około 6 godzin temuLektura na 2 minuty

Nowy „Blade” jednak nie ujrzy światła dziennego? Podobno projekt kompletnie się posypał

Jest tylko jeden Blade i jest nim Wesley Snipes.


Agnieszka Michalska

Od dłuższego czasu wielu fanów Wiecznego Łowcy zastanawia się, czy nowy produkcja o jego przygodach w ogóle dojdzie do skutku. W zeszłym roku Marvel usunął film ze swojego kalendarza premier na 2025 rok, a z wielu stron dochodziły słuchy, że studio zdecydowało się ostatecznie zrezygnować z prac nad projektem. Wszystko wskazuje na to, że może to być prawda.

Po raz pierwszy o pracach nad nowym „Blade'em” z Mahershalą Alim usłyszeliśmy w lipcu 2019 roku podczas Comic Conu w San Diego. Wówczas Marvel ogłosił, że zdjęcia do widowiska ruszą we wrześniu 2021 roku w Atlancie. Od tamtej pory wielokrotnie słyszeliśmy o zmianach scenarzystów i reżyserów – jako ostatni z projektem łączony był Yann Demange. Natomiast w obsadzie oprócz Alego byli również tacy aktorzy jak Mia Goth, Aaron Pierre i Delroy Lindo.

I to właśnie ten ostatni w rozmowie z Entertainment Weekly zdradził niedawno, że mieli oni świetny pomysł na film, ale w pewnym momencie wszystko wymknęło się spod kontroli. A on sam nie jest już zaangażowany w ten projekt:


Kiedy Marvel się do mnie zgłosił, wyglądało na to, że naprawdę zależy im na moim udziale w projekcie. W rozmowach, które prowadziłem z producentami, scenarzystą, a także ówczesnym reżyserem, wszystko wskazywało na bardzo otwarte i inkluzywne podejście. To było naprawdę ekscytujące – zarówno pod względem samego konceptu, jak i postaci, która miała się dopiero ukształtować. A potem, z jakiegoś powodu, wszystko się posypało.


Jego słowa potwierdziła niedawno projektantka kostiumów Ruth E. Carter, która pracowała m.in. przy „Czarnej Panterze”. Zdobywczyni Oscara przyznała, że prace nad widowiskiem „Blade” zostały wstrzymane wskutek strajków aktorów i scenarzystów w Hollywood i od tamtej pory nic nie ruszyło się w tym temacie. Dodatkowo Carter ujawniła (potwierdzając tym samym krążące od dłuższego czasu plotki), że miał to być film historyczny, osadzony w latach 20. ubiegłego wieku.

Wesley Snipes, który grał oryginalnego Blade’a, pojawił się w zeszłorocznym hicie „Deadpool & Wolverine”, gdzie wypowiedział słowa „Jest tylko jeden Blade”... i jak tak dalej pójdzie – słowa te faktycznie mogą być prorocze.


Czytaj dalej

Redaktor
Agnieszka Michalska

Burzowa kobieta i buntownik z wyboru. Pasjonatka czarnej kawy i białej czekolady. Tworzę słowa przy dźwiękach ulubionych soundtracków. Poza tym podróżuję rowerem i jestem zapaloną serialoholiczką amerykańskich produkcji. Kontakt: gnszkmchlsk@gmail.com

Profil
Wpisów469

Obserwujących5

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze