monopoly to kultowa gra planszowa, która powstała w 1935 roku i do dziś cieszy się sporą popularnością. Dzięki prostym zasadom oraz dużej regrywalności trafia do graczy w każdym wieku. Rozgrywka polega na kupowaniu, sprzedawaniu i handlowaniu nieruchomościami, a jej celem jest doprowadzenie innych graczy do bankructwa. Dzięki emocjonującym negocjacjom i przypadkowym bankructwom Monopoly często wywołuje prawdziwe rodzinne konflikty i może prowadzić do zaciętych kłótni.

Oprócz klasycznej wersji gra doczekała się licznych edycji tematycznych. Fani popkultury mogą wybierać spośród wersji takich jak: Monopoly: Wiedźmin, Monopoly: Star Wars, Monopoly: Harry Potter, a także edycji związanych z popularnymi miastami czy markami.

A wy? Macie w domu swoje Monopoly?