23.05.2023, 08:45Lektura na 1 minutę

Ray Stevenson nie żyje. Aktor znany z „Thora” i „Punishera: Strefy wojny” miał 58 lat

Ray Stevenson był rlandzkim aktorem, który miał na koncie sporo mniejszych ról w głośnych produkcjach.


Jakub „rajmund” Gańko

Jak donosi Variety, w wieku 58 lat zmarł Ray Stevenson. Irlandzkiego aktora możemy kojarzyć m.in. z roli Franka Castle'a w filmie „Punisher: Strefa wojny”, czy marvelowskich Thorów, w których wcielał się w Volstagga. Ponadto mogliśmy go oglądać jako Tytusa Pullo w serialu „Rzym”, a jeszcze w tym roku zobaczymy go w nadchodzącym serialu „Ahsoka” z uniwersum „Gwiezdnych wojen”, gdzie zagra Baylana Skolla. Wcześniej podkładał także głos Gara Saxona w dwóch animacjach tej marki: „Rebelianci” i „Wojny klonów”.

Włoska gazeta La Repubblica poinformowała, że Ray Stevenson trafił do szpitala na wyspie Ischia, gdzie brał udział w zdjęciach do filmu „Cassino in Ischia”. Zmarł w niedzielę. Nie potwierdzono przyczyny śmierci aktora.

Ray Stevenson urodził się 25 maja 1964 roku w Lisburn (Irlandia Północna). Gdy miał 8 lat, jego rodzina przeniosła się do Newcastle (Wielka Brytania). W wieku 29 lat ukończył Bristol Old Vic Theatre School. Debiutował w 1998 roku w filmie „Sztuka latania”. Przełomem dla jego dalszej kariery okazała się rola Dagoneta w „Królu Arturze” z 2004 roku. Pomijając wspomniane „Cassino in Ischia” i „Ahsokę”, w listopadzie będzie miał premierę ostatni film z udziałem Stevensona: „1242: Gateway to the West”.


Redaktor
Jakub „rajmund” Gańko

Czarna owca rodu Belmontów, szatniarz w Lakeview Hotel, włóczęga z Shady Sands, dawny szef ochrony Sarif Industries, wielokrotny zabójca Crawmeraksa, tropiciel ze starego Yharnam, legenda Night City.

Profil
Wpisów1823

Obserwujących9

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze